moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Szukali min i walczyli z terrorystami

Udział w międzynarodowych ćwiczeniach „Joint Warrior”, obchody rocznicy podniesienia bandery, wizyta w północnoirlandzkim Belfaście. Ostatnie tygodnie były dla ORP „Flaming” niezwykle intensywne. Teraz załoga przygotowuje się do operacji oczyszczania kanału La Manche z min i niewybuchów.


Niszczyciel min ORP „Flaming” od kilku miesięcy reprezentuje Polskę w Stałym Zespole Sił Obrony Przeciwminowej NATO (SNMCMG1). Dziś okręty, które wchodzą w skład grupy, opuściły port w Belfaście. – Kierujemy się do angielskiego Plymouth. Niestety, pogodę mamy raczej kiepską: leje, a nad okolicą rozpościera się mgła – mówi st. mar. Sebastian Antoniewski z załogi polskiego niszczyciela min. Morze u wybrzeży Wielkiej Brytanii i Irlandii bywa o tej porze roku wyjątkowo kapryśne. I właśnie zmiennej pogody najbardziej chyba obawiali się marynarze przed rozpoczęciem międzynarodowych ćwiczeń „Joint Warrior 14-2”. Jak się okazało, obawy okazały się płonne.

Wróg zakłóca nawigację

„Joint Warrior 14-2” to zakrojone na szeroką skalę manewry wojsk NATO oraz państw, które z nimi współpracują. Organizowane są dwa razy w roku u wybrzeży Szkocji. Najnowsza ich odsłona zakończyła się kilka dni temu. Wzięło w niej udział 21 okrętów wspomaganych przez lotnictwo, wojska lądowe i specjalne. Wśród nich były jednostki SNMCMG-1.

– Pod osłoną fregaty wykonaliśmy wszystkie zadania, do których przeznaczone są okręty takiego typu, jak nasz – przyznaje kmdr ppor. Jarosław Tuszkowski, dowódca ORP „Flaming”. Jednostki przeciwminowe miały oczyścić wskazany akwen, by odnaleźć pozostawione na nim miny ćwiczebne i utorować drogę większym okrętom oraz statkom wiozącym pomoc humanitarną. – Pogoda pozwoliła na 12-godzinne trałowanie, a także zejście pod wodę nurków-minerów – mówi kmdr ppor. Tuszkowski. Zadanie nie było jednak łatwe. U wybrzeży Szkocji, jak tłumaczy dowódca okrętu, występują duże różnice głębokości. – W pewnych miejscach sięga ona 40, a zaraz obok spada do 100 metrów – wyjaśnia kmdr ppor. Tuszkowski. Dlatego podczas poszukiwania min załoga musiała używać zarówno sonaru umieszczonego pod kilem, jak i sonaru holowanego. – Ten drugi lepiej sprawdza się przy większych głębokościach – przyznaje kmdr ppor. Tuszkowski. Dodatkowo na północy Wielkiej Brytanii linia brzegowa jest bardzo nieregularna – mnóstwo tam zatok i wysepek. – Nawigacja w takich warunkach to spore wyzwanie – podkreśla kmdr ppor. Tuszkowski. Tym bardziej, że na potrzeby ćwiczeń żegluga była dodatkowo utrudniana. Przeciwnik od czasu do czasu zakłócał działanie okrętowego GPS. – W takich przypadkach przechodziliśmy na nawigację terrestryczną – wspomina dowódca polskiego okrętu. Polega ona na prowadzeniu jednostki zgodnie ze znajdującymi się na lądzie znakami nawigacyjnymi czy punktami odniesienia, takimi jak wzgórza, wyspy, charakterystyczne budowle. ORP „Flaming” musiał radzić sobie z atakami z powietrza oraz uderzeniami terrorystów, którzy operowali z szybkich łodzi motorowych, załoga przećwiczyła też procedury związane z zaopatrywaniem okrętu przy natowskim nabrzeżu paliwowym w Loch Ewe.

