moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Poznańskie tygrysy łączą siły

Piloci z „tygrysiej eskadry” z Krzesin zostali patronami Gogha i Kana, tygrysów, które w 2019 roku zostały ocalone z rąk przemytników. Zwierzęta trafiły do poznańskiego zoo, gdzie właśnie otworzono dla nich zalesiony wybieg o powierzchni 5 tys. mkw. – Fajnie było spojrzeć w oczy takim fighterom – mówi płk Łukasz Gradziński, dowódca 6 „Tygrysiej” Eskadry Lotniczej.

Dwa lata temu Polskę zbulwersowała historia 10 tygrysów, które przemytnicy usiłowali przewieźć przez polsko-białoruską granicę. Jedno zwierzę padło, pozostałe były skrajnie wykończone złymi warunkami, w jakich były transportowane. Dwoma uratowanymi z rąk przemytników dzikimi kotami zaopiekowali się pracownicy poznańskiego zoo. Ale nie tylko oni. Od października 2019 roku w akcję pomocy dla zwierząt zaangażowali się piloci F-16. – Nie wyobrażam sobie, że moglibyśmy nie zareagować, w końcu w oznace naszej eskadry mamy tygrysa, to zobowiązuje – mówi płk Łukasz Gradziński, dowódca 6 „Tygrysiej” Eskadry Lotniczej.

Piloci postanowili przekazać na licytację unikatowe gadżety. Uzyskane w ten sposób pieniądze zasilały ogólnopolską zbiórkę, którą zorganizowało poznańskie zoo. Małgorzata Chodyła, rzeczniczka prasowa Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu, przyznaje, że wsparcie pilotów z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego było nie do przecenienia. – W sumie zebraliśmy ponad 2 mln zł, które przeznaczyliśmy m.in. na rehabilitację zwierząt oraz na zbudowanie wybiegu, który właśnie został otwarty – mówi Małgorzata Chodyła. Do tej pory Gogh i Kan mieszkali w tzw. azylu, miejscu niedostępnym dla zwiedzających. Tam tygrysy przechodziły rehabilitację i leczenie. Dzięki temu powoli wracały do zdrowia. – Ale to zwierzęta po naprawdę ciężkich i traumatycznych przejściach, ich stan wciąż pozostawia wiele do życzenia – dodaje rzeczniczka ogrodu zoologicznego.

Wybieg Gogha i Kana liczy 5 tys. mkw. Na tej powierzchni tygrysy będą miały dla siebie las, a nawet dwa baseny. – Tygrysy to zwierzęta, które kochają wodę. Dlatego Gogh od razu wskoczył do basenu. Podejrzewamy, że była to jego pierwsza w życiu kąpiel – mówi Małgorzata Chodyła. Wybieg był przygotowywany przez kilka miesięcy, ale równie dużym wyzwaniem jak jego budowa było przeniesienie tam tygrysów. Potrzebowały one miesiąca, by oswoić się z klatką transportową na tyle, by w końcu do niej wejść. Jako pierwszy łapy na nowym terenie postawił Kan. Gdy poczuł się pewnie, dołączył do niego Gogh. Pracownicy zoo nie chcieli – ze względu na stan zdrowia tygrysów – podawać im środków uspokajających. To utrudniło przenosiny. Na szczęście wszystko poszło zgodnie z planem i w pierwszy weekend lipca można było pokazać Gogha i Kana gościom zoo. – Wybieg znajduje się za specjalną, tłumiącą dźwięki ścianą, by zapewnić tygrysom jak najwięcej spokoju – podkreśla rzeczniczka ogrodu zoologicznego.

W otwarciu wybiegu brali udział żołnierze z 6 eskadry lotniczej 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach i zespołu F-16 Tiger Demo Team. – Było świetnie, ale mieliśmy okazję być tu kilka dni wcześniej. Przyznam, że spotkanie oko w oko z tak wspaniałymi zwierzętami, którzy w swoim życiu tyle przeszły, bardzo nas wzruszyło – mówi kpt. Robert Filipczuk, rzecznik prasowy 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Ze współpracy z wojskowymi zadowolone jest również zoo. – My tu wszyscy bardzo lubimy pilotów z Krzesin. Żartujemy, że kiedy nagrywamy filmy ze zwierzętami, w tle słychać albo ptaki albo F-16. Naprawdę bardzo nam miło, że wsparli nas w walce o tygrysy – zaznacza Małgorzata Chodyła.

Ogród Zoologiczny w Poznaniu opiekuje się także innymi zwierzętami w tarapatach. – Wprawdzie nie jesteśmy instytucją, która ma ratować zwierzęta nielegalnie hodowane w Polsce, ale jeśli my się nimi nie zajmiemy, to kto? – zauważa Chodyła. Zbiórki będą więc dalej organizowane, a piloci z Krzesin obiecują, że przekażą na kolejne licytacje atrakcyjne gadżety. – Będziemy nadal włączać się w pomoc dla tygrysów i poznańskiego zoo – zapewnia płk Łukasz Gradziński. – Planujemy też pomagać w pracach porządkowych w zoo – dodaje dowódca. O tym, gdzie i co można wylicytować, lotnicy będą informować na swoim fanpage’u na Facebooku.

Ewa Korsak

autor zdjęć: 6 Eskadra Lotnicza

dodaj komentarz

komentarze


Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
 
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Gryf dla ochrony
Snipery dla polskich FA-50
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Mark Rutte w Estonii
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Szkoła w mundurze
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Olimp w Paryżu
Wojskowy most połączył Głuchołazy
Ogień nad Bałtykiem
W hołdzie Witosowi
Jak zachęcić młodych do służby w wojsku?
Cześć ich pamięci!
Żołnierska pamięć nie ustaje
Latający bohaterowie „Feniksa”
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Karta dla rodzin wojskowych
„Feniks” wciąż pomaga
Olympus in Paris
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Pierwszy dzwonek w Żelaźnie
Tłumy biegły po nóż komandosa
Polskie „JAG” już działa
Ramstein Flag nad Grecją
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Sojusz także nuklearny
Hubalczycy nie złożyli broni
Opowieść, która się nie starzeje
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Święto marynarzy po nowemu
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Ministrowie obrony na szczycie
Jastrzębie czeka modernizacja
Kolejny Kormoran na kursie
Breda w polskich rękach
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Żeby drużyna była zgrana
Generał z niepospolitym polotem myśli
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Zagrożenie może być wszędzie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Bilans Powstania Warszawskiego
Bielizna do zadań specjalnych
Rajd pamięci i braterstwa
Mikrus o wielkiej mocy
Witos i spadochroniarze
Polskie armatohaubice na poligonie w Estonii
Czworonożny żandarm w Paryżu
SGWP musi być ostoją wartości
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ostre słowa, mocne ciosy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO