W Ośrodku Szkolenia Górskiego w Trzciańcu i na zaporze wodnej w Solinie przeprowadzono epizody praktyczne regionalnego ćwiczenia obronnego RĆO 2016. Wzięli w nich udział żołnierze 21 Brygady Strzelców Podhalańskich, służby mundurowe Podkarpacia oraz organizacja proobronna Strzelec.
Ćwiczenia odbyły się w obecności sekretarza stanu, zastępcy szefa Kancelarii Rady Ministrów Pawła Szrota, władz wojewódzkich i samorządowych Podkarpacia, przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej – kierownictwa ćwiczenia oraz służb mundurowych, a także władz Związku Strzeleckiego Strzelec.
Celem ćwiczenia było sprawdzenie zdolności reagowania wydzielonych struktur podsystemu niemilitarnego systemu obronnego państwa na współczesne zagrożenia bezpieczeństwa narodowego oraz pokazanie zasadności utworzenia jednostek obrony terytorialnej. Założenia ćwiczenia przedstawił płk dr Sławomir Olearczyk, szef sztabu kierownictwa RĆO.
W pierwszej części ćwiczenia, jaka odbyła się w Trzciańcu, udział wzięli żołnierze 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich, funkcjonariusze Straży Granicznej, Policji, Państwowej Straży Pożarnej oraz Strzelcy. Scenariusz zakładał, że grupa terrorystów przejęła jeden z magazynów Straży Granicznej. Natychmiast uruchomiono procedury i w rejon zdarzenia przybyli żołnierze wraz z formacjami obrony terytorialnej – Strzelcami z jednostek z regionu. Wezwano terrorystów do dobrowolnego opuszczenia budynków i zademonstrowano obecność sił. Czynności te jednak nie przyniosły efektów i w konsekwencji przystąpiono do szturmowania zajętych obiektów. W wyniku przeprowadzonej akcji aresztowano bądź unieszkodliwiono napastników.
Drugi epizod odbył się na ważnym obiekcie strategicznym w województwie podkarpackim, jakim jest zapora wodna w Solinie. Oprócz służb zaangażowanych już w pierwszą część ćwiczenia w Trzciańcu, w Solinie dołączyły do działań WOPR, GOPR oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Sytuacja zakładała, że ochrona wcześniej została wzmocniona z uwagi na informacje o zagrożeniu ze strony różnych uzbrojonych grup. Tym razem terroryści między innymi próbowali uszkodzić zaporę za pomocą materiałów wybuchowych oraz otworzyć śluzy i dokonać znacznego upustu wody. Wszyscy zostali zatrzymani. W czasie akcji byli również ranni, których ewakuował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tekst: kpt. Konrad Radzik
autor zdjęć: mł. chor. Adam Król
komentarze