moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zmiana warty na Sycylii

Wykonane 63 misje nad Morzem Śródziemnym, 204 godziny spędzone w powietrzu – to bilans X zmiany PKW Irini. Żołnierze przekazali właśnie obowiązki swoim kolegom z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Zadaniem lotników, którzy stacjonują na Sycylii, jest monitoring szlaków żeglugowych, by nie dopuścić do łamania embarga na dostawy broni do Libii i wywóz stamtąd ropy naftowej.

– Jesteście częścią operacji, która realizuje fundamentalne zasady międzynarodowego prawa i wspiera pokój w regionie Morza Śródziemnego. Nasza misja ma wymiar globalny i wpisuje się w szerszy system bezpieczeństwa – podkreślał wczoraj w bazie Sigonella gen. dyw. Maciej Klisz, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych. Generał przyleciał na Sycylię, by wziąć udział w przekazaniu obowiązków między X i XI zmianą Polskiego Kontyngentu Wojskowego Irini. Na uroczystości pojawili się także Ryszard Schnepf, szef polskiej ambasady we Rzymie, polski attaché obrony płk Zbigniew Kołaczek, przedstawiciele włoskich sił zbrojnych oraz Polonii. Po zakończeniu ceremonii żołnierze pełniący dotychczas służbę w kontyngencie odlecieli do kraju.

– To było udane pół roku – zapewnia kmdr por. pil. Janusz Grzybowski, dowódca X zmiany PKW Irini. W tym czasie jego podwładni z Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej przeprowadzili 63 misje bojowe. Samolot Bryza, z którego korzystali, spędził w powietrzu łącznie 204 godziny. – Nie uległ żadnej awarii, co pozwoliło nam zrealizować założony plan w stu procentach – zaznacza oficer.

REKLAMA

Załogi latały zgodnie z harmonogramem opracowanym przez dowództwo misji. Startowały z bazy Sigonella na Sycylii i kierowały się na południowy wschód. – Każdy z wylotów trwał trzy, cztery godziny – informuje kmdr por. pil. Grzybowski. W tym czasie lotnicy monitorowali wskazane szlaki żeglugowe. Interesowały ich przede wszystkim statki podejrzewane o dostarczanie broni do Libii, na co ONZ nałożyła embargo, oraz jednostki odpowiedzialne za nielegalny wywóz stamtąd ropy naftowej. Libia przez wiele lat była rządzona twardą ręką przez Muammara Kaddafiego, po obaleniu zaś dyktatury pogrążyła się w wojnie domowej. W 2020 roku działania zbrojne co prawda ustały, ale kraj nadal jest podzielony między zwalczające się frakcje, a krucha równowaga w każdej chwili może zostać naruszona.

– Podczas lotów ciągle można jeszcze natrafić na jednostki przewożące na pokładach zamaskowany sprzęt wojskowy albo na dziwnie zachowujące się tankowce – przyznaje kmdr por. pil. Grzybowski. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń lotnicy są zobowiązani wdrożyć ściśle określone procedury. Próbują nawiązać kontakt z kapitanami statków, wypytać ich o trasę rejsu i ładunek, przede wszystkim jednak gromadzą dokumentację zdjęciową. Materiały są przesyłane do dowództwa operacji w Rzymie, a ono powiadamia znajdujące się w okolicy okręty, które w skrajnych przypadkach przeprowadzają kontrole. Pobocznym zadaniem załóg jest wypatrywanie łodzi z nielegalnymi imigrantami, którzy próbują przedostać się do Europy. – Podczas naszej zmiany akurat w tej sprawie nie działo się zbyt wiele. Jesienią i zimą ruch niewielkich łodzi wyraźnie się zmniejsza ze względu na stosunkowo trudne warunki atmosferyczne – wyjaśnia kmdr por. pil. Grzybowski. Zresztą, co podkreśla, migranci starają się dotrzeć na Lampedusę, polskie zaś załogi w ostatnim czasie operują w rejonach położonym nieco bardziej na północ.

– Udział w misji przyniósł nam wiele cennych doświadczeń – zaznacza dowódca X zmiany. – Przede wszystkim mieliśmy okazję współpracować z siłami zbrojnymi sojuszniczych państw i operować na akwenach, z którymi nie mamy do czynienia na co dzień. Myślę, że spisaliśmy się dobrze. Na odprawach zdarzyło mi się słyszeć, że choć nie dysponujemy najnowocześniejszym sprzętem, potrafimy dostarczać najwyższej jakości materiał rozpoznawczy.

To jednak nie wszystko. – Za sprawą misji „Irini” pokazujemy, że Polska pozostaje wartościowym sojusznikiem, który jest gotów wziąć na siebie współodpowiedzialność za różne aspekty europejskiego bezpieczeństwa – podsumowuje kmdr ppor. pil. Grzybowski. Od wczoraj zadania te realizują już żołnierze XI zmiany, dowodzeni przez kmdr por. Macieja Grabowskiego.

Misja „Irini” jest prowadzona pod auspicjami Unii Europejskiej. Biorą w niej udział 23 państwa, które do wspólnych działań delegowały okręty, samoloty i bezzałogowe statki powietrzne. Operacja ruszyła w 2020 roku. Polacy są w niej od samego początku. Wcześniej przez dwa lata brali udział w operacji „Sophia”, również stacjonując w Sigonelli i realizując podobne zadania. Kolejne zmiany polskiego kontyngentu wystawia Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, za każdym razem wzmacniana specjalistami z jednostek innych rodzajów sił zbrojnych. Ostatnio BLMW wspierali między innymi żołnierze 10 Opolskiej Brygady Logistycznej.

PKW Irini składa się z około 80 żołnierzy i pracowników cywilnych, którzy do dyspozycji mają samolot patrolowo-rozpoznawczy Bryza.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: por. Filip Krawczyk/DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


Sokół dla studentów WAT-u
 
What Can Europe Do?
Bezpieczeństwo jest najważniejsze
Na „nieludzką ziemię”
Bokserski trening w 1 Brygadzie
Walka w półcieniu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wiceszef MON-u o odtajnieniu planów obrony kraju
Najszybsza na ściance wspinaczkowej
SKON: presja migracyjna maleje
Zmiana warty na Sycylii
Medalowy weekend reprezentantów Wojska Polskiego
Prawdziwi invictus!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zasady doręczania powołań – co się zmieniło?
Przechwycić, wkroczyć, skontrolować
Fenomen podziemnej armii
Niewdzięczna, ale konieczna praca
Mężny Duch po raz ósmy
NATO wzmacnia wschodnią flankę
„Aleo Mout”, czyli odzyskać miasto
Zaklinacz czworonogów
„Najszybciej rozwijająca się jednostka w kraju”
Zanim przylecą najnowsze Apache’e
Polska i Słowacja dla bezpieczeństwa
Pilnujemy bezpieczeństwa na Bałtyku
Polskie dowództwo w sercu US Army
Kwalifikacja to nie pobór
Dostawy sprzętu z Korei
Pierwsza potyczka w wojnie polsko-bolszewickiej
Na ratunek zasypanym lawiną
Pionier (z) Abramsa
Rekompensaty dla weteranów poszkodowanych
NATO bliżej Ukrainy, Ukraina bliżej NATO
Jakie podwyżki dla żołnierzy?
Homar-K bez tajemnic
Kobi – pies do zadań specjalnych
Półmaraton Komandosa – pękła bariera tysiąca
„Ferie z WOT”, czyli droga do armii
RBN: Polska stoi przy Ukrainie
Opanować miasto wspólnymi siłami
AI Under Control
PGZ wychodzi z inicjatywą do przedsiębiorców
Nowy wzór legitymacji dla wojskowych emerytów
Groty na granicę
Znaki do zmiany. Ze względu na tradycję i bezpieczeństwo
Szachownica dla F-35 w nowej odsłonie
Świeże siły w Jasionce
Święto miłośników lotnictwa
Oswajanie Cougarów
Dno Bałtyku pod obserwacją
Adam Małysz i Sebastian Chmara o współpracy z wojskiem
Sprzęt US Army pod opieką Polaków
Borsuki w Prokuratorii Generalnej
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Buzdygan Internautów 2024 – głosowanie
Paweł Bejda o zagubionych minach: Wnioski zostały wyciągnięte
Foch stawia warunki
Polska oferta zbrojeniowa dla Ukrainy
Po szoku zawsze przychodzi mobilizacja
Zobaczyć, dotknąć, opowiedzieć
Spojrzenie tysiąca jardów
Nowelizacja prawa lotniczego – MON chce listy wysokich budynków

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO