W Tallinie zakończyły się ćwiczenia NATO „Crossed Swords 2024” z udziałem około 200 specjalistów od obrony cyberprzestrzeni z 40 krajów, wśród których Polska odegrała szczególną rolę. Tym razem oficerowie WOC-u wraz z sojusznikami realizowali zadania dotyczące planowania oraz prowadzenia działań i operacji o charakterze ofensywnym.
Ćwiczenia „Crossed Swords” (XS) są organizowane przez NATO Cooperative Cyber Defence Centre of Excellence (CCDCOE) jako szkolenie z realizowania ofensywnych operacji w cyberprzestrzeni z wykorzystaniem wirtualnego środowiska szkoleniowego. Głównym celem XS było przetestowanie współpracy w cyberprzestrzeni państw członkowskich NATO oraz weryfikacja łańcucha dowodzenia w stresującym, realistycznym środowisku operacyjnym.
– Z założenia jesteśmy sojuszem obronnym. Aby zrozumieć sposób myślenia naszych przeciwników, musimy również opanować ofensywne umiejętności. Odstraszanie w cyberprzestrzeni jest skomplikowane, ale nadal robimy, co w naszej mocy, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym narodom – mówił dr Mart Noorma, dyrektor NATO CCDCOE.
W tegorocznej edycji XS (12–14 grudnia) wzięło udział około 200 uczestników z państw NATO i spoza Sojuszu. Polska w tym gronie była państwem ramowym. – Polska była krajem przewodnim podczas XS. Nasz oficer dowodził sojuszniczą operacją ofensywną w wirtualnym środowisku szkoleniowym. To wyraz zaufania do naszych wojsk obrony cyberprzestrzeni oraz dowód na to, że nasi cyberżołnierze należą do światowej czołówki – podkreśla ppłk Przemysław Lipczyński, rzecznik prasowy Dowództwa Komponentu WOC.
W gronie ćwiczących znaleźli się wojskowi specjaliści odpowiedzialni za planowanie i realizację złożonych działań w cyberprzestrzeni, eksperci do spraw kryminalistyki cyfrowej (Digital Forensics and Incident Response – DFIR) analizujący dowody cyfrowe wspierające procesy decyzyjne na różnych poziomach dowodzenia, a także specjaliści z innych jednostek, które są częścią krajowych cyberwojsk lub z nimi współpracują.
Zadania były realizowane na tzw. cyberpoligonie (cyber range) w Cyber Innovation Hub CR14 w Tallinie. Scenariusz przewidywał, że ćwiczący działają na rzecz przyjaznego państwa Berylia walczącego z wrogą Crimsonią. XS ‘24 w praktyce to m.in. testy penetracyjne, analiza automatyki przemysłowej, informatyka śledcza oraz proceduralne prowadzenie operacji ofensywnych. Co ciekawe, ćwiczenia były zintegrowane z równolegle prowadzonymi manewrami sił specjalnych. Organizator nie zdradza jednak szczegółów tego aspektu XS ’24, lecz ogranicza się do stwierdzenia, że „wzmocniło to współpracę między jednostkami kinetycznymi i cyber w kontekście operacji wielodomenowych”. – Na współczesnym polu walki operacje w cyberprzestrzeni są integralną częścią działań kinetycznych. Bardzo często poprzedzają uderzenie sił konwencjonalnych. Cyberprzestrzeń stała się polem bitwy. Najlepszym tego przykładem jest wojna w Ukrainie – zwraca uwagę rzecznik prasowy DK WOC.
„Crossed Swords 2024” były swoistą kontynuacją ćwiczeń „Locked Shields” (LS), które przeprowadzono w kwietniu z udziałem 18 wielonarodowych zespołów (około 4 tys. uczestników). W przeciwieństwie do XS, gdzie ćwiczono działania ofensywne, w czasie LS liczyła się obrona około 6 tys. wirtualnych systemów będących celem tysięcy ataków. W ciągu trzech ostatnich edycji natowskich manewrów „Locked Shields” Polacy za każdym razem plasowali się na podium. W tym roku zdobyli pierwsze miejsce (w zespole z Finami).
autor zdjęć: NATO CCDCOE
komentarze