moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dziękuję specjalsom w marynarskim mundurze

13 listopada to dla większości ludzi zwykły dzień, jednak dla stosunkowo nielicznej grupy to jeden z najważniejszych dni w roku. Dokładnie 39 lat temu – rozkazem ówczesnego szefa Sztabu Generalnego – utworzono Wydział Działań Specjalnych Marynarki Wojennej. Formoza od początku istnienia przeszła wiele przeobrażeń, zmieniało się chociażby jej podporządkowanie. Były nawet pomysły zlikwidowania Formozy, do czego na szczęście nie doszło. Pomijając fakt, że jej żołnierze wielokrotnie udowadniali swój profesjonalizm, to w obecnych czasach państwo morskie, jakim jest Polska, musi mieć w swoich siłach zbrojnych wyspecjalizowaną jednostkę przygotowaną do prowadzenia operacji specjalnych na morzu i w strefie brzegowej – pisze kpt. mar. Robert „Eddie” Pawłowski, były oficer Formozy.

Na obecny poziom jednostki zapracowały pokolenia płetwonurków bojowych. Żołnierze służący dziś w Formozie wkładają wiele wysiłku, by utrzymać poziom, jaki wymagany jest od elity. Zmiany w taktyce czy w sposobach prowadzenia konfliktów spowodowały, że od momentu powstania wzrosła ilość zadań, jakie można postawić przed jednostką. Ale to także zasługa tych, którzy już odeszli ze służby, tych, którzy nie bali się podejmować wyzwań i próbować sił w sytuacjach, do których nie byli szkoleni. To też zasługa tych, którzy robili wszystko, by jednostki nie rozwiązano. I za te lata wyrzeczeń i starań chciałbym podziękować wszystkim moim kolegom spod znaku Paskudy. Dzięki nim miałem możliwość służyć w wyjątkowej jednostce i mam nadzieję, że taką okazję będzie miało jeszcze wielu żołnierzy, którzy zdecydują się na ciężką służbę specjalsa w marynarskim mundurze.

Dla nas, płetwonurków bojowych (tych obecnych i tych byłych), Formoza jest nie tylko wyspecjalizowaną jednostką, to nie tylko miejsce służby. Dla nas to część naszego życia, to wybór drogi, który w znacznym stopniu wpływa na życie. Bycie w gronie tych najlepszych daje satysfakcję. I to chyba najważniejsze. W tak szczególnym dniu i życzenia powinny być szczególne. Cóż, nie jestem w tym dobry, więc z okazji dzisiejszego święta chciałbym w prostych żołnierskich słowach życzyć kolegom wszystkiego najlepszego, realizacji celów życiowych, zadowolenia ze służby, tym co jeszcze służą i powodzenia w obecnej działalności tym, którzy już odeszli z jednostki.

kpt. mar. Robert Pawłowski
były oficer Formozy

dodaj komentarz

komentarze


Piorun – polska wizytówka
 
Wiedza na trudne czasy
Pegaz nad Europą
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Nasi czołgiści najlepsi
Na początek: musztra i obsługa broni
Pierwsza misja Gripenów
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Więcej na mieszkanie za granicą
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Wspólna wola obrony
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Wakacje? To czas na wojsko
Jak daleko do końca wojny?
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Basen dla Rosomaka
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Mamy pierwszych pilotów F-35
Obierki z błotem
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Pracowity dyżur Typhoonów
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Ogień z nabrzeża
Nowy prezes PGZ-etu
Bohater odtrącony
Polskie Pioruny dla Belgii
Każdego dnia trzeba podtrzymywać pamięć o naszej historii
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Nowa siła uderzeniowa
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Na pomoc po katastrofie
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Historyczna umowa z Francją
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Składy wysokiego ryzyka
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Sport kształtuje mentalność
Walka pod napięciem
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
DriX – towarzysz okrętu
Nurkowie bojowi WS wyróżnieni
Gdy sekundy decydują o życiu
Koniec wojny, którego nie znamy
Gra o kapitulację
Ustawa bliżej żołnierzy
Na początek: musztra i obsługa broni
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Misja PKW „Olimp” doceniona
Gdy zgasną światła
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Podniebny Pegaz
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Ukwiał z Gdańska
Czołgi końca wojny
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Pilecki – mniej znane oblicze bohatera

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO