Eksplozja, huk, dym oraz uwięzieni w płonącej szkoły uczniowie. Było bardzo groźnie. Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczenia, w którym brali udział żolnierze z 5 Kresowego Batalionu Saperów.
We wspólnym ćwiczeniu sprawdzającym działanie w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej wziął udział 21 Patrol Saperski z 5 Kbsap, a także Policja i Straż Pożarna. Scenariusz zakładał, że w szkole, dochodzi do eksplozji niewybuchu z czasów II wojny światowej, w wyniku czego w szkole zostają uwięzieni uczniowie.
Ćwiczenia rozpoczęły się od zgłoszenia przekazanego przez dyrekcję Gimnazjum do Straży Pożarnej o eksplozji, pożarze, a także wykryciu kolejnych niebezpiecznych przedmiotów. Na miejscu zdarzenia w pierwszej kolejności pojawili się funkcjonariusze Policji, którzy ewakuowali osoby znajdujące się w budynku oraz zabezpieczyli teren przed wtargnięciem osób postronnych.
Patrol Rozminowania, powiadomiony przez oficera dyżurnego Straży Pożarnej błyskawicznie przybył na miejsce zdarzenia. Po rozpoznaniu miejsca, rodzaju i wrażliwości na wstrząsy znalezionego niewybuchu koniecznie było przystąpienie do akcji sapera ubranego w kombinezon ochronny przeciwwybuchowy EOD − 8.
− W pierwszej kolejności naszym zadaniem było podjęcie i zabezpieczenie niewybuchu, a następnie sprawdzenie terenu na okoliczność występowania kolejnych przedmiotów wybuchowych – powiedział chorąży Grzegorz Kluk dowódca patrolu.
Po wykonaniu zadań przez saperów do pracy przystąpili strażacy, którzy odpowiedzialni byli za ewakuację uwięzionych osób, udzielenie pomocy rannym oraz ugaszenie pożaru. Głównym celem wspólnych ćwiczeń było doskonalenie współdziałania różnych służb na wypadek sytuacji kryzysowej oraz kształtowanie wśród uczniów prawidłowych nawyków podczas zagrożeń.
– Chociaż to tylko ćwiczenia, to my jako saperzy musimy być przygotowani na to, że w każdej chwili może dojść do podobnej sytuacji w rejonie naszej odpowiedzialności. Niejednokrotnie usuwaliśmy niewybuchy znalezione na terenach szkół – powiedział plutonowy Adrian Krawczyk, starszy magazynier/saper.
Saperzy przypominają, że w przypadku znalezienia podejrzanego przedmiotu niebezpiecznego pod żadnym pozorem nie wolno go ruszać, podnosić ani przenosić. Należy niezwłocznie powiadomić Policję, która zabezpieczy znalezisko i powiadomi patrol saperski.
Źródło: por. Martyna Fedro-Samojedny, st. sierż. Rafał Turczyniak
autor zdjęć: st. sierż. Rafał Turczyniak
komentarze