moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ojcowie polskiej niepodległości

Dzieliły ich życiorysy i wizja przyszłej Polski. Łączyła – determinacja i wiara w to, że Polacy są na tyle silni, by po 123 latach zaborów wybić się na niepodległość. W listopadzie 1918 roku dla polskiej sprawy połączyli siły – wybitny dowódca, doskonali dyplomaci, znakomici działacze społeczni i sprawni politycy – zwolennicy narodowej demokracji, ludowcy i socjaliści.


Marszałek Józef Piłsudski wraz z oficerami i żołnierzami Wojska Polskiego. Widoczni m.in.: gen. Edward Rydz-Śmigły (4. z prawej za marszałkiem) i ppłk Bolesław Wieniawa-Długoszowski (za gen. Rydzem-Śmigłym).

– Ogromną rolę w odrodzeniu Polski po latach zaborów odegrała I wojna światowa i porażka w niej wszystkich państw zaborczych. Jednak odzyskanie wolności nie byłoby możliwe bez zabiegów działaczy politycznych, społecznych i dyplomatów, którzy wykorzystali sprzyjające okoliczności i doprowadzili do powstania II Rzeczypospolitej – mówi ppłk Andrzej Łydka z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, pasjonat historii.

Osobą niewątpliwie najbardziej kojarzoną z czynem niepodległościowym jest marszałek Józef Piłsudski. – Zawsze stawiał sobie za cel walkę o niepodległość kraju, a nie tylko autonomię w ramach państw zaborczych, i konsekwentnie zmierzał do tego celu – tłumaczy ppłk Łydka.

Komendant

Piłsudski głównego wroga polskiej wolności widział w Rosji. Powołał konspiracyjną Polską Organizację Wojskową i zainicjował powstanie Związku Walki Czynnej i Związku Strzeleckiego, których kadry zasiliły utworzone w 1914 roku Legiony Polskie walczące u boku Austro-Węgier. Sytuacja zmieniła się latem 1917 roku, kiedy w Rosji wybuchła rewolucja. – Piłsudski nie widząc dla sprawy polskiej korzyści w dalszej współpracy z Wiedniem, doprowadził do kryzysu przysięgowego w Legionach. Dzięki temu legioniści zakończyli służbę u boku państw centralnych. Bitwa II Korpusu Polskiego gen. Józefa Hallera z Niemcami pod Kaniowem postawiła Polskę po stronie zwycięskich państw ententy, czyli m.in. Francji i Wielkiej Brytanii – zaznacza pułkownik.

Za zorganizowanie buntu Piłsudski został osadzony w twierdzy w Magdeburgu, czym dodatkowo wzmocnił mit bojownika o polską sprawę. Zwolniony z więzienia ruszył – przez Berlin – do Warszawy, gdzie dotarł 10 listopada 1918 roku. Cztery dni później Rada Regencyjna przekazała mu – jako Naczelnikowi Państwa – pełnię władzy w kraju.

Dyplomata w akcji

Ppłk Łydka zaznacza, że oprócz czynów zbrojnych Piłsudskiego do odzyskania przez Polskę niepodległości przyczyniły się w ogromnej mierze zabiegi dyplomatyczne jego głównego konkurenta Romana Dmowskiego, przywódcy Narodowej Demokracji. Przed I wojną i podczas niej upatrywał on szanse na niepodległość kraju pod opieką Rosji. Liczył, że jej wygrana w wojnie doprowadzi do zjednoczenia naszych ziem pod rosyjskim berłem i w rezultacie do odzyskania wolności.


Roman Dmowski

Widząc jednak kolejne porażki rosyjskich sił, polityk wyjechał na Zachód i rozpoczął tam akcję dyplomatyczną na rzecz niepodległości Polski. Z jego inicjatywy powstał w Lozannie Komitet Narodowy Polski, uważany przez państwa ententy za oficjalne przedstawicielstwo narodu polskiego. Dzięki zabiegom członków Komitetu powołano też we Francji Armię Polską gen. Józefa Hallera.

