moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kolejka do obrony terytorialnej

Pierwsze brygady obrony terytorialnej mają powstać na wschodzie kraju. Choć nabór ruszy dopiero jesienią, w Wojskowych Komendach Uzupełnień na Lubelszczyźnie coraz tłoczniej. Dotąd zarejestrowało się około 500 osób. Gros z nich to przedstawiciele organizacji proobronnych. Przeważnie studenci lub absolwenci uczelni, którzy przeszli specjalistyczne szkolenia wojskowe.

Pierwsi ochotnicy zaczęli się zgłaszać już kilka miesięcy temu. – Mamy zarejestrowanych około pięciuset chętnych, ale ich liczba stale rośnie. To osoby w różnym wieku i z różnym wykształceniem – mówi ppłk Zbigniew Tarka, szef Wydziału Mobilizacji i Uzupełnień Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Lublinie. – Na wschodzie zawsze były duże tradycje wojskowe. Nie jesteśmy więc szczególnie zaskoczeni, że w ostatnich tygodniach zgłasza się do nas wiele osób. Część z nich ma już pewne doświadczenie wyniesione z działalności w różnego rodzaju formacjach – dodaje oficer.

Młodzi, wykształceni, przeszkoleni

Wszystko wskazuje na to, że w Lubelskiem główną siłą OT będą przedstawiciele organizacji proobronnych. – Wojskowością zainteresowałem się, gdy miałem kilkanaście lat. W czasie studiów wstąpiłem do organizacji proobronnej, tam mogłem realizować swoją pasję. Służbę państwu uważam za obywatelski obowiązek. Dlatego do WKU zgłosiłem się, razem z kilkudziesięcioma kolegami z Legii Akademickiej, już kilka miesięcy temu. Naboru nie było, więc zapisaliśmy się na wstępną listę do OT – mówi Karol Wojtaszek, absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej, prezes Legii Akademickiej, największej na Lubelszczyźnie organizacji proobronnej. Większość ochotników z Legii to studenci lub absolwenci uczelni. – To ludzie w 100% gotowi, by podjąć służbę w brygadach OT. Są odpowiednio przeszkoleni, część ukończyła kursy spadochronowe czy nurkowe, są instruktorami strzelectwa lub nauczycielami akademickimi. To chyba najlepsza rekomendacja – dodaje Damian Duda, wiceprezes Stowarzyszenia Legia Akademicka.

Służba w obronie terytorialnej ma dla młodych ludzi dodatkową korzyść. Będą mogli pracować lub studiować, a weekendy poświęcić na szkolenia w jednostkach lub na poligonie. – W stowarzyszeniu działam od drugiego roku studiów. Ukończyłem między innymi kurs skoczków spadochronowych i strzelectwa. Jeździłem z młodzieżą na obozy surwiwalowe, dzięki temu zaangażowałem się w pracę z klasami mundurowymi. Wierzę, że po wstąpieniu do OT będę mógł pogodzić szkolenie wojskowe z nauczaniem – mówi 27-letni Jakub Kołodziej z Legii.

Do WKU zgłaszają się kandydaci z większości lubelskich organizacji, a jest ich ponad 30. – Statystyk nie prowadzimy. Wystawiamy ochotnikom jedynie zaświadczenie, że są członkami naszego stowarzyszenia. Jedna osoba wybiera się na przykład do Wrocławia na kurs dla oficerów OT, a inni zgłaszają się do WKU indywidualnie – mówi Grzegorz Adamczyk ze Stowarzyszenia Bezpieczna Lubelszczyzna, które powstało kilka lat temu. Tomasz Stańko, prezes Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Lublinie, dodaje: – Także w naszej organizacji każdy zgłasza się indywidualnie. Wiemy jednak, że spora część członków „Sokoła” jest zainteresowana udziałem w Obronie Terytorialnej. Ja sam zamierzam zgłosić swój akces.

O koncepcji na szczeblu wojskowym

W czerwcu szef lubelskiego Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego zaprosił prezesów regionalnych organizacji na spotkanie. – Chodziło o nawiązanie ściślejszej współpracy, ale głównie o przedstawienie koncepcji tworzenia wojsk obrony terytorialnej. Trzeba przyznać, że idea została przyjęta pozytywnie, a obecni na spotkaniu już wtedy zadeklarowali, że wielu członków organizacji proobronnych będzie uczestniczyć w naborze – dodaje ppłk Tarka.

Przedstawiciele stowarzyszeń podkreślają, że pomysł powołania OT jest szczególnie ważny ze względu na to, że zlikwidowano zasadniczą służbę wojskową. – My właśnie z tego powodu ponad dwa lata temu stworzyliśmy Gwardię Wsparcia Bezpieczeństwa Obywatelskiego. Podpisaliśmy porozumienia z MON i prowadzimy specjalistyczne szkolenia, które doskonale wpisują się w koncepcję OT. Osoby po takim przeszkoleniu są odpowiednio przygotowane, by podjąć służbę w nowej formacji i mogą stanowić jej trzon – zapewnia Grzegorz Adamczyk.

Przygotowują się od miesięcy

Proobronni do jesiennego naboru szykują się już od dawna. Mają też swoje plany. – Część naszych członków będzie chciała zostać zawodowymi oficerami obrony terytorialnej. Pozostali cały czas biorą udział w ćwiczeniach, pracują z bronią i po przeszkoleniu aktualizują swoje dane w WKU – podkreśla Damian Duda.

Działacze organizacji proobronnych liczą, że po wstąpieniu do Obrony Terytorialnej będą mogli służyć w jednym pododdziale, ale o to może być trudno. – Koncepcja obrony terytorialnej nie przewiduje wcielania całych pododdziałów. W powstających jednostkach będą etaty, więc nabór prowadzony będzie na konkretne stanowiska – wyjaśnia ppłk Tarka.

Czy powołanie OT oznacza schyłek organizacji proobronnych? Przedstawiciele formacji nie obawiają się takiego scenariusza. Zapowiadają, że będą szkolić kolejnych ochotników. – Trzeba też otwarcie powiedzieć, że nie każdy nasz gwardzista chce być wcielony do obrony terytorialnej. Wiąże się to z dużo większymi obowiązkami, a przede wszystkim dyspozycyjnością, na którą część z nich, z racji zawodowych i prywatnych obowiązków, nie może sobie pozwolić – dodaje Grzegorz Adamczyk z Bezpiecznej Lubelszczyzny.

Obrona terytorialna ma być piątym rodzajem sił zbrojnych. Zgodnie z założeniami Ministerstwa Obrony Narodowej, pierwsze brygady mają powstać na przełomie 2016 i 2017 roku we wschodniej części kraju. Koncepcja zakłada utworzenie 17 brygad – dwóch na Mazowszu i po jednej w pozostałych województwach. Każda ma liczyć od 1,5 do 2,5 tys. żołnierzy. Pierwsze powstaną w województwach: lubelskim, podlaskim i podkarpackim.

Piotr Raszewski

autor zdjęć: Patrycja Knerek/ Jednostka Strzelecka 4051 we Włocławku

dodaj komentarz

komentarze

~dawid
1473740820
A co z rezerwistami po zasadniczej służbie wojskowej czy też mają szanse jak się zgłosili do OT
BA-11-BB-59

Posłowie wybrali patronów 2025 roku
 
Jak usprawnić działania służb na granicy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jaki będzie czołg przyszłości?
Incydent przy granicy. MON chce specjalnego nadzoru nad śledztwem
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Silniejsza obecność sojuszników z USA
Roczny dyżur spadochroniarzy
Medycy na poligonie
„Armia mistrzów” – kolarstwo, łucznictwo, pięciobój nowoczesny, strzelectwo, triatlon i wspinaczka sportowa
Partyzanci z republiki
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
„Armia mistrzów” – sporty wodne
Posłowie o efektach szczytu NATO
Formoza. Za kulisami
Włoski Centauro na paryskim salonie
Pioruny dla sojuszników
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
Letnia Bryza na Morzu Czarnym
Spadochroniarze na warcie w UE
„Armia mistrzów” – sporty walki
Sejm podziękował za służbę na granicy
Nie wierzę panu, mister Karski!
Terytorialsi w gotowości do pomocy
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Ciężko? I słusznie! Tak przebiega selekcja do Formozy
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Z parlamentu do wojska
W Sejmie o zniszczeniu Tupolewa
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp gotowy na igrzyska!
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Kmdr Janusz Porzycz: Wojsko Polskie wspierało i wspiera sportowców!
Prezydent Zełenski w Warszawie
Za zdrowie utracone na służbie
„Armia mistrzów” – lekkoatletyka
Ankona, czyli polska operacja we Włoszech
The Suwałki Gap in the Game
Zabezpieczenie techniczne 1 Pułku Czołgów w 1920
Bezpieczeństwo granicy jest również sprawą Sojuszu
International Test
Kaczmarek z nowym rekordem Polski!
Lotnicy pamiętają o powstaniu
Prezydent Warszawy: oddajmy hołd bohaterom!
Tridon Mk2, czyli sposób na drona?
Hala do budowy Mieczników na finiszu
Awaria systemów. Bezpieczeństwo Polski nie jest zagrożone
Feniks – następca Mangusty?
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Londyn o „Tarczy Wschód”
Most III, czyli lot z V2
Na ratunek… komandos
Optymistyczne prognozy znad Wisły
Operacja „Wschodnia zorza”
„Operacja borelioza”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO