Ponad trzy tysiące studentów ukończyło szkolenie „Legia Akademicka” i uzyskało stopnie wojskowe. Nie dla wszystkich jednak oznacza to początek wakacji. Niektórzy absolwenci programu MON-u postanowili kontynuować szkolenie na kursach specjalistycznych. Dwadzieścia dwie osoby w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu zgłębiają tajniki działań w cyberprzestrzeni.
„Legia Akademicka” to program skierowany do studentów, którzy chcą w trakcie nauki odbyć przeszkolenie wojskowe. MON zakłada, że jako przyszli inżynierowie, menadżerowie czy specjaliści będą stanowić wzmocnienie potencjału obronnego państwa. Każdy z ochotników w ramach programu może ukończyć trzytygodniowe szkolenie, otrzymując stopień st. szer. rezerwy, lub sześciotygodniowe i zostać kapralem rezerwy.
W tym roku sprostać temu wyzwaniu zdecydowało się ponad trzy tysiące osób. Mimo że kurs dobiegł już końca, część z nich postanowiła kontynuować naukę na kursach specjalistycznych. W Zegrzu, gdzie mieści się Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki, dwudziestu dwóch śmiałków uczy się prowadzenia działań w cyberprzestrzeni. Zajęcia prowadzą eksperci m.in. z Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni. Ministerialny program został bowiem poszerzony o szkolenie związane z obroną cyberprzestrzeni. Sekretarz stanu w MON Tomasz Zdzikot wyjaśnił, że to kolejny etap zapowiedzianego w lutym projektu związanego ze zwiększaniem zdolności Wojska Polskiego do działań w cyberprzestrzeni. – Zapowiadaliśmy, że dokonamy konsolidacji zasobów resortu obrony dotyczących obszarów związanych z IT, teleinformatyką, cyberbezpieczeństwem i kryptologią. Teraz po kolei realizujemy ten plan. NCBC to jednostka powstała na bazie Narodowego Centrum Kryptologii i Inspektoratu Informatyki. Pod względem potencjału, będzie wkrótce, o ile już nie jest, najsilniejszą jednostką tego typu nie tylko w kraju, ale też w naszej części Europy – mówił wiceminister Zdzikot podczas spotkania ze studentami.
Natomiast gen. bryg. Karol Molenda, dyrektor NCBC i pełnomocnik ministra obrony ds. utworzenia wojsk obrony cyberprzestrzeni, ocenił, że program już okazał się sukcesem. – Zainteresowanie tym etapem „Legii Akademickiej”, było tak duże, że przed jego rozpoczęciem musieliśmy przeprowadzić testy kwalifikacyjne – mówi. – Dzięki temu wybraliśmy najlepszych studentów kierunków technicznych. Ufamy, że zajęcia, w których będą teraz uczestniczyli, zachęcą ich do rozwijania umiejętności w tym zakresie, a w przyszłości, także do zasilenia szeregów Sił Zbrojnych RP – zaznaczył.
Choć szkolenie „Legia Akademicka” jest skierowane do ochotników, nie oznacza to, że w cyberkursie może wziąć udział każdy student. Program zajęć obejmuje bowiem tematykę związaną z bezpieczeństwem systemów operacyjnych, takich jak Linux, Windows, sieci czy aplikacji. Student zainteresowany cyberkursem powinien więc znać podstawy ich działania.
Sprostać temu wyzwaniu postanowił między innymi kpr. rez. Paweł Osicki, student informatyki na Politechnice Warszawskiej. – Zawsze interesowałem się wojskiem, ale studiuję dziennie i nie miałem czasu na żadne szkolenia. Dzięki temu, że zakwalifikowałem się do „Legii Akademickiej”, mogę teraz połączyć swoje dwie pasje: informatykę i armię – mówi. Dodaje także, że szczególnie podobały mu się zajęcia na strzelnicy, taktyka i metodyka nauczania. Planuje już kontynuować naukę w szkole oficerskiej. Podobny zamiar ma kpr. rez. Dawid Dzieniszewski, student informatyki i ekonometrii na Politechnice Białostockiej. Jak mówi, o tym, że zgłosił się do „Legii Akademickiej”, zadecydowała ciekawość. – Zawsze chciałem zdobyć umiejętności związane z obronnością, a kiedy dowiedziałem się, że są także kursy specjalistyczne, nie wahałem się ani chwili. Mam nadzieję, że to otworzy mi drzwi do kolejnych szkoleń wojskowych i pomoże w zdobyciu ciekawej pracy na przykład w NCBC – mówi.
Z postępów kursantów zadowolony jest płk Ireneusz Fura, komendant Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki. – Wierzę, że po ukończeniu tego szkolenia, studenci nadal będą pogłębiać swoją wiedzę, także podczas kursów specjalistycznych w Zegrzu – mówił. Natomiast wiceminister Zdzikot, zapowiedział, że już rozpoczęły się prace nad kolejną edycją „Legii Akademickiej”. – Chcemy podczas szkoleń wykorzystywać między innymi platformy do e-learningu. Mamy pomysły dotyczące ściślejszego związku z poszczególnymi jednostkami wojskowymi – zapowiedział.
autor zdjęć: WCEO
komentarze