moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Prawie jak na froncie

O tym szkoleniu krążą legendy. Tym bardziej, że ci, którzy mają je za sobą, mówią, o nim niewiele, albo wręcz nic. A im mniej o czymś wiadomo, tym bardziej wzbudza ciekawość. Nic więc dziwnego, że na kurs przygotowujący dziennikarzy do pracy na froncie, które organizuje Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, zawsze więcej jest chętnych niż miejsc. Pytanie o program tygodniowego szkolenia organizatorzy zbywają milczeniem, uprzedzają tylko, że trzeba mieć ze sobą m.in. hełm, kamizelkę kuloodporną, nóż, latarkę czy apteczkę. To dlatego, że zajęcia odbywają się głównie „w terenie” i uwzględniają „pełne spektrum sytuacji taktycznych”. Mówiąc po prostu – tu może zdarzyć się wszystko.

Na kursie, który rozpoczął się w poniedziałek, stawiło się 15 osób. Wśród nich są dziennikarze i operatorzy z Telewizji Polskiej, TVN-u, Gazety Polskiej, Wirtualnej Polski, a także – rzecz jasna – z polski-zbrojnej.pl. Zdecydowana większość to kobiety. Co ciekawe, wielu z kursantów ma już „frontowe” doświadczenie. Robili relacje z Iraku, Afganistanu, Syrii czy Ukrainy. Po co biorą udział w szkoleniu? Odpowiadają, że przecież zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego, chcą też lepiej przygotować się do działań na linii frontu, współpracy z wojskiem, a także dowiedzieć się, jak wygląda codzienne życie w bazach wojskowych. 

Program szkolenia owiany jest tajemnicą więc tym bardziej zastanawiamy się, co nas czeka przez najbliższy tydzień. Ale staramy się nie drążyć tematu bo mamy przeczucie, że więcej wyniesiemy ze szkolenia jeśli nie będziemy przygotowani na to, co może się wydarzyć. Spodziewamy się tylko, że którąś z nocy przyjdzie nam spędzić w lesie, prawdopodobnie staniemy się też celem ostrzału, no i oczywiście ktoś nas… porwie.

Nie ukrywam, na to ostatnie czekam najbardziej. To będzie dla mnie prawdziwy sprawdzian, takie zderzenie teorii z praktyką. Pisałam już materiały o tym, jak należy zachować się podczas ataku terrorystycznego. Wiem mniej więcej co trzeba robić kiedy napastnik otwiera ogień, jak się bronić przed atakiem nożownika, opatrywać rany czy korzystać z mapy i kompasu. Do tej pory była to jednak teoria. Nikt nie powiedział mi sprawdzam! Jak więc zachowam się, kiedy ktoś nałoży mi worek na głowę? Co zrobię gdy będę przetrzymywana w zimnym i ciemnym pomieszczeniu? Czy uda mi się opanować nerwy i nie wpaść w panikę?

Póki co poznajemy naszą bazę. To wydzielona specjalna strefa, do złudzenia przypominająca tę, w jakiej stacjonują żołnierze na misjach. Oczywiście jest stosunkowo niewielka, ale znajduje się tu m.in. schron, stanowiska ogniowe, a cały teren jest otoczony drutem kolczastym. Zostajemy ulokowani w „kampach”, które przypominają trochę kontenery jakie widać czasem przy budowach. Wyposażenie skromne: łóżka, szafy, stoły. Są też – jak w gorących rejonach misji – klimatyzatory.

Każdy z nas dostaje hełm i kamizelkę kuloodporną. Od teraz mają nam towarzyszyć przez cały czas. Tym bardziej, że w naszej bazie został wprowadzony stan podwyższony gotowości. W każdej chwili może dojść do ataku. Wtedy trzeba natychmiast założyć hełm, kamizelkę i pobiec do schronu. Pewno sygnał zaskoczy nas w najmniej oczekiwanym momencie. W środku nocy? Podczas śniadania? W końcu najwięcej ataków na bazy w Afganistanie miało miejsce właśnie w godzinach porannych.

Z głowami pełnymi pytań idziemy spać. I choć w bazie rozlega się błoga cisza, natrętnie powraca myśl, że w każdej chwili coś może przerwać ten spokój. Ostrzał? Terroryści? A może tym razem uda się wyspać do rana?

Magdalena Miernicka , dziennikarz polski-zbrojnej.pl

autor zdjęć: Magdalena Miernicka

dodaj komentarz

komentarze


Polska brama dla Black Hawków
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Pięściarska uczta w Suwałkach
Niespokojny poranek pilotów
Operacja NATO u brzegów Estonii
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Polski „Wiking” dla Danii
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Edukacja z bezpieczeństwa
Standardy NATO w Siedlcach
Sukces Polaka w biegu z marines
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Pomnik nieznanych bohaterów
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Abolicja dla ochotników
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
MID w nowej odsłonie
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Sportowcy na poligonie
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Koniec dzieciństwa
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Wellington „Zosia” znad Bremy
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Nowe zasady dla kobiet w armii
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Marynarze podjęli wyzwanie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Husarze bliżej Polski
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Inwestycja w bezpieczeństwo
„Road Runner” w Libanie
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Kircholm 1605
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Pamięć łączy pokolenia
Starcie pancerniaków
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Mity i manipulacje
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Zasiać strach w szeregach wroga
Brytyjczycy na wschodniej straży
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO