Amerykańscy żołnierze stacjonujący w Polsce uhonorowani! Z okazji zbliżającego się Święta Niepodległości wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wręczył im Medale Wojska Polskiego. – Polska jest trwałym i niezmiennym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, a Stany Zjednoczone są trwałym i niezmiennym sojusznikiem Polski – powiedział szef MON-u.
Uroczystość inaugurująca uroczystości Narodowego Święta Niepodległości odbyła się w środę w siedzibie Ministerstwa Obrony Narodowej. – Dzisiaj rozpoczynamy wręczanie odznaczeń dla żołnierzy wojsk sojuszniczych. Jako pierwszych wyróżniamy żołnierzy wojsk amerykańskich, którym chcę bardzo serdecznie podziękować – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON-u zaznaczył, że Polska oczywiście pamięta o swoich przodkach, którzy w 1918 roku wywalczyli niepodległość, jednak dziś bardzo ważne dla Polski są także sojusze. Dlatego kilkunastu wojskowych z US Army, którzy stacjonują w Polsce, otrzymało dziś Medale Wojska Polskiego.
Wicepremier podkreślił, iż obecnie w naszym kraju służy ok. 10 tys. amerykańskich żołnierzy, którzy na co dzień ćwiczą z Polakami, są też zaangażowani w zapewnianie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO. – Polska jest trwałym i niezmiennym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, a Stany Zjednoczone są trwałym i niezmiennym sojusznikiem Polski – zaznaczył minister obrony. Przypomniał również, iż Polska zamierza przeznaczyć na obronność w przyszłym roku 4,7 proc. PKB, czyli najwięcej spośród wszystkich państw NATO. – To jest pewnego rodzaju gwarancja naszego bezpieczeństwa – mówił szef MON-u. Dodał, iż te środki są przeznaczane między innymi na pozyskiwanie sprzętu dla Wojska Polskiego, także ze Stanów Zjednoczonych. Jako przykład podał śmigłowce Apache, samoloty F-35 czy czołgi Abrams. – To są dziesiątki miliardów dolarów, jakie polski podatnik przeznacza na zakup tego sprzętu – mówił.
Film: Ministerstwo Obrony Narodowej
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił również, iż dzisiejsza uroczystość odbywa się w bardzo ważnym dla USA i całego świata momencie, czyli tuż po wyborach 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zaznaczył, że choć oficjalne wyniki wyborów nie są jeszcze znane, wszystko wskazuje, że w wyborach prezydenckich wygrał Donald Trump. – Gratuluję panu prezydentowi zwycięstwa – powiedział. Wicepremier dodał, iż jest przekonany, że współpraca z nową administracją Stanów Zjednoczonych będzie bardzo dobra, bo oba państwa podzielają te same wartości: wolność i demokrację. Ocenił, że jej podstawą jest obecność amerykańskich pododdziałów w Polsce, jest ona także „gwarantem bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale całej wschodniej flanki NATO”. – Przyjaźń polsko-amerykańska jest polską racją stanu – zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz.
Minister obrony narodowej poinformował także, że wkrótce zostaną odznaczeni kolejni żołnierze z sojuszniczych armii. Jeszcze dziś, w Powidzu, medale otrzymają czescy piloci, którzy wspierali Polaków podczas działań mających na celu usuwanie skutków powodzi. Natomiast jutro w Muzeum Wojska Polskiego odbędzie się uroczystość, podczas której wyróżnieni zostaną polscy wojskowi. Zapytany przez dziennikarzy o nominacje generalskie, które zgodnie z tradycją są przyznawane z okazji przypadającego 11 listopada święta, szef MON-u potwierdził, iż taka uroczystość jest planowana. Jednak, jak przypomniał, choć minister obrony narodowej składa wnioski w tej sprawie, to ostateczną decyzję o tym, kto otrzyma awans podejmuje prezydent. – Współpraca na rzecz bezpieczeństwa Rzeczypospolitej jest polską racją stanu, a nominacje generalskie jej wypełnieniem – zaznaczył.
autor zdjęć: Krzysztof Niedziela/CO MON
komentarze