Priorytetem rządu jest zapewnienie bezpieczeństwa Polsce i Polakom – mówiła dziś w swoim exposé premier Beata Szydło. Wśród najważniejszych zadań rządu szefowa Rady Ministrów wymieniła unowocześnianie polskiej armii, rozwój krajowego przemysłu obronnego oraz podjęcie starań na rzecz wzmocnienia wschodniej flanki NATO.
Premier Beata Szydło przedstawiła dzisiaj w Sejmie najważniejsze cele swojego gabinetu. Wśród priorytetów wymieniła bezpieczeństwo Polski – zarówno wewnętrzne, jak i na arenie międzynarodowej. – Jeśli chodzi o politykę bezpieczeństwa, mamy trzy cele: po pierwsze, bezpieczeństwo rozumiane klasycznie, kiedy konflikt toczy się za naszymi granicami. Po drugie, bezpieczeństwo gospodarcze, szczególnie w sferze energetycznej i informatycznej. Po trzecie, uzyskanie właściwej pozycji na arenie międzynarodowej – wymieniała prezes Rady Ministrów.
W kwestii militarnej rządowi będzie zależało przede wszystkim na rozbudowie i unowocześnieniu polskich sił zbrojnych. – Inwestycje militarne mają także służyć rozwojowi polskiej gospodarki – przekonywała premier.
– To słuszny kierunek, by przy zamówieniach dla wojska brać pod uwagę przede wszystkim polskie zakłady obronne – ocenia Paweł Szramka (Kukiz15), członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Podobnie uważa Wojciech Skurkiewicz (PiS), wiceprzewodniczący tej komisji. – W najbliższych latach wydamy ponad 130 miliardów złotych na przezbrojenie i unowocześnienie armii, dlatego tak ważne jest, by jak najwięcej z tych pieniędzy zasiliło polski przemysł – mówi poseł PiS. Przyznaje, że nie każdy sprzęt wojskowy można kupić w naszym kraju, jednak składając zamówienie u zagranicznego dostawcy, trzeba zadbać o transfer technologii do Polski.
Jednym z priorytetów dotyczących bezpieczeństwa będzie dla nowego rządu uzyskanie od sojuszników gwarancji wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Premier zastrzegła jednak, że nie stanie się to natychmiast. – Proces ten może być powolny, ale musi być konsekwentny – mówiła. Jako głównego sojusznika Polski szefowa rządu wymieniła USA. – To główny gwarant światowego pokoju – podkreśliła Beata Szydło.
Poseł Skurkiewicz przekonuje, że „to ważne słowa, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie”. – Będziemy wówczas zabiegać o to, by w Polsce powstały stałe bazy wojsk NATO-wskich czy amerykańskich – przypomina wiceszef komisji obrony.
Poseł opozycji, Paweł Szramka, zauważa, że choć kierunki dotyczące bezpieczeństwa są słuszne, premier nie podała w exposé konkretnych rozwiązań. – Zabrakło mi szczegółów dotyczących na przykład tego, jak będzie wyglądała budowa obrony terytorialnej, czy opinii premier na temat 12-letniej służby szeregowych – wymienia poseł Kukiz15, do niedawna żołnierz, a dziś członek sejmowej Komisji Obrony.
O tym, że w exposé premier Szydło było za mało o sprawach dotyczących wojska, mówi także poseł Paweł Suski (PO), członek sejmowej Komisji Obrony. – Pani premier zaczęła od tego, że bezpieczeństwo Polaków jest dla niej najważniejsze. To było ciekawe, ale, niestety, nie usłyszeliśmy żadnych konkretów, a samo bezpieczeństwo zostało sprowadzone do kwestii ekonomicznych – ocenia poseł Suski. Według niego szefowa rządu powinna wspomnieć także o tym, jak zamierza zwalczać takie zagrożenia jak terroryzm.
– W tych niepewnych czasach musimy być razem. Rząd PiS jest gotowy do pracy i porozumienia. Proszę państwa o merytoryczną współpracę – nie dla naszych ambicji i karier, ale dla Polaków. Polacy chcą dzisiaj współpracy i dialogu! – zakończyła exposé premier Szydło.
Wieczorem Sejm udzielił wotum zaufania rządowi premier Szydło. Za głosowało 236 posłów, przeciw było 202, a wstrzymało się 18.
autor zdjęć: KPRM
komentarze