moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Misyjne święta

Cicha noc, święta noc w obcym i nieprzyjaznym kraju zapadała kurtyną ciemnej nocy. I tylko jasne gwiazdy na firmamencie nieba jaśniały jaśniej niż zazwyczaj… Gwiazdy, które i w Afganistanie, i w Polsce świeciły swoim blaskiem najjaśniej dla nas właśnie tej nocy… O świętach Bożego Narodzenia na misji pisze mjr rez. Tomasz „Burza” Burzyński, były oficer JWK Lubliniec.

Każda „zimowa” zmiana uczestników wyjeżdżająca na misję w Afganistanie mentalnie i nie tylko przygotowywała się do świąt Bożego Narodzenia daleko od swojej rodziny.

Żołnierze najczęściej zabierali ze sobą z domu drobiazgi, by przypominały im o bliskich w czasie świąt, a szczególnie podczas Wigilii spędzanej na misji. Rodzinne zdjęcia, świąteczna bombka, miniaturka choinki czy stroik świąteczny – każdy zabierał do swojego bagażu coś, co pomoże mu przeżyć świąteczny czas z dala od rodziny. To było dla ducha, a co dla ciała? Specjały w wersji okrojonej, by móc cieszyć się podczas Wigilii polskimi potrawami. Do plecaka pakowano zupy instant: żurek, barszcz czerwony, niezastąpione czosnek i cebulę, słodycze i oczywiście obowiązkowy opłatek. I, co może niektórych zdziwić, w bagażu lądował też zabierany w większej ilości węgiel drzewny. To produkt nie do zdobycia na miejscu, a niezbędny do zorganizowania świątecznego grilla.

W święta już od rana logistycy i operatorzy JWK przeistaczali się w misyjnych „top chef”. Na jaw wychodziły zdolności kulinarne, które posiadali niektórzy z TF-50. Ci, którzy nie czuli się męskim „odpowiednikiem” Magdy Gessler, ubierali choinkę w bombki, łańcuchy i elementy o charakterze „militarnym”, na przykład łuski. Ustawiali stoły, dekorowali w świąteczne ozdoby. Z magazynu żywnościowego brygady logistycznej z Opola (pozdrawiam!) na stół komandosów trafiały polskie specjały takie jak ryby przyrządzone na kilka sposobów i co najważniejsze pierogi i uszka do barszczu. Poza tym każdy dodatkowo z żołnierzy 4101 był nagrodzony paczką świąteczną z polskimi słodyczami.

Po przygotowaniu namiotu, w którym miała się odbyć świąteczna Wigilia, odbywała się część oficjalna. Za stołem zasiadali żołnierze z Lublińca wraz z zaproszonymi gośćmi z poszczególnych komórek i jednostek wojskowych. Uzupełnieniem polskiego wigilijnego menu był chleb arabski. Dowódca TF-50 zabierał głos i składał wszystkim życzenia. Po oficjalnym przemówieniu każdy z każdym łamał się opłatkiem. Oczywiście był i święty Mikołaj, o którego nie było trudno wśród przeważnie brodatych specjalsów. Casting na Świętego Mikołaja wygrał „Marian” z najdłuższą brodą. Pamiątkowe zdjęcia i rozdawanie prezentów tak jak w domu także na misji wywoływały dużo śmiechu i żołnierskiego „świątecznego” dowcipu. Przekaz telewizyjny z koncertami kolęd uzupełniał świąteczny nastrój panujący podczas Wigilii. Prawdziwy świąteczny czas, przerywany raz za razem przez kolegów, którym udawało się dodzwonić z życzeniami do swoich bliskich. Z daleka od rodzin każdy nas w zadumie rozmyślał o tym, co się dzieje właśnie teraz w jego domu…

Po kolacji każdy wracał do swojego lokum. Nie było w tym niczego dziwnego, że cisza zapadała w obozowisku TF-50. Każdy przeważnie próbował się połączyć przez Skype’a lub Facebooka z rodziną. Próby w większości nieudane z powodu niewydolności łącza. Zostawały zdjęcia bliskich i zaduma, kiedy znów się spotkamy.

Cicha noc, święta noc w obcym i nieprzyjaznym kraju zapadała kurtyną ciemnej nocy. I tylko jasne gwiazdy na firmamencie nieba jaśniały jaśniej niż zazwyczaj… Gwiazdy, które i w Afganistanie, i w Polsce świeciły swoim blaskiem najjaśniej dla nas właśnie tej nocy…

mjr rez. Tomasz „Burza” Burzyński
były oficer JWK

dodaj komentarz

komentarze


Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
 
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Ramię w ramię z aliantami
Wojna w Ukrainie oczami medyków
SOR w Legionowie
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Głos z katyńskich mogił
Zachować właściwą kolejność działań
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wojna na detale
Strażacy ruszają do akcji
Szpej na miarę potrzeb
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Na straży wschodniej flanki NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
25 lat w NATO – serwis specjalny
Barwy walki
Front przy biurku
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Święto stołecznego garnizonu
NATO on Northern Track
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Wojna w świętym mieście, epilog
Zmiany w dodatkach stażowych
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Szarża „Dragona”
Przygotowania czas zacząć
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Charge of Dragon
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Gunner, nie runner
Sandhurst: końcowe odliczanie
Kolejne FlyEle dla wojska
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Sprawa katyńska à la española
NATO na północnym szlaku
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, część druga
W Italii, za wolność waszą i naszą
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Kadisz za bohaterów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO