Musieli udowodnić, że potrafią skutecznie działać podczas ostrzału bazy czy ataku na konwój – po niemal roku przygotowań żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej przeszli certyfikację przed wyjazdem na misję „Resolute Support”. – Misja ma charakter szkoleniowy, ale musimy być przygotowani na każdy scenariusz – mówi płk Paweł Pytko, dowódca XIII zmiany PKW RSM Afganistan.
Certyfikacja XIII zmiany polskiego kontyngentu, działającego w ramach operacji „Resolute Support” w Afganistanie, odbywała się na poligonie w Wędrzynie. Był to ostatni etap przygotowań żołnierzy z 10 Brygady Kawalerii Pancernej przed wylotem na misję. – W ramach certyfikacji sprawdzono wszystkie procedury, z którymi możemy się spotkać podczas wykonywania zadań w Afganistanie. Polegają one przede wszystkim na ochronie baz, ale także na prowadzeniu patroli mających zwiększyć bezpieczeństwo w rejonach wokół nich – mówi płk Paweł Pytko, dowódca XIII zmiany PKW. Oficer podkreśla, że misja ma przede wszystkim charakter szkoleniowy, jednak żołnierze muszą być przygotowani na każdy scenariusz. – Będziemy wykonywać zadania wspólnie z naszymi sojusznikami z NATO. Możemy zostać poproszeni o pomoc dla naszych koalicjantów i musimy być gotowi, by tej pomocy udzielić. Zwłaszcza że ze względu na obecną sytuację w regionie charakter misji „Resolute Support” może ulec zmianie – zauważa płk Paweł Pytko.
Certyfikację rozpoczęto od sprawdzenia dokumentacji żołnierzy wyjeżdżających na misję, w tym poświadczeń bezpieczeństwa dopuszczających do klauzuli tajności danego poziomu, książeczki szczepień oraz certyfikatów dotyczących znajomości języka angielskiego. Zweryfikowano także wiedzę wojskowych na temat kultury Afganistanu, zasad życia społecznego w tamtym regionie świata oraz znajomość warunków użycia broni (Rules of Engagement – ROE).
– W kolejnym etapie sprawdzaliśmy na przykład, jak żołnierze zachowują się podczas spotkań z przedstawicielami lokalnych władz czy w czasie ataku na siły koalicji. Warto zaznaczyć, że wszystkie wykorzystywane podczas certyfikacji scenariusze są oparte na zdarzeniach, które w ostatnim czasie miały miejsce w Afganistanie – mówi mjr Jan Bochnacki, zastępca kierownika do spraw taktycznych i ogniowych oraz szef zespołu monitorowania certyfikacji. Kompleksowe epizody przygotowano nie tylko dla plutonów ochrony, ale także dla dowództwa kontyngentu oraz jego zabezpieczenia logistycznego.
Brak miejsca na błąd
Jeden ze scenariuszy zakładał spotkanie plutonu z lokalnym dowódcą armii afgańskiej. Zadaniem żołnierzy było załagodzenie konfliktu na tle kulturowym, który wyniknął w trakcie prowadzonych rozmów. Następnie na zewnątrz budynku doszło do próby ataku na jednego z doradców. Neutralizacja zagrożenia była dopiero wstępem do najtrudniejszej części epizodu. – Podczas powrotu do bazy wpadliśmy w zasadzkę. Był to tzw. complex attack, czyli sytuacja, w której przeciwnik wykorzystał improwizowane urządzenie wybuchowe [IED] i jednocześnie prowadził ostrzał z broni ręcznej. Dwóch naszych żołnierzy zginęło, a trzech kolejnych zostało rannych – opisuje ppor. Paweł Gromadzki, dowódca 2 plutonu ochrony. Zdarzenie to wymagało nie tylko zerwania kontaktu z przeciwnikiem, ale także przeprowadzenia procedury MEDEVAC, czyli ewakuacji rannych z pomocą śmigłowca medycznego. – To właśnie misje z zakresu Guardian Angel, czyli ochrony VIP-ów, są jednymi z najtrudniejszych. Równie wymagające są zadania związane z TCP (temporary checkpoint), czyli tymczasowym punktem kontroli ruchu, kiedy musimy przeszukiwać pojazdy wzbudzające nasze podejrzenia – wyjaśnia ppor. Gromadzki.
Podczas XIII zmiany PKW RSM jeden z plutonów będzie wykonywał zadania poza główną bazą stacjonowania sił PKW, na przykład w ramach ochrony lotniska. Z tego powodu w czasie certyfikacji sprawdzono umiejętność przeciwdziałania próbom przemycania zakazanych przedmiotów i substancji na teren bazy. – Ze względu na rejon działań liczymy się z takimi zagrożeniami. Dlatego przygotowujemy się tak, by na miejscu nie popełniać żadnych błędów – zaznacza ppor. Przemysław Talacha, zastępca dowódcy 4 plutonu ochrony. Dla młodego oficera będzie to pierwsza misja. – To ogromna próba, ale zarazem okazja do zweryfikowania swoich umiejętności w realnym działaniu. Możliwość współpracy z innymi armiami NATO oraz zdobycia cennego doświadczenia jest dla mnie dużym wyróżnieniem – podkreśla ppor. Talacha.
Film: Michał Zieliński
Zgodnie z planem XIII zmiana PKW RSM rozpocznie się w styczniu 2021 roku. Ze względu na pandemię COVID-19 żołnierze 10 BKPanc przed wylotem mają przejść 14-dniową kwarantannę oraz poddać się aktualnemu szczepieniu przeciwko wirusowi grypy.
autor zdjęć: Michał Zieliński
komentarze