moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Czy talibowie wrócą do władzy?

Większość Afgańczyków uważa, że głównym problemem nie jest siła talibów, lecz słabość państwa – podkreśla Maciej Lang, były ambasador RP w Afganistanie.

Postępujący szybko proces przekazywania odpowiedzialności stronie afgańskiej, ustalenia dokonane w kwestii zakończenia misji ISAF i krajowy kalendarz polityczny spowodowały, że tematem najczęściej poruszanym przez Afgańczyków w minionym roku była przyszłość kraju po 2014 roku.

Gwarancje pomocy finansowej ze strony społeczności międzynarodowej i wsparcie szkoleniowo-doradcze Afgańskich Sił Bezpieczeństwa, jak również umowy o partnerstwie strategicznym zawarte z kluczowymi członkami koalicji upewniały Afgańczyków, że po 2014 roku świat ich nie opuści. Jednak nieprzejednana postawa talibów, brak postępu w dziele pojednania i wszechobecna nieufność  wobec sąsiadów, podejrzewanych o niecne intencje, studziły optymizm i potęgowały wątpliwości.

Mimo wszystkich niedostatków obecnego systemu zdecydowana większość Afgańczyków wolałaby go zreformować i usprawnić niż ponownie oddać władzę talibom. Ci ostatni nie mają jednak zamiaru liczyć się z preferencjami większości i głoszą, że istniejący system został narzucony siłą i nie przetrwa bez zmasowanej obecności militarnej społeczności międzynarodowej. Zakładając zatem bierną postawę ludności, talibowie uważają, że po 2014 roku bez większych trudności sięgną po władzę.

W Afgańskich Siłach Bezpieczeństwa wszyscy uświadamiają sobie skalę wyzwań po 2014 roku i przygotowują się do stawienia im czoła. Narzekają wprawdzie na niedostatki w uzbrojeniu i wyposażeniu, ale dalecy są od defetyzmu. Nastroje panujące wśród żołnierzy i policjantów najtrafniej ujął niedawno wiceminister obrony Baz Mohammad Johari, który stwierdził, że nie będzie problemu z zapewnieniem bezpieczeństwa, „jeżeli po 2014 roku nie rozpadną się struktury polityczne, społeczne i ekonomiczne”.

W tym kontekście warto zauważyć, że większość Afgańczyków istotnie sądzi, że głównym problemem nie jest wcale siła talibów, lecz słabość państwa, której najbardziej widocznymi przejawami – oprócz kwestii bezpieczeństwa – są korupcja i niewydolność organów wymiaru sprawiedliwości. Do tego dochodzą problemy ekonomiczne i bolesna świadomość kurczącego się czasu na podjęcie środków zaradczych. Jednocześnie w 2014 roku odbędą się wybory prezydenckie, które chcąc nie chcąc będą egzaminem dojrzałości politycznej dla afgańskich elit i testem sprawnościowym dla aparatu państwowego.

Stąd też wydaje się, że najpewniejszym sposobem na rozwianie nękających Afgańczyków obaw i wątpliwości odnośnie do przyszłości Afganistanu po 2014 roku jest udowodnienie talibom, że ich kalkulacje są błędne. Wszystkie siły polityczne, które identyfikują się ze zmianami dokonanymi dzięki pomocy wspólnoty międzynarodowej, muszą zatem pokazać gotowość do rezygnacji z partykularnych interesów w imię konsolidacji państwa i poszerzenia udziału społeczeństwa w życiu publicznym.

Talibowie mogą bowiem tak długo sądzić, że czas pracuje na ich korzyść, jak długo będą uważać, że ich przeciwnikiem są siły koalicyjne, które wcześniej czy później wycofają się z Afganistanu. Kiedy jednak przekonają się, że mają przeciwko sobie sprawne państwo i większość społeczeństwa, wiążącą swoją przyszłość z istniejącym systemem politycznym, wówczas sami zrozumieją, że nie ma żadnej alternatywy dla rozmów i pojednania narodowego.

Maciej Lang
były ambasador RP w Afganistanie

autor zdjęć: st. chor. sztab. Adam Roik (Combat Camera DOSZ)

dodaj komentarz

komentarze

~nietakpowinnibyć!
1357955760
Talibowie to Talibowie, ale co z rannymi żołnierzami w Afgh? Czy nasza słuzba zdrowia jest tak niewydolna, że rodzina musi zebrać o wsparcie? http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,3136,aktualnosci-z-polski,nikt-nie-zostaje-sam---prosba-o-wsparcie Nie potrafię zrozumieć priorytetów naszej Ojczyzny!
43-D2-3B-0A

Palantir pomoże analizować wojskowe dane
OPW budują świadomość obronną
Zasiać strach w szeregach wroga
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Abolicja dla ochotników
Dzień wart stu lat
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Kolejny kontrakt Dezametu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Sportowcy na poligonie
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Rusza program „wGotowości”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Awanse w dniu narodowego święta
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Nowe zasady dla kobiet w armii
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Pięściarska uczta w Suwałkach
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Marynarze podjęli wyzwanie
„Road Runner” w Libanie
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Ku wiecznej pamięci
Grecka walka z sabotażem
Sukces Polaka w biegu z marines
Inwestycja w bezpieczeństwo
Odznaczenia za wzorową służbę
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Polski „Wiking” dla Danii
Kaman – domknięcie historii
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Standardy NATO w Siedlcach
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Jesteśmy dziećmi wolności
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Starcie pancerniaków
Mundurowi z benefitami
Mity i manipulacje
Czy to już wojna?
Arteterapia dla weteranów
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Wellington „Zosia” znad Bremy
Brytyjczycy na wschodniej straży
Gdy ucichnie artyleria
MON chce nowych uprawnień dla marynarki

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO