Prezydent Bronisław Komorowski zawsze angażował się w działania na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa Polski i unowocześnienia polskiego wojska. Nasze siły zbrojne nigdy wcześniej nie rozwijały się na tak szeroką skalę jak obecnie – mówi Paweł Suski (PO), członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
Prezydentura Bronisława Komorowskiego była zwieńczeniem jego dotychczasowej kariery i drogi politycznej. Podczas pięcioletniej kadencji kontynuował polityczną wizję bezpiecznego państwa, która przyświecała mu przez wszystkie lata jego działalności. A kwestie związane z obronnością zawsze były dla niego najważniejsze. Przypomnę, że już jako poseł był członkiem i przewodniczącym sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
Bronisław Komorowski pracował też w Ministerstwie Obrony Narodowej. Najpierw jako wiceminister, a później jako szef MON. Były to czasy trudne i wymagające odważnych decyzji. Pierwszym istotnym wkładem – wówczas ministra Bronisława Komorowskiego – w umacnianie armii było przyjęcie stałego wskaźnika finansowania sił zbrojnych. To niewątpliwie wpłynęło na możliwości unowocześniania polskiego wojska.
Prezydent zawsze angażował się w sprawy dotyczące modernizacji technicznej armii. Chociażby w sprawę tak istotną z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski jak budowa systemu obrony powietrznej kraju. Ogromną zasługą prezydenta Komorowskiego było także niedawne przyjęcie ustawy podnoszącej nakłady na obronność do 2 proc. PKB.
Mam nadzieję, że idea, którą realizował prezydent Bronisław Komorowski, będzie kontynuowana przez jego następcę. Bo nigdy wcześniej nasze siły zbrojne nie rozwijały się na tak szeroką skalę jak obecnie.
komentarze