Systemy radarowe i artyleryjskie, broń przeciwlotnicza, optoelektronika czy lekkie moździerze LMP-2017 – to produkty Polskiej Grupy Zbrojeniowej, które na targach IDEX 2019 wzbudziły największe zainteresowanie. PGZ po raz pierwszy znalazła się wśród wystawców największych na Bliskim Wschodzie targów przemysłu zbrojeniowego.
International Defence Exhibition and Conference (IDEX) to jedne z największych targów przemysłu obronnego na świecie. Wystawa organizowana od 23 lat w Abu Dhabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, przyciągnęła w tym roku ponad 1300 firm z 62 państw. Dla porównania w ubiegłym roku na paryskich Eurosatorach pojawiło się prawie 1800 wystawców, a na kieleckim Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego – ponad sześciuset trzydziestu.
W tym roku w Emiratach zadebiutowała Polska Grupa Zbrojeniowa. Udział w międzynarodowej wystawie to element polityki holdingu zakładającej zwiększenie aktywności zagranicznej. Pierwsze efekty już są widoczne, np. w postaci umowy na mosty towarzyszące Daglezja, które niedawno od PGZ kupiły siły zbrojne Wietnamu.
Mimo zalewu nowości, polskie produkty zostały dostrzeżone na bliskowschodnich targach. Największą uwagę zwiedzających przykuł sprzęt rozpoznania, m.in.: radary pasywne PET/PCL, mobilne trójwspółrzędne stacje radiolokacyjne dalekiego zasięgu P-18PL czy przeznaczone do kierowania obroną powietrzną krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu radary Bystra.
Nie mniejsze zainteresowanie wzbudziły przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun i Grom, kierunkowe miny przeciwpancerne Tulipan czy mosty towarzyszące Daglezja. Przedstawiciele PGZ z powodzeniem zaprezentowali także lekkie moździerze LMP-2017, 120-milimetrowe moździerze Rak, sprzęt optoelektroniczny i noktowizyjny, maski przeciwgazowe, mundury oraz hełmy.
Udział w targach był dla PGZ okazją do szukania nowych klientów, ale również biznesowych partnerów w realizacji ewentualnych zleceń. – Szukamy miejscowych poddostawców, ponieważ wielu zamawiających wymaga, aby część procesu produkcji odbywała się w ich krajach– komentował Radosław Domagalski-Łabędzki, członek zarządu PGZ.
Choć na tragach w Emiratach władze holdingu nie podpisały żadnej umowy, niewykluczone, że w najbliższym czasie PGZ dopnie kolejny kontrakt. – W tej chwili nie możemy i nie chcemy publicznie mówić o finalnym rezultacie prowadzonych rozmów. Zależy on od wielu czynników, między innymi testów w warunkach poligonowych, którym są poddawane oferowane przez nas produkty – komentują przedstawiciele Departamentu Komunikacji i Marketingu PGZ.
Polska Grupa Zbrojeniowa to narodowy holding składający się z ponad sześćdziesięciu państwowych spółek obronnych.
autor zdjęć: PGZ
komentarze