moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowsze Herculesy dla SZ RP

Polska zgodziła się na propozycję USA ws. zmiany procedury, w ramach której SZ RP, na mocy międzyrządowej umowy z 2021 r., pozyskają do połowy 2024 roku pięć używanych samolotów C-130H Hercules. Dzięki temu, że trzy ostatnie Herculesy otrzymamy w ramach procedury Ramp to Ramp zamiast Excess Defense Articles, będą to maszyny nowsze i nowocześniejsze niż zakładała umowa.

Podpisana 12 kwietnia 2021 roku umowa międzyrządowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską przewidywała, że do połowy 2024 roku nasz kraj otrzyma od USA pięć używanych samolotów transportowych C-130 Hercules w wersji H. Maszyny miały pochodzić z partii wyprodukowanej przez firmę Lockheed Martin na potrzeby US Air Force w 1985 roku i przylecieć nad Wisłę po przywróceniu im sprawności technicznej. Miało to w praktyce polegać na ich rozkonserwowaniu po tym, jak w 2017 roku wycofano je ze służby i zmagazynowano w 309th Aerospace Maintenance and Regeneration Group (AMARG) w Tucson w stanie Arizona.

Ponieważ samoloty miały być przekazane Polsce w ramach procedury EDA (Excess Defense Articles), nasz kraj został zobowiązany do zapłacenia Amerykanom jedynie za koszt przywrócenia samolotów do lotów i ich przylot – razem 14,3 mln dolarów.

Niezbędne przed wdrożeniem Herculesów do służby w SZ RP przeglądy strukturalne PDM (Programmed Depot Maintenance) Siły Zbrojne RP zobowiązały się opłacić samodzielnie, a ich wykonanie postanowiły zlecić rodzimej zbrojeniówce, a dokładnie Wojskowym Zakładom Lotniczym nr 2 w Bydgoszczy.

Pierwszy z zamówionych w kwietniu 2021 roku samolotów dotarł do Polski w lipcu i już ruszył jego PDM, który ma potrwać do końca 2023 roku. Druga maszyna dotarła do Bydgoszczy w październiku i czeka na rozpoczęcie przeglądu PDM.

Korzystna zmiana dla Polski

Zgodnie z dotychczasowym harmonogramem prac serwisowych pierwszy z polskich Herculesów C-130H najwcześniej miał wejść do służby za dwa lata. Okazuje się jednak, że Wojsko Polskie może doczekać się C-130H w linii znacznie wcześniej.

Kilka dni temu Agencja Uzbrojenia poinformowała, że Polska zgodziła się przyjąć propozycję Stanów Zjednoczonych w sprawie modyfikacji umowy z 2021 roku, polegającej na zmianie procedury pozyskania ostatnich trzech Herculesów.

Zamiast w ramach procedury EDA, maszyny mają nam zostać przekazane w ramach procedury Ramp to Ramp (R2R). To dla Polski świetna wiadomość. R2R tym się różni od EDA, że zakłada donację najbliższym sojusznikom USA samolotów przygotowanych do wdrożenia do służby. Dla przykładu, w tej formule Stany Zjednoczone przekazały w grudniu 2021 roku trzy Herculesy C-130H siłom powietrznym Jordanii.

Jak się dowiedział portal polska-zbrojna.pl, Herculesy, które trafią do Polski w ramach R2R, pochodzą prawdopodobnie z końca lat osiemdziesiątych, czyli będą o około cztery lata młodsze od tych, które zamierzano pierwotnie pozyskać. Mają mieć również resursy techniczne umożliwiające ich wdrożenie do służby zaraz po tym, jak zostaną na nich zainstalowane polskie systemy łączności.

Konie robocze polskich sił powietrznych

Herculesy C-130E to obecnie największe samoloty transportowe Sił Zbrojnych RP. Nasze wojsko wykorzystuje je przede wszystkim do transportu ludzi i sprzętu pomiędzy krajem a polskimi kontyngentami wojskowymi, ale nie tylko. Używaliśmy ich również do wspierania logistycznego naszych sojuszników. Na przykład w 2014 roku rodzime Herculesy poleciały do Republiki Środkowoafrykańskiej, aby wesprzeć armię francuską.

Nasze C-130E mają już swoje lata – wyprodukowano je na początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku i są mocno eksploatowane, a potrzeby transportowe polskiego wojska nie maleją, lecz rosną. Dlatego w 2017 roku zapadły decyzje o uruchomieniu programu operacyjnego Drop, zmierzającego do pozyskania kolejnych samolotów transportowych o podobnej ładowności i zasięgu.

Fazę analityczno-koncepcyjną programu Drop uruchomiono w 2018 roku, a w 2019 roku Inspektorat Uzbrojenia MON zaprosił firmy lotnicze do dialogu technicznego, w ramach którego miały one zaprezentować wojsku informacje o oferowanych przez siebie samolotach.

Do uruchomienia kolejnego etapu programu Drop jednak nie doszło. Polska znalazła się bowiem w gronie krajów (obok Tunezji, Rumunii, Filipin, Maroka, Jordanii, Kolumbii i Chile), którym USA postanowiły zaproponować część z wycofanych ze służby w 2017 roku Herculesów w wersji H, a które były magazynowane w składach na terenie Stanów Zjednoczonych. Propozycję sojusznika nasz rząd przyjął, decydując się pozyskać pięć maszyn.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Staff Sgt. William Hopper / US Air Force

dodaj komentarz

komentarze


Ogień z nabrzeża
 
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Wakacje? To czas na wojsko
Gdy sekundy decydują o życiu
Polskie Pioruny dla Belgii
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Nasi czołgiści najlepsi
Pegaz nad Europą
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Gdy zgasną światła
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Pierwsza misja Gripenów
Bat na wrogów i niepokornych
Historyczna umowa z Francją
Piorun – polska wizytówka
Na początek: musztra i obsługa broni
Long Range. Mamy nowych mistrzów Polski
Więcej na mieszkanie za granicą
Bohater odtrącony
Nurkowie bojowi WS wyróżnieni
Pracowity dyżur Typhoonów
Składy wysokiego ryzyka
Jak daleko do końca wojny?
Podniebny Pegaz
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Gra o kapitulację
Sojusznicy w obronie Europy, czyli „Defender ‘25”
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Nowy prezes PGZ-etu
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Koniec wojny, którego nie znamy
Mamy pierwszych pilotów F-35
Pilecki – mniej znane oblicze bohatera
Misja PKW „Olimp” doceniona
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Nowa siła uderzeniowa
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Apache’e nadlatują
Wiedza na trudne czasy
Polska dołącza do satelitarnej elity
Na pomoc po katastrofie
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Obierki z błotem
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Sport kształtuje mentalność
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Ustawa bliżej żołnierzy
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Basen dla Rosomaka
Każdego dnia trzeba podtrzymywać pamięć o naszej historii
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
MON: Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
DriX – towarzysz okrętu
Ukwiał z Gdańska
Wspólna wola obrony
Walka pod napięciem
Czołgi końca wojny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Medycy dla „Tarczy Wschód”
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO