Polska wspiera program obrony przeciwrakietowej, przyjmując na swoje terytorium bazę, która ma powstać w 2018 roku w Redzikowie. Jesteśmy przekonani, że wszystkie terminy i założenia dotyczące tarczy zostaną dotrzymane i stworzą nową jakość w amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce – mówił Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej podczas spotkania z Johnem Kerry, sekretarzem stanu USA. Spotkanie miało miejsce w Bazie Lotniczej w Łasku.
Polska i Europa potrzebują silnych i obecnych w naszym regionie Stanów Zjednoczonych, państwa przewodzącego NATO, które jest oparte na niezawodności kolektywnej obrony swoich członków i rosnących realnych zdolnościach wojskowych. Dlatego wspieramy program obrony przeciwrakietowej przyjmując na swoje terytorium bazę, która ma powstać w 2018 roku w Redzikowie. Jesteśmy przekonani, że wszystkie terminy i założenia dotyczące tarczy zostaną dotrzymane i stworzą nową jakość w amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce.
Polska nie szuka wrogów. Staramy się budować przyjazne relacje ze wszystkimi sąsiadami. Ale nasza historia pełna jest tragicznych zdarzeń, śmierci i cierpień milionów naszych obywateli. Także obecności na naszej ziemi obcych żołnierzy, przekreślających naszą niepodległość i dławiących wolność. Dzisiaj amerykańskich żołnierzy zaprasza wolna Rzeczpospolita, jesteście potrzebni, bardzo doceniamy tę obecność.
Cieszę się, że miałem okazję do rozmowy z Johnem Kerrym, sekretarzem stanu USA. Do spotkania doszło w Łasku, miejscu symbolicznym dla sojuszu Polski i Stanów Zjednoczonych. Tutaj rok temu przybyli na stałe do nas amerykańscy żołnierze. Potwierdziło to nasze tradycyjne więzi, pogłębione braterstwem broni w Kosowie, Iraku i Afganistanie.
Polska jest zainteresowana bliską współpracą wojskową ze Stanami Zjednoczonymi. Jesteśmy dumni, że w ciągu blisko 25 lat naszej wolności, udało się nam tak wiele osiągnąć. To dzięki temu nasze państwo ma znaczące środki finansowe oraz zgodę obywateli, by wykorzystać je na obronę. Ale zwracamy się do USA o pełne partnerstwo w tym zakresie, a więc także o przepływ wiedzy i technologii do polskiego przemysłu. To także element naszego sojuszu.
Polacy pamiętają słowa prezydenta Billa Clintona wypowiedziane w Warszawie w 1997 roku: „Wolność odrodziła się tutaj osiem lat temu, kiedy zmieniliście bieg historii. A teraz razem przywróciliśmy Polskę Europie i przywracamy Polsce los, na jaki zasługuje. Sto lat bezpieczeństwa.” Trzymamy za słowo!

komentarze