Po zakończeniu wojny Naczelnik Państwa poparł kandydaturę Dmowskiego na głównego członka delegacji polskiej na konferencję pokojową w Paryżu. – Piłsudski, choć miał inne poglądy polityczne, doceniał zasługi i umiejętności dyplomatyczne Dmowskiego – mówi podpułkownik. Podczas obrad Dmowski walczył o kształt polskiej granicy zachodniej i 28 czerwca 1919 roku podpisał traktat wersalski. Na jego mocy Polska odzyskała Wielkopolskę i Pomorze Gdańskie, a na Śląsku, Mazurach i Warmii miały się odbyć plebiscyty.

Pianista, który wygrał Polskę

Na dokumencie wersalskim widniał też podpis innego znanego Polaka, światowej sławy pianisty i kompozytora Ignacego Jana Paderewskiego, także delegata na paryską konferencję. Wykorzystując swoją międzynarodową sławę i popularność, muzyk przez cały okres wojny był ambasadorem sprawy polskiej, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Podczas tournée lobbował wśród tamtejszych polityków, by poparli ideę odbudowy polskiej suwerenności. – Jego postulaty dotarły do prezydenta Thomasa Woodrowa Wilsona i to zabiegom Paderewskiego przypisuje się wyodrębnienie w słynnym orędziu prezydenta z 8 stycznia 1918 roku punktu o konieczności utworzenia niepodległego państwa polskiego z dostępem do morza – podaje ppłk Łydka.


Przyjazd Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania 27 grudnia 1918 był bezpośrednim impulsem do wybuchu powstania wielkopolskiego

Przybycie pianisty do Poznania dało impuls do wybuchu 27 grudnia 1918 roku powstania wielkopolskiego. – Można go więc uznać za ojca niepodległości w Wielkopolsce, choć on sam nie chciał wywoływać zrywu, wolał drogę dyplomatyczną – dodaje pułkownik. W 1919 roku kompozytor został premierem i ministrem spraw zagranicznych.

Socjalista i ludowiec

Na chwilę przed odzyskaniem niepodległości w różnych miejscach Polski powstawały niezależne ośrodki władzy. Najważniejszy z nich powołano w Lublinie, gdzie już pod koniec października 1918 roku obalono władzę austriackiego zaborcy. Tam też w nocy z 6 na 7 listopada powstał Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej. Na jego czele stanął Ignacy Daszyński, polityk niepodległościowy i jeden z głównych organizatorów ruchu socjalistycznego w Galicji. Daszyński ściśle współpracował z Piłsudskim, wspierał utworzenie Legionów Polskich i Polskiej Organizacji Wojskowej, a w październiku 1918 roku był jednym z autorów manifestu do parlamentu austriackiego, w którym polscy posłowie oświadczyli, że odtąd uważają się za obywateli Polski.

Rząd Daszyńskiego ogłosił bardzo postępowy program reform społeczno-gospodarczych m.in. ośmiogodzinny dzień pracy, nacjonalizację przemysłu, reformy rolne oraz stworzenie ram ochrony socjalnej pracowników. W pewnym stopniu program ten miał wytrącić bolszewikom argumenty. – Uznaje się, że dzięki tym postulatom społecznym rząd lubelski uodpornił polskie społeczeństwo na tezy propagandy bolszewickiej – podkreśla ppłk Łydka.

Kiedy 12 listopada Piłsudski przyjął dymisję rządu lubelskiego, chciał powierzyć Daszyńskiemu misję stworzenia pierwszego rządu niepodległej Polski. Kandydatura została jednak zablokowana przez Narodową Demokrację i premierem został Jędrzej Moraczewski. W kolejnych latach Daszyński był posłem na Sejm, a także wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa.

Ludowiec ciągnie do niepodległości

Obaj ci politycy już wcześniej działali wspólnie na rzecz polskiej niepodległości. 28 października 1918 roku w Krakowie powstała Polska Komisja Likwidacyjna Galicji i Śląska Cieszyńskiego, która przejęła władzę w zachodniej części zaboru austriackiego. Na jej czele stanął Witos, a jednym z jego zastępców został Daszyński. – Wincenty Witos to ludowiec, który działalność na rzecz demokratyzacji stosunków społecznych w Galicji łączył z zabiegami niepodległościowymi – mówi ppłk Łydka. Początkowo Witos wspierał ideę Legionów Polskich, a od 1915 roku współpracował z obozem narodowym Dmowskiego. – Witos miał być także członkiem rządu Daszyńskiego, jednak z powodu jego składu, który ocenił jako zbyt lewicowy, pod jakimś pretekstem opuścił posiedzenie i nie objął w rządzie żadnej funkcji – tłumaczy ppłk Łydka. W kolejnych latach Witos był działaczem Polskiego Stronnictwa Ludowego „Piast" i trzykrotnie premierem polskiego rzędu.


Szef Rządu Obrony Narodowej, Wincenty Witos (z prawej) i Ignacy Daszyński, wicepremier

Śląski bohater

Z kolei dla Ślązaków jednym z najważniejszych działaczy niepodległościowych jest Wojciech Korfanty, przywódca chrześcijańskiej demokracji. – To on odegrał główną rolę w przywróceniu Polsce Śląska i walczył o ziemie zaboru pruskiego – zaznacza Andrzej Łydka.

Jeszcze podczas wojny jako poseł do Reichstagu, Korfanty protestował przeciwko polityce germanizacyjnej na Górnym Śląsku, a 25 października 1918 roku w słynnym przemówieniu zażądał przyłączenia do przyszłego państwa polskiego wszystkich ziem zaboru pruskiego i Górnego Śląska. W styczniu 1920 roku został komisarzem plebiscytowym odpowiedzialnym za polską kampanię i agitację na Górnym Śląsku. Po niekorzystnym dla Polski wyniku plebiscytu w 1921 roku, nie mogąc pogodzić się z planowanym podziałem Górnego Śląska, stanął na czele III powstania śląskiego jako jego dyktator.

Zryw Ślązaków i skuteczna polityka Korfantego wpłynęły na zmianę decyzji państw zachodnich w sprawie podziału spornego terytorium. Polsce przypadły najbardziej uprzemysłowione tereny Górnego Śląska, a Korfanty stał się legendą walk Ślązaków o wolność i prawo do polskości.

– Wszyscy ci politycy, choć często więcej ich różniło niż łączyło, potrafili w ważnym momencie dla naszej historii zjednoczyć się wokół jednego celu i wspólnie działać dla naszej niepodległości – dodaje ppłk Łydka.

 

 

 

Z okazji Narodowego Święta Niepodległości przygotowaliśmy specjalne wydanie „Polski Zbrojnej”. 

 


Mecenasami jednodniówki są Polska Grupa Zbrojeniowa SA i Polska Spółka Gazownictwa.

 


Zapraszamy do lektury!

 

 

 

 

 

AD

autor zdjęć: NAC, Wikipedia

dodaj komentarz

komentarze


Polski „Wiking” dla Danii
Satelita MikroSAR nadaje
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Smak służby
Wszystkie Kormorany na wodzie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Dzień wart stu lat
Czas na polskie Borsuki
Trzy „Duchy" na Bałtyk
Sportowcy podsumowali 2025 rok
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Nie panikuj. Działaj. Bądź w gotowości
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Pierwsze spojrzenie z polskiego satelity
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Gdy ucichnie artyleria
Najdłuższa noc
Święto sportowców w mundurach
Niebo pod osłoną
Obywatele chcą być wGotowości
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Zawiszacy przywitali Borsuki
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Szef MON-u podsumował rok działania ustawy o obronie cywilnej
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy
Wojsko ma swojego satelitę!
Combat 56 u terytorialsów
Orka na kursie
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Wojskowa łączność w Kosmosie
Medyczna odsłona szkoleń wGotowości
Kalorie to nie wszystko
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Zawiszacy przywitali pierwsze Borsuki
Mundurowi z benefitami
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Plan na WAM
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Militarne Schengen
Pancerniacy jadą na misję
Nowe zdolności sił zbrojnych
Najlepsze projekty dronów nagrodzone przez MON
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Nowe Warmate dla wojska
Jaśminowe szkolenia na AWL-u
Szwedzi w pętli
Nowe zasady dla kobiet w armii
Holenderska misja na polskim niebie
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Niemieckie wsparcie z powietrza
Artylerzyści mają moc!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO