Najwyższym dowódcą Wojska Polskiego będzie szef Sztabu Generalnego WP, a podlegać mu będą dowódcy: generalny i operacyjny oraz szef Inspektoratu Wsparcia. Dowódca wojsk obrony terytorialnej do czasu osiągnięcia gotowości będzie podporządkowany bezpośrednio ministrowi obrony narodowej – to najważniejsze zmiany pierwszego etapu reformy systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi RP, które dziś uchwalił Sejm.
Zmiany w prawie dotyczą dwóch ustaw: o urzędzie MON i o powszechnym obowiązku obrony. Propozycje przygotowały wspólnie Ministerstwo Obrony Narodowej i prezydenckie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Zmiany uchwalone dziś przez Sejm są pierwszym etapem reformy systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi RP (tzw. mały SKiD). – Obecny system, wprowadzony w styczniu 2014 roku, uniemożliwił skuteczny rozwój polskiego wojska i wprowadził chaos kompetencyjny. Nowelizacja ma to naprawić – mówił w połowie września Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas pierwszego czytania ustaw w Sejmie.
Przyjęte zmiany mają więc uprościć system kierowania wojskiem oraz skonsolidować funkcje planowania, przygotowania, użycia i zabezpieczenia Sił Zbrojnych RP. Struktury organizacyjne na czas pokoju mają być maksymalnie zbliżone do tych przygotowanych na czas wojny.
Główną ideą zmian jest przywrócenie jednoosobowej odpowiedzialności za dowodzenie siłami zbrojnymi. Przepisy zakładają, że na czele armii stanie szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a podlegać mu będą dowódcy: generalny i operacyjny. W bezpośrednie podporządkowanie Sztabu Generalnego WP wejdzie też szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, dziś podległy Dowództwu Generalnemu RSZ.
Nieco inaczej ma wyglądać sytuacja dowódcy wojsk obrony terytorialnej. Zgodnie z zapisami do czasu osiągnięcia przez piąty rodzaj sił zbrojnych pełnej zdolności do działania (zakłada się, że będzie to 1 stycznia 2025 roku) jej dowódca będzie bezpośrednio podlegał ministrowi obrony narodowej. Po osiągnięciu gotowości operacyjnej – ogłoszonej przez szefa MON-u w drodze zarządzenia – formacja ta przejdzie w podporządkowanie szefa Sztabu Generalnego WP.
– Przeprowadzaniu zmian sprzyja bardzo dobra współpraca z panem prezydentem oraz Biurem Bezpieczeństwa Narodowego. Cały proces chcemy rozłożyć na etapy, aby uniknąć ryzyka ewentualnego zakłócenia funkcjonowania sił zbrojnych. Rewolucje nie służą wojsku – mówi minister Błaszczak.
Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2019 roku, a drugi etap reformy planowany jest na 2021 rok.
autor zdjęć: st. chor. sztab. Rafał Mniedło
komentarze