Załoga niszczyciela zapamięta „Joint Warrior” również z innego powodu. Podczas ćwiczeń przypadła bowiem 48. rocznica wejścia ORP „Flaming” do służby. Oczywiście od chwili, gdy nad pokładem okrętu po raz pierwszy załopotała biało-czerwona bandera, jednostka przeszła gruntowną modernizację. Dzięki niej właśnie dawny trałowiec stał się niszczycielem min. – Dla nas rocznica to ważny moment, ale czasu na wielkie świętowanie nie mieliśmy – przyznaje kmdr ppor. Tuszkowski. Marynarze z tej okazji m.in. zjedli tort przygotowany przez okrętowych kucharzy.

Z Belfastu do Wielkiej Brytanii i Francji

A potem była kilkudniowa wizyta w Belfaście, podczas której okręty SNMCMG1, w tym „Flaminga”, odwiedzili przedstawiciele straży portowej i pożarnej. Zapoznawali się oni ze sposobami ochrony tego typu jednostek. Wizytę na pokładzie złożyli też kadeci z miejscowych szkół wojskowych.
Teraz przed ORP „Flaming” kolejny etap misji: krótkie przejście do Wielkiej Brytanii, następnie Francji. Tam okręty zespołu będą się przygotowywać do operacji polegającej na oczyszczaniu kanału La Manche z niebezpiecznych pozostałości po II wojnie światowej. A jest ich tam naprawdę sporo. – Na kanale były ustawiane zagrody minowe, tam też samoloty RAF zrzucały amunicję, która nie została wykorzystana podczas misji nad Niemcami – wyjaśnia kmdr ppor. Tuszkowski. Operacja rozpocznie się 1 listopada i potrwa blisko dwa tygodnie.

SNMCMG1 od lat strzeże bezpieczeństwa szlaków żeglugowych na wodach północnej Europy. Od czasu przystąpienia Polski do NATO regularnie biorą udział w misjach zespołu. W ubiegłym roku dowodził nim polski oficer kmdr por. Piotr Sikora, jednostką flagową był zaś okręt ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki”. Obecnie zespół działa pod dowództwem litewskim.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Marian Kluczyński

dodaj komentarz

komentarze

~Katol
1413968700
My terroryści wysadzim - 2000 m3 wody lub ruską rurę.
AB-E9-F7-0F
~Katol
1413964020
Czego było więcej min czy piratów ?
AB-E9-F7-0F

Test współpracy dla bezpieczeństwa
 
Pływacy i maratończycy na medal
Szef MON-u: nie można oswajać się z wojną
Gry wojenne w szkoleniu
Flota Bayraktarów w komplecie
NATO na północnym szlaku
Wyszkolenie sprawdzą w boju
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Bohater odtrącony
Pytania o europejską tarczę
Zapraszamy na Festiwal
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Dyskomfort? Raczej satysfakcja
W obronie wschodniej flanki NATO
Premier odwiedził WZZ Podlasie
Pierwszy polski technik AH-64
Krwawa noc pośród puszczy
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
„Pierwsza Drużyna” na start
Na straży nieba
Pierwsi na oceanie
Mięśnie czy głowa, czyli jak przejść selekcję
Wojskowe Oscary przyznane!
Armia Andersa w operacji „Honker”
Więcej hełmów dla żołnierzy
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Rajd ku czci saperów
Polki pobiegły po srebro!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Po przeprawie ruszyli do walki
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Mobilne dowodzenie
Abramsy w pętli
Zmiany w dodatkach stażowych
Wiosenna burza nad Estonią
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Husarz na straży nieba
„Wielka droga” dostępna online
„Wakacje z wojskiem”, czyli plan na lato
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Treningi z wojskiem wracają
Wioślarze i triatlonistka na podium
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Ameryka daje wsparcie
Serwis K9 w Polsce
Sztuka ochrony zabytków
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Uwaga, transformacja!
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Układ nerwowy Mieczników
NATO on Northern Track
Wojna w świętym mieście, epilog

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO