moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Od Błękitnej Armii do niepodległości

Bez Błękitnej Armii i jej dowódcy gen. Józefa Hallera nie byłoby możliwe ukształtowanie granic niepodległej Polski na początku XX wieku – mówił minister Antoni Macierewicz. Szef MON-u otworzył w środę konferencję poświęconą losom i znaczeniu powstałej we Francji w 1917 roku ochotniczej Armii Polskiej. Dwudniowa debata jest częścią obchodów roku Hallera

Międzynarodowa konferencja naukowa zatytułowana „Błękitna Armia i jej dowódca, gen. Józef Haller” odbywa się na Zamku Królewskim w Warszawie. Debatę otworzył minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. – Powstanie armii gen. Józefa Hallera było wynikiem mądrej decyzji Republiki Francuskiej oraz patriotyzmu Polaków, którzy potrafili przekonać aliantów do zgody na jej utworzenie – ocenił szef MON-u. Podkreślił, że choć Armia Polska we Francji powstała pod patronatem Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego, łączyła tradycję, wysiłek i dokonania wszystkich stronnictw i orientacji politycznych walczących o niepodległość Polski. – Symbolem tego był dowódca armii gen. Józef Haller, człowiek, którego droga życiowa odzwierciedlała drogę Polaków odzyskujących niepodległość – mówił minister Macierewicz. Dodał, że bez Błękitnej Armii (nazywanej tak od koloru mundurów) „nie byłoby możliwe ukształtowanie granic niepodległej Polski na początku XX wieku”.

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński w liście skierowanym do uczestników obrad wskazał, że przypadająca w tym roku setna rocznica powstania Błękitnej Armii to okazja do przypomnienia o walce Polaków po stronie aliantów w czasie I wojny światowej. – Przez lata ten rozdział naszej historii był pomijany, teraz tradycja armii Hallera odżyła w polskim wojsku – zauważył marszałek.

Podczas obrad prof. Wojciech Fałkowski, wiceminister obrony, przypomniał losy gen. Hallera, który w czasie I wojny dowodził m.in. Legionem Wschodnim w Galicji, na czele 2 Brygady Legionów Polskich walczył na Wołyniu, dowodził też Korpusem Polskim na Ukrainie. Natomiast w październiku 1918 roku objął dowództwo nad ochotniczą Armią Polską. – Kiedy wracał do Polski wiosną 1919 roku był już postacią znaną i legendarną – mówił prof. Fałkowski.

W kraju generał dowodził Frontem Pomorskim przejmując Pomorze od wojsk niemieckich i 10 lutego w Pucku dokonał symbolicznych zaślubin Polski z Bałtykiem. Podczas wojny polsko-bolszewickiej był Generalnym Inspektorem Armii Ochotniczej, zaś w odrodzonej Polsce pełnił funkcję m.in. Generalnego Inspektora Artylerii. Po wybuchu II wojny przedostał się do Wielkiej Brytanii i został ministrem oświaty w Rządzie na Uchodźstwie. Zmarł w 1960 roku w Londynie, a 33 lata później jego prochy spoczęły w kościele garnizonowym w Krakowie. – Wojsko potrzebuje wzorów, aby budować swój etos i takimi wzorami są na pewno gen. Haller i Błękitna Armia – stwierdził wiceminister.

Z kolei o pierwszych formacjach polskich we Francji podczas I wojny opowiadał prof. Wiesław Wysocki, kierownik Katedry Historii XIX i XX wieku Instytutu Nauk Historycznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. – Władze francuskie zgodziły się na sformowanie dwóch polskich ochotniczych pododdziałów – mówił historyk. Pierwszy z tych oddziałów, nazwany bajończykami od miasta Bayonne, gdzie został sformowany, liczył 180 żołnierzy. Drugi liczący około 250 ochotników powstał w Rueil i nazwano ich ruelczykami. Oba oddziały walczyły na froncie w strukturach francuskiej armii.

Kwestie polityczne i międzynarodowe jakie towarzyszyły utworzeniu Armii Polskiej we Francji omówił prof. Marek Kornat z Katedry Historii Stosunków Międzynarodowych UKSW. Jak tłumaczył, do 1917 roku, pomimo wysiłków polskich środowisk niepodległościowych, inicjatywa powołania polskiego wojska na Zachodzie napotykała trudności. – We Francji liczono się z negatywnym stanowiskiem ich sojusznika, czyli Rosji – przypominał historyk. Dlatego dopiero w 1917 roku, po wybuchu rosyjskiej rewolucji, można było zacząć tworzyć polską armię. – Dzięki powstaniu tej 70-tysięcznej formacji, która walczyła u boku aliantów, potwierdziliśmy sojusz z Francją i zostaliśmy uznani za jedno ze zwycięskich państw ententy – podsumował prof. Kornat.

Konferencji towarzyszy wystawa dotycząca gen. Hallera i jego armii przygotowana przez Centralną Bibliotekę Wojskową. Organizatorem obrad jest Ministerstwo Obrony Narodowej we współpracy z Muzeum – Zamkiem Królewskim w Warszawie, Ośrodkiem Kultury Francuskiej i Studiów Frankofońskich Uniwersytetu Warszawskiego oraz TVP Historia. Patronat medialny nad wydarzeniem objęła „Polska Zbrojna”. 

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Maciej Nędzyński/ CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Formoza – 50 lat morskich komandosów
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Poselskie pytania o „OPW z dronem”
Wojskowa łączność w Kosmosie
Zwrot na Bałtyk
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Dzień wart stu lat
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
BWP made in Poland. Czy będzie towarem eksportowym?
Gdy ucichnie artyleria
Don’t Get Hacked
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Borsuki jadą do wojska!
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Wojsko przetestuje nowe technologie
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Najdłuższa noc
Nadchodzi era Borsuka
Trzy „Duchy" na Bałtyk
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Wojsko ma swojego satelitę!
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Szwedzi w pętli
Z Su-22 dronów nie będzie
Medyczna odsłona szkoleń wGotowości
Niebo pod osłoną
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Plan na WAM
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Razem na ratunek
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Artylerzyści mają moc!
Holenderska misja na polskim niebie
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
Militarne Schengen
Mundurowi z benefitami
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Nowe zasady dla kobiet w armii
Przygotowani znaczy bezpieczni
Pancerniacy jadą na misję
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Komplet medali wojskowych na ringu
Polski „Wiking” dla Danii
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
W krainie Świętego Mikołaja
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Czy Strykery trafią do Wojska Polskiego?
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kapral Bartnik mistrzem świata
Po co wojsku satelity?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Czas na polskie Borsuki
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Nowe zdolności sił zbrojnych
Uczelnie łączą siły
Czwarta dostawa Abramsów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO