moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nie będziemy oszczędzać na bezpieczeństwie

Spór polityczny w żadnej ze swoich odsłon nie może stawiać na szali bezpieczeństwa rządzących naszym krajem. To przejaw hipokryzji i niewyciągnięcie wniosków z własnych błędów. To w końcu trwanie w bezprzedmiotowym uporze, który ma uniemożliwić politycznemu przeciwnikowi podejmowanie działań naprawczych oraz dostosowanie polskich warunków transportu najważniejszych osób w państwie do standardów obowiązujących w krajach europejskich. Dodajmy, że standardy europejskie tak chętnie przywołuje się w debacie politycznej jako argument w celu wymuszenia na rządzących podjęcia określonych decyzji. Przypomnijmy więc, że Francja ma 15 samolotów dla VIP-ów, Niemcy – 11, Belgia – 8, Białoruś – 2.

Koalicja PO–PSL pozostawiła po sobie katastrofalny stan systemu przewozu najważniejszych osób w państwie. O ile w 2005 roku rząd dysponował dwoma dużymi samolotami Tu-154M oraz dwoma mniejszymi Jak-40, to w 2015 roku, gdy władzę przejął rząd Beaty Szydło, Ministerstwo Obrony Narodowej nie posiadało ani jednego samolotu, którym zapewniano by transport lotniczy. Dodatkowo w 2011 roku zlikwidowano 36 Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego, ale nie powołano w jego miejsce nowej struktury, która realizowałaby jego zadania.

Zakup samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie od lat jest przedmiotem debaty publicznej. Inwestowanie we flotę powietrzną jest konieczne z punktu widzenia sprawności administracji centralnej oraz zapewnienia bezpieczeństwa przedstawicielom władz. Niestety, poprzednia koalicja nie kierowała się w tym względzie racją stanu. Ważniejsze były populistyczne hasła w stylu „będziemy latać samolotami rejsowymi”. Liczyły się wyłącznie schlebianie opinii publicznej i wyniki sondaży. Planu zakupu samolotów nigdy nie zrealizowano.

Rząd Beaty Szydło jako pierwszy wziął na siebie odpowiedzialność za zapewnienie normalnego funkcjonowania nowoczesnego państwa. Bo w naszej wizji Polski państwo nie istnieje wyłącznie teoretycznie. Zdajemy sobie sprawę, że bezpieczeństwo kosztuje, ale jesteśmy gotowi ponieść ten koszt. Nie będziemy oszczędzać tam, gdzie grozi to katastrofą. Nie będziemy ciąć kosztów, jeżeli w wyniku tego ucierpi prestiż państwa i efektywność sprawowania rządów.

Dlatego minister Antoni Macierewicz podjął wiele decyzji, które mają naprawić ten fatalny stan. W czerwcu i lipcu trafią do Polski dwa samoloty Gulfstream G550, mogące zabrać na pokład 16 osób. Za kilka tygodni rozpocznie się szkolenie załóg i personelu obsługi naziemnej. Także elementy pakietu logistycznego Polska otrzyma jeszcze przed pozyskaniem samolotów. Wszystko po to, by możliwie najlepiej przygotować się do wprowadzenia tych maszyn do służby.

Ministerstwo Obrony Narodowej rozpoczęło także procedurę zakupu średnich samolotów mogących zabrać na pokład nawet 130 osób. Dwa konsorcja, które uczestniczą w przetargu, mają na początku marca złożyć ostateczne oferty. Z podmiotem, który przedstawi najlepszą propozycję, do końca marca zostanie podpisana umowa na dostawę samolotów.

Dzięki temu uda się przynajmniej w części odrobić wieloletnie zaniedbania. Choć w porównaniu z innymi europejskimi krajami nadal będziemy daleko w tyle. Francja posiada bowiem 15 samolotów do przewozu VIP-ów, Niemcy – 11, Belgia – 8. Dzięki działaniom rządu Beaty Szydło uda się wkrótce wyprzedzić Białoruś, która dysponuje dwoma samolotami. Jak widać, rządy PO–PSL sprowadziły poziom zabezpieczenia transportu lotniczego i kwestie bezpieczeństwa poniżej wschodnich standardów.

Tymczasem odpowiedzialni za taki stan rzeczy zarzucają, że premier Beata Szydło wykorzystywała wojskowy transport lotniczy do celów prywatnych. To nieprawda. Od początku obecnej kadencji premier 35 razy korzystała z wojskowych samolotów CASA. Za każdym razem był to lot służbowy i za każdym razem zostały zachowane wszystkie procedury wynikające z instrukcji HEAD regulującej zasady przewozu najważniejszych osób w państwie na pokładzie samolotu naszych sił powietrznych. Warto dodać, że lot samolotem CASA, jest trzykrotnie tańszy od lotu Embraerem 175-200 LR (koszt godziny lotu wynikający z umowy), które to maszyny MON czarteruje od LOT-u.

Przedstawiciele opozycji zapominają, w jaki sposób nadużywali władzy. Jak choćby wtedy, gdy w 2010 roku ówczesny premier Donald Tusk i późniejsza premier Ewa Kopacz polecieli do Berlina samolotem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który w tym czasie pełnił dyżur ratowniczy! Samolot nie poleciał po rannych w wypadku autobusu Polaków, lecz wyłącznie po to, by przedstawiciele Platformy Obywatelskiej mogli pokazać troskę, odwiedzając rodaków w niemieckich szpitalach.

Podobnie przywoływana przez opozycję przejażdżka premier Kopacz pociągiem – to wyłącznie przykład politycznej promocji z naruszeniem wszelkich zasad bezpieczeństwa, dyscypliny budżetowej i zdrowego rozsądku. Trzeba bowiem dopowiedzieć, że nad pociągiem, którym podróżowali liderzy Platformy Obywatelskiej, leciał... pusty Embraer.

Bartosz Kownacki , sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej

dodaj komentarz

komentarze


Walka pod napięciem
 
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Składy wysokiego ryzyka
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Rodzina na wagę złota
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Nowa siła uderzeniowa
Pierwsza misja Gripenów
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Gra o kapitulację
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Obierki z błotem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wiedza na trudne czasy
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Historyczna umowa z Francją
Polskie Siły Zbrojne – wciąż nieopowiedziana historia
Szabla hubalczyków
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Na pomoc po katastrofie
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Misja PKW „Olimp” doceniona
Promujemy polski sprzęt wojskowy
Polskie F-16 w służbie NATO
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Kierunki rozwoju polskiego przemysłu obronnego
Sport kształtuje mentalność
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Nowy prezes PGZ-etu
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Pracowity dyżur Typhoonów
Ogień z nabrzeża
Więcej amunicji do Rosomaków
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Nasi czołgiści najlepsi
Czołgi końca wojny
Więcej polskiego trotylu dla USA
Konstytucja – fundament dla pokoleń
Mamy pierwszych pilotów F-35
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Podniebny Pegaz
Więcej na mieszkanie za granicą
Nowa partia Abramsów już w Polsce
DriX – towarzysz okrętu
Koniec wojny, którego nie znamy
Początek „Burzy”
Trzy wymiary „Tarczy Wschód”
Wspólna wola obrony
Ukwiał z Gdańska
Ustawa bliżej żołnierzy
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Gdy sekundy decydują o życiu
Podniebne wsparcie sojuszników
Polska zwiększa produkcję amunicji 155 mm
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Pegaz nad Europą
Henry Szymanski na tropie prawdy
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Apache’e na horyzoncie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO