moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sportowcy przy kasie

W grupie najlepiej zarabiających sportowców polskich nie ma – niestety – żołnierzy. Cóż, strzelectwo, szermierka czy choćby zapasy nie należą do dyscyplin dobrze płatnych – pisze Wojciech Piekarski, dziennikarz zajmujący się wojskowym sportem.

Czasy się zmieniają. Obyczaje też. Dziś stanie przy kasie, np. po odbiór pensji w zakładzie pracy, to już relikt przeszłości. W kolejkach do kasy stoimy w zasadzie już tylko przy większych weekendowych zakupach w supermarketach. I to nie wszyscy. Moja córka przy takich przedsięwzięciach korzysta z Internetu. I bardzo to sobie chwali. Natomiast bycie „przy kasie” oznacza w slangu jej pokolenia, że dysponuje się odpowiednią ilością gotówki np. na fajną zabawę. Kto zatem z polskich sportowców ma największe możliwości „zabawowe”?

Media specjalizujące się w rankingu typu najbogatszy Polak, itp. doniosły, że polskim sportowcem, który w 2012 roku  „przygarnął” największą kasę jest nasz jedynak w NBA, zawodnik Phoenix Suns Marcin Gortat. 29-letni dryblas z Łodzi (214 cm), syn siatkarki i pięściarza, który postawił na koszykówkę zainkasował w ub.r. blisko 25 mln złotych! Mimo tzw. lokautu, czyli skrócenia rozgrywek NBA, w wyniku czego roczny kontrakt zamiast spodziewanych 6,8 mln dolarów przyniósł mu tylko 5,4 mln. Ale i tak z umowami reklamowymi, na mocy których użycza on swojej twarzy przynajmniej kilku firmom, zapewniło mu to dochody w wysokości 2 mln złotych miesięcznie. Ma chłopak za co poszaleć, ale nie szaleje.

Druga na tej liście jest nasza milionerka z kortu Agnieszka Radwańska. Finalistka Wimbledonu tytułem nagrody za występy w światowych turniejach i kontrakty reklamowe zarobiła w ub.r. 15 mln zł. Mimo, że niedawno skończyła dopiero 24 lata, w sumie zdążyła już zarobić na korcie ponad 40 mln zł i podobnie jak Gortat nie jest specjalnie rozrzutna. Owszem, jak większość dziewczyn ma słabość do ładnych ciuchów czy torebek (ma w swojej kolekcji egzemplarze warte nawet kilkanaście tysięcy zł) ale już wyposażenie nowoczesnej kuchni nie kosztowało ją nic. Stanowiło bowiem część (przepraszam, tylko część) umowy z firmami producenckimi za reklamę tych towarów. Gwoli informacji: Asia i Gortat są jeszcze – przynajmniej oficjalnie – singlami…

Potem na liście naszych najbogatszych sportowców są już piłkarze. Jakub Błaszczykowski (12 mln zł), Robert Lewandowski (10 mln zł), Wojciech Szczęsny (9,5 mln zł), Łukasz Piszczek (8,5 mln zł), Tomasz Kuszczak (7,8 mln zł), Łukasz Fabiański (7,3 mln zł) i futbolista, który dorobił się na boiskach byłych krajów ZSRR Mariusz Lewandowski (ponad 6 mln zł). Zamyka „złotą” dziesiątkę – tu zaskoczenie – rajdowiec Adam Małysz. Pupil naszych kibiców, który za to, że dojechał do mety w Dakarze i reklamuje herbatę, której – jak sądzę nie pije – zarobił 6 mln zł.

Ale Małysz ma dobrze płatne nazwisko solidnie sobie zapracował na skoczniach całego świata. No i zostawił na nich swoich godnych następców z Kamilem Stochem na czele. On i Justyna Kowalczyk to bez wątpienia nasi liderzy, także finansowi, dobiegającego końca sezonu sportów zimowych. Justyna (19. na liście ubiegłorocznej z dochodami 3 mln 200 tysięcy zł) tylko tytułem nagród od organizatorów ostatniej edycji Pucharu Świata w biegach zarobiła ponad milion zł. Ile zapłaci jej za to jeden z banków pozostaje tajemnicą umowy sponsorskiej, ale przypuszczam, że ten rok nie będzie dla dziewczyny z Kasiny Wielkiej gorszy.

W grupie najlepiej zarabiających sportowców polskich nie ma – niestety – żołnierzy. Cóż, strzelectwo, szermierka czy choćby zapasy nie należą do dyscyplin dobrze płatnych. Dowodzi tego fakt, że zapaśników z naszym medalistą z Londynu kpr. Damianem Janikowskim chce się nawet z tego powodu wyrzucić z programu igrzysk.

Ale spokojnie, nasi sportowcy żołnierze nie przymierają głodem. Nadzieja sportu wojskowego, laureatka naszego niedawnego plebiscytu szer. Paula Wrońska jako szeregowiec zawodowy otrzymuje miesięcznie 2200 zł na rękę plus 800 zł tzw. ryczałtu mieszkaniowego. 3000 dla dziewczyny, która niedawno skończyła 21 lat, to zupełnie przyzwoite pieniądze. Pamiętam, że będąc w jej wieku, jako młody podporucznik (wrzesień 1967 r.) otrzymałem pierwszą pensję w wysokości 1600 zł. Oczywiście wartość nabywcza złotówki była nieco inna niż obecnie. Generalnie jednak były to jednak trochę mniejsze pieniądze od naszej laureatki. Natomiast laureat – trener, ten najlepszy w WP, st. chor. sztab. Józef Tracz, po 29 latach zawodowej służby zarabia… 3900 zł. Dla mnie nieco za mało, choćby w porównaniu do naszej nadziei. Inna sprawa, że dodatkowo trzykrotny medalista igrzysk w zapasach klasycznych otrzymuje jeszcze od 35. roku życia tzw. emeryturę olimpijską – ok. dwa tysiące zł miesięcznie. W sumie i on choć daleko mu do luksusów tych najbogatszych sportowców nie narzeka. A szanowni Czytelnicy?

Wojciech Piekarski
Pułkownik w stanie spoczynku, dziennikarz sportowy, były kierownik działu sportowego „Żołnierza Wolności”, „Żołnierza Rzeczypospolitej” i „Polski Zbrojnej”.

dodaj komentarz

komentarze

~Prezes
1363725600
dziękuję za artykuł i przypomnienie się starym czytelnikom. Pozdrawiam życząc zdrowia
C3-82-5C-79

Wsparcie MON-u dla studentów
 
Szkolenie do walk w mieście
Unowocześnione Rosomaki dla wojska
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Naukowcy z MIIWŚ szukają szczątków westerplatczyków
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
Trzy miecze, czyli międzynarodowy sprawdzian
Strzelnice dla specjalsów
Zdzisław Krasnodębski – bohater bitwy o Anglię
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Olimp gotowy na igrzyska!
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
X ŚWIĘTO STRZELCA KONNEGO.
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Spadochroniarze na warcie w UE
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
RBN przed szczytem NATO
Czujemy się tu jak w rodzinie
Medalowe żniwa pływaków i florecistek CWZS-u
Oficerskie gwiazdki dla absolwentów WAT-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojskowa odprawa przed szczytem Sojuszu
Walka – tak, ale tylko polityczna
Sukces lekkoatletów CWZS-u w Paryżu
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Biało-czerwona nad Wilnem
Roczny dyżur spadochroniarzy
Śmierć przyszła po wojnie
Ostatnia niedziela…
Konsultacje polsko-niemieckie w Warszawie
Powstanie polsko-koreańskie konsorcjum
Katastrofa M-346. Nie żyje pilot Bielika
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Szpital u „Troski”
Niepokonana reprezentacja Czarnej Dywizji
Spotkanie z żołnierzami przed szczytem NATO
Polsko-litewskie konsultacje
Szkolenie na miarę czasów
Wodne szkolenie wielkopolskich terytorialsów
Jack-S, czyli eksportowy Pirat
Lato pod wodą
Prezydent Zełenski w Warszawie
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Za zdrowie utracone na służbie
„Oczko” wojskowych lekkoatletów
Mark Rutte pokieruje NATO
Jak usprawnić działania służb na granicy
Spędź wakacje z wojskiem!
Sportowa rywalizacja weteranów misji
Oczy na Kijów
Pancerniacy trenują cywilów
Serwis bliżej domu
Pancerny sznyt
By żołnierze mogli służyć bezpiecznie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO