Już za kilka dni 50 dzieci z miejscowości, przez które przeszły nawałnice, wyjedzie na tygodniowy wypoczynek do Zakopanego. We wrześniu z kolei 30 seniorów będzie wypoczywać w nadmorskim ośrodku w Juracie. Przedsięwzięcie będzie współfinansowane przez Polską Grupę Zbrojeniową.
Wojsko Polskie od 14 sierpnia bierze udział w akcji pomocy poszkodowanym przez nawałnice, które przeszły przez Polskę. Na terenach dotkniętych żywiołem 430 żołnierzy i wojskowych strażaków m.in. oczyszcza rzeki z wiatrołomów, udrażnia drogi, dowozi cywilom wodę i zaopatruje ich w energię elektryczną. Wojskowi pracują także w regionalnych zespołach zarządzania kryzysowego, gdzie monitorują sytuację pod kontem ewentualnego użycia sił i środków będących w posiadaniu wojska. Wsparcie armii to jednak nie tylko bezpośredni udział w usuwaniu skutków nawałnic. Kilka dni temu w MON powstał pomysł, by najmłodszych i najstarszych mieszkańców poszkodowanych miejscowości, zaprosić na letni wypoczynek.
– Zaoferowaliśmy w sumie 50 miejsc dla dzieci z trzech miejscowości najbardziej dotkniętych żywiołem. Chodzi o sołectwa Rytel, Zapędowo i Krzyż, położone w Borach Tucholskich w gminie Czersk – mówi płk Leszek Kwiatecki, dyrektor Departamentu Spraw Socjalnych MON i koordynator projektu. Dzieci w wieku 11–16 lat wypoczywać będą w ośrodku wypoczynkowym AMW REWITA w Kościelisku. Na tygodniowy pobyt w góry wyjadą już 25 sierpnia. Na czas przejazdu nad bezpieczeństwem dzieci będą czuwać opiekunowie z Dowództwa Garnizonu Warszawa, a już na miejscu zajmie się nimi wykwalifikowana kadra ośrodka. Pobyt dzieci zostanie sfinansowany przez Polską Grupę Zbrojeniową.
Na podobnych zasadach odbędzie się tygodniowy turnus dla seniorów powyżej 60. roku życia. Starsi mieszkańcy trzech sołectw pojadą nad morze do ośrodka wypoczynkowego AMW REWITA w Juracie już 16 września. – Nie chcemy, by podróż przez całą Polskę była dla nich zbyt męcząca, dlatego w tym przypadku wybraliśmy ośrodek na Wybrzeżu – mówi płk Kwiatecki. Oficer dodaje, że wybór Półwyspu Helskiego jako miejsca wypoczynku nie był przypadkowy. – Panuje tam szczególny mikroklimat, o dużej zawartości jodu przenoszonego przez wiatr od morza, działającego leczniczo na drogi oddechowe – dodaje pułkownik.
W obu przypadkach transport zapewni Dowództwo Garnizonu Warszawa.
Wsparcie MON doceniają lokalne władze. – Bardzo nas cieszy taka pomoc. Dzieci będą mogły wyjechać w czasie, gdy rodzice naprawiają i sprzątają swoje domostwa i często trudno im o opiekę nad najmłodszymi. Ale szczególnie cieszy nas pomoc dla seniorów. Wielu ludzi mieszka tu ponad 50 lat i to co się wydarzyło nie pozostało bez wpływu na ich psychikę. Dlatego radziliśmy im, by wyjechali, zmienili klimat, otoczenie – mówi Jolanta Fierek,burmistrz Czerska.
W pomoc mieszkańcom miejscowości, które poniosły szkody włącza się wiele instytucji i organizacji. W ramach akcji letniej 2017 „Gdańsk dzieciom po burzy” zorganizowanej przez Pomorski Oddział Okręgowy PCK, 106 dzieci wyjedzie już 27 sierpnia na kilkudniowy wypoczynek do Gdańska.
autor zdjęć: WDW Międzyzdroje
komentarze