moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pograć w wojnę z najlepszymi strategami NATO

Sojusznicze Dowództwo ds. Transformacji (ACT), jedno z dwóch najważniejszych dowództw NATO, chce, żeby podległe mu Centrum Szkolenia Sił Połączonych (JFTC) w Bydgoszczy zostało rozbudowane o centrum symulacji gier wojennych. To świetna wiadomość. Nie tylko dla samego Centrum, którego znaczenie ogromnie wzrośnie. Choć i teraz jest już bardzo duże, gdyż stanowi jedyny ośrodek szkoleniowy NATO, w którym można przeprowadzać wspomagane komputerowo ćwiczenia sztabowe o najwyższych klauzulach tajności dla dużych sztabów, liczących nawet ponad 1000 osób. To również bardzo dobra wiadomość dla polskiej armii. Nasze siły zbrojne zyskają bowiem miejsce, w którym dowódcy, ci najważniejsi, będą mogli zmierzyć się w grach wojennych z najlepszymi strategami NATO. W końcu trening czyni mistrza.

Dwa dni temu w Centrum Szkolenia Sił Połączonych w Bydgoszczy (Joint Force Training Centre – JFTC) zakończyły się ćwiczenia CWIX (ich nazwa wywodzi się od angielskich słów: Coalition Warrior Interoperability Exploration, Experimentation, Examination, Exercise). Choć dla wielu osób, nawet tych interesujących się wojskiem, CWIX brzmi tajemniczo, w istocie jest to jedno z największych i najważniejszych ćwiczeń systemów dowodzenia i łączności sojuszników.

JFTC, które organizuje CWIX od lat 8, jest w tej chwili jedynym ośrodkiem szkoleniowym paktu, w którym można przygotować duże, wspomagane komputerowo szkolenie sztabowe o najwyższych klauzulach tajności. Inne natowskie centra mogą gościć jedynie 200, maksymalnie 300 osób. W JFTC może w tym samym czasie ćwiczyć 1000–1200 sztabowców, którzy – co najważniejsze – są połączeni sieciami komputerowymi z najważniejszymi dowództwami NATO, wielonarodowymi korpusami etc. Takich możliwości nie daje żaden inny ośrodek czy centrum szkoleniowe NATO.

Teraz rola i znaczenie JFTC w NATO mają jeszcze wzrosnąć. Niemiecki admirał Manfred Nielson, zastępca naczelnego sojuszniczego dowódcy ds. transformacji, zapowiedział podczas niedawnej wizyty w Centrum (z okazji zakończenia CWIX), że instytucja ta zostanie rozbudowana o centrum symulacji gier wojennych. Tłumaczył, że choć tego typu placówki ma większość, jeśli nie wszystkie państwa należące do NATO, to Sojusz powinien stworzyć swoją, w której mógłby organizować ćwiczenia o odpowiednio dużej skali i randze. ACT zdecydowało, że powstanie ono właśnie w Bydgoszczy. 

To świetna wiadomość. W pierwszej kolejności dla samego JFTC. Więcej zadań dla tej instytucji w zdecydowany sposób przyczyni się do zwiększenia jej prestiżu wśród sojuszników. Oznacza również rozbudowę infrastruktury ośrodka. Trudno na razie oszacować jak dużą. Specjaliści ocenią, czy wystarczy budowa jednego, czy dwóch budynków, ile trzeba będzie dokupić systemów teleinformatycznych, ilu specjalistów zostanie dodatkowo zatrudnionych itp. Pewne jest jednak, że inwestycje będą, i to o znaczącej wartości. Realizacja tych planów da Bydgoszczy przewagę w rywalizacji podobnych placówek (np. Joint Analysis Lessons Learned Centre w Monsanto w Portugalii) o przywilej organizowania sojuszniczych kursów i szkoleń.

I najważniejsza sprawa – na rozbudowie JFTC skorzysta nasza armia. Polskie wojsko, które wprawdzie ma takie centrum symulacyjne w swoich strukturach, zyska miejsce, w którym nasi dowódcy, ci najważniejsi, będą mogli zmierzyć się w grach wojennych z najlepszymi strategami NATO. Bo co innego narodowe centrum, w którym ćwiczymy sami ze sobą, a co innego instytucja, w której za szkolenie odpowiada ACT, czyli najwyższy szczebel dowodzenia NATO. I to ono będzie odpowiadać zarówno za używane narzędzia, jak i za dobór uczestników (oponentów). Ponieważ trwa mundial, sięgnę po terminologię piłkarską. Nasza kadra dowódcza, czytaj pierwsza reprezentacja, zamiast grać sparingi sama ze sobą, będzie mogła regularnie mierzyć się z Argentyną, Brazylią, Hiszpanią, Niemcami (tak wiem, że odpadli, jak my, po fazie grupowej), Włochami (i tu też mam świadomość, że nie ma ich na mundialu w Rosji), Urugwajem, Francją, Anglią czy Belgią, czyli najlepszymi drużynami na świecie. Co najpiękniejsze, to oni będą przyjeżdżali do nas. Naprawdę trudno o bardziej komfortową sytuację dla naszych wojskowych – ćwiczyć w Polsce regularnie wojenne gry z najlepszymi oficerami NATO. Gdyby nie to, że przecież chodzi o przygotowywanie się do czasu „W”, powiedziałbym, że to jak Gwiazdka w lipcu.

Krzysztof Wilewski , publicysta portalu polska-zbrojna.pl

dodaj komentarz

komentarze


Koniec dzieciństwa
Edukacja z bezpieczeństwa
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Wellington „Zosia” znad Bremy
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Polski „Wiking” dla Danii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Mesko wybuduje fabrykę amunicji
Żołnierze na trzecim stopniu podium
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Niespokojny poranek pilotów
Bóbr na drodze Hannibala
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Rosyjski Ił-20 przechwycony przez polskie MiG-29
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Pięściarska uczta w Suwałkach
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Standardy NATO w Siedlcach
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
W wojsku orientują się najlepiej
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Operacja NATO u brzegów Estonii
Abolicja dla ochotników
MID w nowej odsłonie
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Sportowcy na poligonie
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
„Road Runner” w Libanie
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Kircholm 1605
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Mity i manipulacje
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
„JUR” dla terytorialsów
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Wyrównać szanse
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Husarze bliżej Polski
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Nowe zasady dla kobiet w armii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO