Ten dzień to symboliczne upamiętnienie kilkuset tysięcy żołnierzy zbrojnej podziemnej Polski oraz przypomnienie o ich bohaterskiej walce i ofiarności w służbie Polsce – mówili uczestnicy uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej. Obchodzone po raz pierwszy święto ustanowione zostało w rocznicę powołania AK 14 lutego 1942 roku.
– Armia Krajowa zajmuje w naszej tradycji narodowej miejsce szczególne, pozostaje symbolem oporu w okupowanym kraju – mówił Lech Parell, szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, podczas uroczystości z okazji obchodzonego po raz pierwszy Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej. Główne obchody odbyły się w Warszawie przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej w 83. rocznicę przemianowania Związku Walki Zbrojnej na AK.
– Oddajemy dziś hołd wszystkim Polkom i Polakom, którzy podczas II wojny światowej stanęli do nierównej walki z niemieckim agresorem – dodał Parell i podkreślił, że AK jest symbolem wartości, które wciąż są istotne: poświęcenia dla drugiego człowieka, osobistej odwagi, pracy i ofiary dla ojczyzny. Szef UdsKiOR-u przypomniał, że ustawę dotyczącą nowego święta narodowego uchwalił polski parlament poprzez aklamację. – To pokazuje, że możemy się jednoczyć w ważnych sprawach, a wyzwaniem dla nas dzisiaj jest budowa wspólnoty ponad podziałami, tak jak w szeregach AK walczyli żołnierze z różnych środowisk i ugrupowań – podsumował Parell.
Film: Paweł Sobkowicz / ZbrojnaTV
O Armii Krajowej jako symbolu jedności mówiła także Małgorzata Kidawa-Błońska, marszałek Senatu. – To była armia obywatelska, która łączyła większość organizacji i środowisk patriotycznych w obronie polskiej wolności i niepodległości – zaznaczyła polityk. Jak dodała, AK pozostaje symbolem polskiego oporu podczas II wojny światowej, a jej legenda trwa w polskim społeczeństwie.
Z kolei prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników wyraził przekonanie, że takie wartości, jak niepodległość, wolność, suwerenność, w imię których podczas II wojny światowej miliony naszych rodaków zjednoczyły się w walce przeciwko najeźdźcom, również dzisiaj nie mają barw politycznych, lecz łączą wszystkich Polaków. „O bezpieczeństwie Rzeczypospolitej mamy mówić jednym głosem, taki testament zostawili nam żołnierze AK” – podkreślił zwierzchnik sił zbrojnych. Wyraził też wdzięczność wszystkim zaangażowanym w ustanowienie nowego święta poświęconego Armii Krajowej.
Za uchwalenie narodowego dnia AK dziękował również kpt. hm. Janusz Komorowski „Antek”, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK. – Ten dzień to symboliczne upamiętnienie kilkuset tysięcy żołnierzy zbrojnej podziemnej Polski i każdego roku będzie przypomniał o ich bohaterskiej walce, niezłomności, wierności ideałom i ofiarności w służbie Polsce – mówił kpt. Komorowski.
List do uczestników skierował także Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. „Świadomość istnienia państwa podziemnego budziła i umacniała ducha Polaków, podtrzymywała nadzieję i cementowała narodowe morale” – napisał w nim. Dodał, że dla żołnierzy AK dobro ojczyzny stanowiło wartość najwyższą. „Obchodzone dziś święto będzie pamięć o nich podtrzymywać; jesteśmy to winni ludziom, którzy prowadzili bohaterską walkę o odzyskanie przez Polskę suwerenności i niepodległości” – zaznaczył Trzaskowski.
Podczas uroczystości przed Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego odczytano apel pamięci, oddano salwę honorową oraz złożono wieńce i kwiaty.
Dzisiejsze obchody zainaugurowała msza św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w intencji żołnierzy Armii Krajowej. – Dziedzictwo AK dla współczesnej Polski jest niezwykle ważne, to inspiracja do działania dla dobra wspólnego, przypomnienie o wartościach, które powinny łączyć nas jako Polaków – zaznaczył w homilii ks. płk Mirosław Biernacki, kapelan środowiska żołnierzy 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości oddali hołd twórcy i dowódcy AK, składając wieńce przy pomniku gen. Stefana Roweckiego „Grota”.
Także rano na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach prezydent Duda złożył kwiaty na grobach i symbolicznych mogiłach komendantów Służby Zwycięstwu Polski, ZWZ i AK: gen. Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza, gen. Roweckiego, gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” oraz gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka”.
– Polskie Państwo Podziemne było zjawiskiem unikatowym w historii świata, podobnie jak Armia Krajowa, która w momencie swojego powstania liczyła 100 tys. żołnierzy, ale już dwa lata później prawie 400 tys. – zaznaczył Duda. Wcześniej na platformie X prezydent zachęcił do uczczenia tego dnia. „Dzisiaj szczególnie pamiętajmy o naszych weteranach, a przy pomnikach, tablicach i na skwerach ku czci żołnierzy AK oddajmy hołd tym, którzy z niezłomną miłością do ojczyzny walczyli o jej wolność” – napisał.
📅 Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej
— Terytorialsi | Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko! (@terytorialsi) February 14, 2025
W 83. rocznicę przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową po raz pierwszy obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej.
💡 14 lutego to także jedna z najważniejszych dat dla każdego Terytorialsa, który… pic.twitter.com/xGn15nJgtw
O dniu AK pamiętali też żołnierze wojsk obrony terytorialnej. „14 lutego to jedna z najważniejszych dat dla każdego terytorialsa, który na swoim mundurze nosi jeden z symboli AK, powstańczą kotwicę” – napisał na platformie X gen. bryg. Krzysztof Stańczyk, dowódca WOT-u. Zwrócił się także do żołnierzy AK. „Drodzy kombatanci, wasze piękne biografie oraz patriotyczne postawy stanowią dla nas wzór do naśladowania. Dziękuję za waszą odwagę, lojalność i zaangażowanie” – podkreślił generał. Zaapelował również, aby pamięć o tych, którzy walczyli za naszą wolność, była dla nas wszystkich inspiracją do podejmowania nowych wyzwań na rzecz Polski.
autor zdjęć: IPN, Senat RP, Marek Borawski/ KPRP
![](/Content/Images/Public/loading.gif)
komentarze