W cieniu wielkich ćwiczeń żołnierzy zawodowych, przygotowań kolejnych zmian do udziału w misjach poza granicami kraju, do zadań w systemie obronności państwa przez cały rok przygotowują się także żołnierze Narodowych Sił Rezerwowych (NSR). Oprócz szkolenia w jednostkach wojskowych oraz na kandydackich kursach przygotowawczych swoje umiejętności doskonalą rezerwiści z kompanii utworzonych w ubiegłym roku przy Wojewódzkich Sztabach Wojskowych (WSzW).
Zgodnie z decyzją MON z 16 maja 2011 roku na terenie całego kraju, przy każdym Wojewódzkim Sztabie Wojskowym utworzono 16 takich pododdziałów. Cztery dodatkowe powstały w Rzeszowie, Olsztynie, Lublinie i Krakowie. Łącznie przygotowano w nich 2125 stanowisk dla żołnierzy rezerwistów.
Służą w nich w większości ludzie, którzy planują w przyszłości zostać żołnierzami zawodowymi. Przynależność do kompanii WSzW traktują jako miejsce i czas podnoszenia kwalifikacji żołnierskich i przedsionek do przyszłej kariery w zawodzie wojskowego.
Żołnierze opolskiego WSzW przechodzą właśnie drugie w tym roku intensywne szkolenie. Pierwszy raz stawili się na ćwiczenia w maju i przez dwa tygodnie zgrywali się w drużynach na żagańskim poligonie. Przez ostatnie dwa tygodnie do końca listopada szkolą się na placach ćwiczeń 1 Brzeskiego Pułku Saperów. Tym razem nacisk położono na zgrywanie całych plutonów. Dwutygodniowe ćwiczenia zakończą się egzaminem sprawdzającym.
Jak powiedział ppłk Zbigniew Jarząbek – zastępca dowódcy brzeskiego pułku odpowiedzialnego merytorycznie za szkolenie rezerwistów, żołnierze NSR bardzo ambitnie podchodzą do swoich obowiązków.
- Staramy się urozmaicać zajęcia. Dbamy, aby nawet dla rezerwistów, którzy kiedyś przez wiele lat byli żołnierzami zawodowymi były one ciekawe, aby mogli zapoznać się z najnowszym sprzętem, którym dysponujemy. W ostatnich latach zmienił się w wojsku system szkolenia i różne procedury. Uczymy ich więc tego co w wojsku nowe – powiedział pułkownik.
Kompanię opolskiego WSzW tworzy 105 rezerwistów, którzy zgodnie z przepisami powoływani są na ćwiczenia do 30 dni w roku. Funkcje dowódcze pełni w niej 3 oficerów i 12 podoficerów. Dowodzą 90 szeregowymi. W pododdziale pełnią służbę 3 kobiety.
Jedną z trzech rezerwistek jest szer. rez. Liliana Czerniak. Jako powód wstąpienia do NSR podaje chęć zostania w przyszłości żołnierzem zawodowym. Jej zdaniem wojsko jest gwarantem stabilizacji i daje duże możliwości rozwoju zawodowego, co w dzisiejszych trudnych czasach jest bardzo ważne. Po chwili rozmowy zdradza, że ma także dodatkową motywację, aby zostać zawodowym wojskowym.
– Żołnierzem zawodowym jest mój chłopak. Oficerem był także jego ojciec, czyli mój przyszły teść. Nie ukrywam, że wchodząc do tej wojskowej rodziny, chciałam pokazać, że także potrafię sprostać żołnierskim trudom. W ubiegłym roku we Wrocławiu ukończyłam trzymiesięczną służbę przygotowawczą i miesięczne szkolenie w specjalności zwiadowca. Teraz służę w kompanii WSzW i liczę, że w miarę szybko zostanę żołnierzem zawodowym.
Odbywanie służby w kompaniach NSR Wojewódzkich Sztabów Wojskowych jak się okazuje jest nie tylko przepustką do kariery, ale także szansą zdobycia zawodu i znalezienia pracy. Według danych z maja tego roku z pośród 105 żołnierzy z opolskiej kompanii aż 55 to bezrobotni.
autor zdjęć: Bogusław Politowski
komentarze