moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sojusznicy opuszczają poligon w Nowej Dębie

Kończy się pierwszy etap polsko-amerykańskich ćwiczeń „Airborne Detachment” . Zgrupowanie wojsk rozpoczęło się w Nowej Dębie, od sierpnia żołnierze rozpoczną manewry w Wędrzynie, a we wrześniu – w Drawsku Pomorskim. Polscy spadochroniarze spotkali się na poligonie z kolegami ze 173 Brygady Powietrznodesantowej US Army.


W szkoleniu uczestniczyły zarówno wojska desantowe, jak i piechota. Żołnierze z polskiej 6 Brygady Powietrznodesantowej oraz amerykańskich 173 Brygady Powietrznodesantowej i 2 Pułku Kawalerii Strykerów ćwiczyli między innymi zdobywanie obiektów. – Współpraca obu rodzajów wojsk jest w przypadku takich działań istotna. Spadochroniarze zawsze wkraczają do obiektu jako pierwsi, ale gdy przeciwnik jest agresywny, niezbędne jest im wsparcie uzbrojonej piechoty – tłumaczy ppłk Robert Kruz, dowódca polskiego batalionu. – Sukces akcji zależy od współpracy między żołnierzami i na tym koncentrowaliśmy naszą uwagę – zaznacza.

Żołnierze trenowali też realizację procedury „Call for fire”, czyli wzywania wsparcia artylerii bądź lotnictwa na pole walki. – Scenariusz zakładał, że Polacy zwrócą się po pomoc do amerykańskiego lotnictwa – opowiada ppłk Kruz.

Współpraca sojuszników była też konieczna podczas ćwiczeń ogniowych. Pododdziały złożone z polskich i amerykańskich żołnierzy strzelały z granatników, karabinków, karabinów maszynowych, wyborowych oraz z broni krótkiej. Musieli się więc zmierzyć z bronią używaną w armii sojuszników, która różni się konstrukcją. Utrudnieniem dla żołnierzy były ćwiczenia fizyczne, które musieli wykonywać między kolejnymi strzelaniami. – Bieganie czy robienie pompek ma zmęczyć żołnierzy. Strzelanie, gdy organizm jest zmęczony, jest nie tylko utrudnieniem podczas ćwiczeń, ale też odzwierciedla stan, w jakim znajduje się człowiek podczas realnych działań bojowych – zaznacza dowódca 6 Batalionu.

W piątek poligon w Nowej Dębie opuściły transportery opancerzone Stryker, ale żołnierze nie zakończyli jeszcze ćwiczeń.  – W przyszłym tygodniu będą testować amerykańskie T-11 – mówi płk Kruz. – Chcemy zapoznać się z konstrukcją i możliwościami tego sprzętu. Skoczkowie używający AD-95 opadają z prędkością pięciu metrów na sekundę, teraz zobaczymy jak to jest, gdy opada się dwa razy wolniej. To bardzo ważne, gdyż dzięki temu rozwiązaniu skoczek może mieć na sobie większy ekwipunek – wyjaśnia.

Szkolenie „Airborne Detachment” to kontynuacja zeszłorocznego, trwającego ponad pół roku zgrupowania, w którym wzięły udział jednostki amerykańskie, kanadyjskie i brytyjskie. Pierwszy etap tegorocznych ćwiczeń zaczął się w lipcu na poligonie w Nowej Dębie, skąd żołnierze udadzą się na poligony w Drawsku Pomorskim i Wędrzynie. Polsko-amerykańskie ćwiczenia będą trwały do końca września.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: sierż. Brandon Anderson, Sebastian Brzezina, kpt. Spencer Garrison

dodaj komentarz

komentarze


Podejrzane manewry na Bałtyku
 
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
Drony Wizjer rozpoznają cel
Trudny los zwycięzców
AW149 to przygoda życia
Bałtycka tarcza
Kosiniak-Kamysz: Polska najbliższym partnerem Stanów Zjednoczonych w Europie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szkice strzelca spod Monte Cassino
Wyzwanie, które integruje
Kajakarze, pięściarze i lekkoatletka CWZS-u na podium
50 kabli na 50-lecie Jednostki Wojskowej Formoza
Fire from Coast
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Polska delegacja wyruszyła do Waszyngtonu
Pilecki. Do końca walczył z tyranią
Dziękujemy wam, weterani!
Alians HSW ze światowym gigantem
Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
Drony na ratunek
Amunicja dla czołgów
Karol Nawrocki wybrany na prezydenta RP
Unijni ministrowie podpisali SAFE
Pancerna nauka jazdy
Nasi czołgiści najlepsi
Ustawa bliżej żołnierzy
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Szlachetny gest generała
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Wyzwanie, które integruje
Misja PKW „Olimp” doceniona
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czterej pancerni przeciw wyklętym
„Baltops ’25” – NATO ćwiczy na Bałtyku
Szef MON-u oddał hołd gen. Marianowi Kukielowi
Silna Polska w Europie to Polska związana sojuszem z USA
Nowa mapa garnizonów
Jak kąsają polskie kły
Powstanie raport o bezpieczeństwie dostaw do zbrojeniówki
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Wojska inżynieryjne wzmacniają granicę
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Zachód daje Ukrainie zielone światło
„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
Tu zaczniesz drogę do cyberwojsk
K2 ze słowacką tarczą
Tajemne uderzenie
Letni wypoczynek z MON-em
Atom utracony
Od chaosu do wiktorii
Żołnierz influencer?
Polscy spadochroniarze w Finlandii
Pamiętają o powstańcach
Nowe możliwości spółki Mesko
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Następne „Czarne Pantery” dla Wojska Polskiego

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO