moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Stress test dla systemu ratownictwa

Katastrofa samolotowa z dużą liczbą zabitych i rannych. Na Podkarpaciu przeprowadzono jeden z epizodów w ramach ćwiczeń „Sarex ’25”. – To stress test dla systemu ratownictwa – mówi dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. Maciej Klisz i podkreśla, że epizod po raz pierwszy przeprowadzono w nowej formule – miejsce i czas akcji były ściśle tajne.

„Sarex” to cykliczne ćwiczenia, których celem jest trening działań w sytuacjach kryzysowych, a także sprawdzenie współdziałania wojska ze służbami układu pozamilitarnego oraz organizacjami pozarządowymi. Podczas jednego z epizodów w ramach tegorocznej odsłony ćwiczeń, które przeprowadzono w województwie podkarpackim, przećwiczono procedury związane ze zdarzeniem typu MASCAL (Mass Casualty Incident), czyli katastrofą z dużą liczbą ofiar śmiertelnych i rannych.

Dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. Maciej Klisz podkreśla, że nie ma w armii lepszych ćwiczeń niż takie, które pozwalają zgrywać elementy wojskowe z cywilnymi w szeroko rozumianym systemie ratownictwa. To, jak zaznacza, kluczowe manewry sił zbrojnych. – Ten incydent został zaplanowany w całkiem nowej formie – był utrzymywany w całkowitej tajemnicy. Wszystko działo się tu i teraz – mówi generał. I przyznaje, że gdy jechał na ćwiczenia, sam nie wiedział, w który rejon kraju zmierza. Szczegółów nie znały także służby, które miały przetrenować akcję ratowniczą.

REKLAMA

Realizacja: Anita Blinkiewicz, Paweł Sobkowicz

Akcja rozpoczęła się około pierwszej w nocy – od zgłoszenia awarii silnika i utraty łączności z ukraińskim samolotem transportowym An-26, na którego pokładzie było 51 wojskowych, uczestników turnusu rehabilitacyjnego w Słowacji. Ostatnią znaną pozycję statku powietrznego ustalono w rejonie miejscowości Rokitnica w województwie podkarpackim. – Od tego momentu cywilno-wojskowy ośrodek koordynacji poszukiwania i ratownictwa lotniczego (ARCC) rozpoczął działania wyjaśniające to zgłoszenie. Wyznaczono rejon poszukiwań – opisuje ppłk Marek Kweclich z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Kierownik ćwiczeń gen. dyw. pil. Dariusz Malinowski wyjaśnia, że wybrano najtrudniejszy scenariusz – nic nie działa jak powinno. Służby miały przeszukać 343 km kw. zalesionego terenu. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych, jakie panowały w godzinach nocnych i porannych, poszukiwania statku powietrznego prowadzono tylko z wykorzystaniem naziemnych zespołów poszukiwawczych. – Zostały uruchomione siły i środki Służby Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego (ASAR) oraz układu pozamilitarnego, zobowiązane do współpracy ze służbą ASAR w takich sytuacjach – wyjaśnia ppłk Kweclich.

W trakcie ćwiczeń wykorzystywany był system ATAK (Tactical Assault Kit / Android Team Awareness) – zaawansowane narzędzie mające wspomagać służby w działaniach kryzysowych. Umożliwia on nadzorowanie realizacji zadań przez służby ratownicze, dokładne ich pozycjonowanie oraz komunikację między służbami, a także zapewnia dostęp do interaktywnych map obszaru działania. W pewnym momencie okazało się, że centrum operacyjne i główne poszukiwania trzeba przesunąć o 30 km względem pierwotnego założenia. Do akcji ratowniczej włączono dwa wojskowe śmigłowce ratownicze z Mińska Mazowieckiego oraz Krakowa. Na ich pokładach przetransportowano do szpitali najciężej poszkodowanych.

W wielogodzinnych ćwiczeniach udział brały także Straż Graniczna, policja, straż pożarna i służby medyczne. – Epizod ten pokazał, że jako służby wojskowe i cywilne jesteśmy w stanie ze sobą dobrze współpracować. A o tym, co nam nie wyszło, będą prowadzone dyskusje, które pozwolą wypracować procedury – mówi gen. Klisz i podkreśla, że kwintesencją tych ćwiczeń jest odpowiedź na pytanie, jak zmienić procedury i przygotować się do działania w realnych warunkach.

Role pozorantów odegrali podchorążowie Lotniczej Akademii Wojskowej oraz Akademii Wojsk Lądowych. – Bardzo ciekawe przeżycie. Nie sądziłam, że aż tyle osób i służb będzie zaangażowanych w ćwiczenia. Jak się okazało, dość sprawnie poszło – ocenia szer. pchor. Magdalena Draguła z LAW-u. Wcieliła się w rolę osoby poszkodowanej, która podczas katastrofy straciła rękę, doznała poparzenia dróg oddechowych i odniosła poważną ranę głowy. Finalnie nie przeżyła akcji ratowniczej. A kpr. pchor. Julia Krogulec dodaje, że pozoranci musieli wstać w środku nocy, by się odpowiednio przygotować i ucharakteryzować do ćwiczeń. W jej przypadku najcięższe obrażenia spowodował pręt, który przebił na wylot klatkę piersiową.

Ćwiczenia z ratownictwa lotniczego i morskiego pk. „Sarex” prowadzone są od 2014 roku. Tegoroczna edycja trwała od 19 do 23 maja. Organizatorem było Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

AB

autor zdjęć: mł. chor. Piotr Gubernat

dodaj komentarz

komentarze


Osiemnaste urodziny wojsk specjalnych
 
W drodze do Wielkiego Szlema Komandosa
Apache’e nadlatują
Pomoc na wodzie i pod wodą
Drony na ratunek
Ukraińcy i Rosjanie spotkali się pierwszy raz od 2022 roku
Szkice strzelca spod Monte Cassino
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Szybujące bomby dla sił powietrznych
Gospodarka i bezpieczeństwo przyszłością Europy
Incydent na strzelnicy
Fire from Coast
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Flota cieni” stwarza zagrożenie
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Podejrzane manewry na Bałtyku
„Misja Zdrowie” – profilaktyka dla weteranek
Unijne pożyczki na obronność. Polska beneficjentem programu SAFE
Pomoc na pewno przyjdzie na czas
Polskie Pioruny dla Belgii
Nowe możliwości Meska
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Misja PKW „Olimp” doceniona
Bałtycka tarcza
Kajakarze, pięściarze i lekkoatletka CWZS-u na podium
Tu zaczniesz drogę do cyberwojsk
Trudny los zwycięzców
Siła sojuszniczego działania
Pamiętają o powstańcach
Bat na wrogów i niepokornych
Wszystko co najważniejsze zaczyna się w Dęblinie
Nasi czołgiści najlepsi
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Knowledge for Difficult Times
Ustawa bliżej żołnierzy
I Forum Bezpieczeństwa i Przemysłu Obronnego
MON: Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę
Wojska inżynieryjne wzmacniają granicę
Żołnierz influencer?
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
Parlament pracuje nad wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Bohater odtrącony
Atom utracony
Jak daleko do końca wojny?
Polska i Litwa w awangardzie NATO
Kolejna rozmowa Trumpa i Putina. Czy coś z niej wyniknie?
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Kilometry pamięci
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Pilecki. Do końca walczył z tyranią
Polska dołącza do satelitarnej elity
Alians HSW ze światowym gigantem
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Święto zwiadowców
Tysiące dronów dla armii
Stress test dla systemu ratownictwa
Polska delegacja wyruszyła do Waszyngtonu
Wyjście z cienia
Unijni ministrowie podpisali SAFE
Kolejne K9 dla zawiszaków
Cel: być gotowym do służby na granicy
Zachód daje Ukrainie zielone światło
Offset Wisły w praktyce
Silna Polska w Europie to Polska związana sojuszem z USA
Biało-czerwona na Monte Cassino
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO