Przed sądem w Tarnowskich Górach niebawem stanie mężczyzna, który w Internecie znieważał polskich żołnierzy. To pierwsza z oskarżonych o to osób.
Prokuratura Rejonowa w Białogardzie uznała, że 56 internautów, którzy obrażali w Internecie polskich żołnierzy złamali prawo. Ich nazwiska, adresy IP i miejsca zamieszkania są już znane policji, a akta zostały rozesłane do organów ścigania w całej Polsce.
To przełom w sprawie sprzed roku. Wtedy w Internecie pod artykułem o śmierci w Afganistanie starszego szeregowego Pawła Poświata, pojawiły się komentarze z wyzwiskami. Żołnierzy porównywano m.in. do gestapowców, najemników, nierzadko zdarzały się też wpisy życzące im śmierci. Zareagował na to starszy sierżant Jacek Żebryk. Do Prokuratury w Białogardzie złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
– Do sądu wpłynął już wniosek o ukaranie jednej osoby w sprawie pochwalania i nawoływania za pośrednictwem internetowych portali społecznościowych do popełnienia przestępstwa – mówi prezes Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach Krzysztof Kubat.
Na rozprawę czeka też Jacek Żebryk, który zdecydował się być oskarżycielem posiłkowym. – Bardzo się cieszę, że sprawa w końcu znajdzie swój finał w sądzie. To dowód na to, że nie można bezkarnie pisać wszystkiego w Internecie – mówi starszy sierżant Żebryk.
Zanim jednak dojdzie do rozprawy, policja musi uzupełnić akta, bo poprosił ją o to sąd. Z nieoficjalnych informacji wynika, ze zabrakło w nich wskazania miejsca popełnienia przestępstwa. Po uzupełnieniu formalności sąd wyznaczy termin rozprawy. Może też wydać nakaz karny, co oznaczałoby, ze wyrok zapadnie zaocznie.
komentarze