moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

NoVo-Alexandryjska dawka wojska

Jak poruszać się po budynku opanowanym przez napastników i w jaki sposób ratować rannych – to część zagadnień omawianych na szkoleniu NoVo-Alexandryjskim, które zorganizowano dla uczniów puławskich i lubelskich klas mundurowych. Zajęcia prowadzili m.in. żołnierze rezerwy, ratownicy WOPR, strażacy, instruktorzy krav magi i policjant.

Szkolenie NoVo-Alexandryjskie odbywa się w Puławach corocznie. Organizatorem wydarzenia jest Mariusz Marek, nauczyciel w Zespole Szkół nr 3 w Puławach. W szkoleniu biorą udział uczniowie klas mundurowych z Puław i Lublina. W tym roku w zajęciach uczestniczyły 32 osoby. – Dzięki skoszarowaniu uczniów możemy przećwiczyć wszystkie techniki, których młodzież uczy się na co dzień w klasach. W szkole, w ciągu 45 minut, nie da się tego zrobić. Dlatego dopełnieniem lekcji szkolnych są właśnie takie zajęcia – mówi Mariusz Marek.

Podczas dwóch dni uczniowie poznają specyfikę działania różnych służb mundurowych. W tym roku spotykali się z doświadczonymi żołnierzami i instruktorami organizacji proobronnych, strażakami, ratownikami WOPR, trenerami krav magi i policjantem z sekcji kryminalnej. – Gdy wybierałem naukę w klasie mundurowej moim marzeniem było służyć w straży pożarnej. Teraz też jestem członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej. Jednak po dwóch latach nauki wiem, że chciałbym swoją przyszłość związać z wojskiem – przyznaje Damian Lesiak, uczeń II klasy Zespołu Szkół nr 3 w Puławach. Podobne plany ma jego szkolna koleżanka: – Swoją przyszłość chciałabym związać z policją, ale na początek zamierzam podjąć próbę służby w wojskach obrony terytorialnej – mówi Karolina Odymała.

Największe zainteresowanie wśród uczniów klas mundurowych budziły zagadnienia wojskowe. Młodzież uczyła się między innymi podstawowych zasad medycyny pola walki. – Skupiliśmy się na aspektach, które są obowiązkowe dla każdego żołnierza w wojsku polskim. Chodziło nam o przedstawienie procedur, ale także wykształcenie nawyków, które przydadzą się później nie tylko w służbie mundurowej, ale też w życiu codziennym – wyjaśnia ratownik medyczny kpr. rez. Paweł Pułym. – Na polu walki i podczas silnego stresu, nie wszystko wydaje się logiczne czy łatwe to wykonania. A właśnie w takich warunkach musi działać ratownik. Chcieliśmy pokazać te realia – opisuje instruktor.

Działając w warunkach stresogennych młodzi kursanci musieli wykazać się m.in. umiejętnościami zakładania opasek uciskowych poszkodowanym mającym krwotoki z kończyn oraz opatrunków uciskowych osobom z ranami otwartą i przestrzeloną. Ćwiczyli również meldunek SALUTE (czyli przekazywanie informacji o przeciwniku, które są podawane w kolejności – Siła, Aktywność, Lokalizacja, Uniformy, To było o godzinie..., Ekwipunek). Instruktorzy mówili także kursantom czym jest badanie MARCHE (określa kolejność czynności ratownika zajmującego się poszkodowanym na polu walki) oraz o procedurze ewakuacji medycznej MEDEVAC – Dowiedzieliśmy się jak sobie pomagać na polu walki. Wszystko to w nocy, w zaspach śniegu i z zaburzeniami błędnika, bo wcześniej musieliśmy zrobić kilkanaście obrotów wokół własnej osi, by wprowadzić go w stan oszołomienia. Warunki były więc ekstremalne – wspomina Karolina Odymała.

Oprócz zajęć medycyny pola walki, młodzież przeszła również szkolenie z czarnej taktyki. Za plac ćwiczeń posłużył budynek miejscowej szkoły. – Początkowo planowaliśmy przeprowadzenie gry terenowej, która miała polegać między innymi na maskowaniu się i przenikaniu w struktury wroga. Spadł jednak śnieg, a nie byliśmy przygotowani na białe maskowanie, więc przeprowadziliśmy zajęcia z czarnej taktyki – wyjaśnia Mariusz Marek. Zajęcia w budynku szkoły prowadził Robert Polak „Borsuk”, sierżant Wojska Polskiego, uczestnik wielu misji zagranicznych. – To niezwykle doświadczony wojskowy, bo na misję się nie jeździ z przypadku. Dzięki jego doświadczeniu mogliśmy dowiedzieć się na czym dokładnie polega zawód żołnierza i jak wygląda wojsko od podszewki – podkreśla Damian Lesiak.

Uczniowie zostali podzieleni na drużyny. Założyli kamizelki taktyczne, ochronniki głowy i otrzymali broń. Na początku poznawali ogólne zasady czarnej taktyki, a następnie ćwiczyli poruszanie się po budynku, klatkach schodowych, w wąskich przejściach czy wchodzenie do pomieszczeń. Później jedna grupa wcieliła się w rolę terrorystów, a zadaniem drugiej było odbicie z ich rąk zakładników. – Te ćwiczenia uświadomiły nam, jak ważne jest odpowiednie współdziałanie w grupie. Bez współpracy wypełnienie takiego rozkazu nie miałoby szans powodzenia – przekonuje Karolina Odymała.

Organizatorzy przyznają, że ich autorski pomysł na szkolenie NoVo-Alexandryjskie z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością, a uczniów nie trzeba namawiać do udziału w zajęciach. – Chcemy pokazać młodzieży nie tylko specyfikę służb mundurowych, ale także nauczyć ich czegoś pożytecznego, co przydaje się w życiu. Dlatego organizujemy te zajęcia trochę na wzór projektu MON „Samoobrona kobiet”. Nasz program mógłby równie dobrze nazywać się „Bezpieczny uczeń”, bo dzięki niemu każdy może nauczyć się bronić przed napaścią. Taka wiedza przyda się każdemu, kto musi na przykład wrócić późno do domu – podsumowuje Mariusz Marek, organizator szkolenia NoVo-Alexandryjskiego.

Piotr Raszewski

autor zdjęć: Mariusz Marek

dodaj komentarz

komentarze

~LPU
1522399980
"Orlik" czy "Zapora" są lepszymi partonami niż car Aleksander Romanow.
46-69-31-34
~k
1522183560
Nazwa to pozostałość po pochodzeniu pomysłodawców z państwa moskiewskiego. Macie przykład bezczelności neokomunistów.
9D-33-79-11
~Tomasz
1522084980
Szkolenie NoVo-Alexandryjskie - skąd ta nazwa? Czy ktoś wie?
D2-30-89-4D
~Adek
1521886080
Palec ze spustu !
1E-51-4F-3C

Posłowie o modernizacji armii
 
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Kluczowa rola Polaków
Trzecia umowa na ZSSW-30
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Chirurg za konsolą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W drodze na szczyt
Ryngrafy za „Feniksa”
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
„Szczury Tobruku” atakują
Wszystkie oczy na Bałtyk
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Rosomaki i Piranie
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Kluczowy partner
Olympus in Paris
Rekord w „Akcji Serce”
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Bohaterowie z Alzacji
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Zmiana warty w PKW Liban
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
„Czajka” na stępce
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Polskie Pioruny bronią Estonii
Awanse dla medalistów
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Kadeci na medal
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Wiązką w przeciwnika
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Olimp w Paryżu
Polskie Casy będą nowocześniejsze
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Wybiła godzina zemsty
Determinacja i wola walki to podstawa
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Niedźwiadek” na czele AK
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Medycyna „pancerna”
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO