Niemal 1200 żołnierzy z ośmiu państw wzięło udział w „Slovak Shield”, największych cyklicznych ćwiczeniach wojskowych na Słowacji. W tegorocznej, dziesiątej edycji, Polskę po raz pierwszy reprezentowali pancerniacy z Braniewa. Trzon polskiego komponentu stanowiły załogi czołgów K2GF, w które aktualnie przezbrajają się brygady 16 Dywizji Zmechanizowanej.
„Slovak Shield ‘25” (słowacka tarcza) to dwuetapowe ćwiczenia dowódczo-sztabowe i taktyczne, których celem było usprawnienie planowania i zarządzania operacjami obronnymi na terytorium Republiki Słowackiej. Pierwsza faza skupiała się na ochronie granic państwowych i rozpoznaniu. Druga symulowała walkę o strefę bezpieczeństwa, w tym manewrowanie wojskami i obronę przed dronami zwiadowczymi i szturmowymi.
Etap taktyczny, w którym uczestniczyli polscy żołnierze, trwał od 23 do 26 maja. Pancerniacy z Braniewa przybyli na miejsce jednak tydzień wcześniej, dzięki czemu mogli nawiązać kontakt ze stroną słowacką, zapoznać się z terenem, przygotować stanowiska ogniowe, zapory itp. W „Slovak Shield ‘25” uczestniczył pluton z 1 Batalionu Czołgów 9BKpanc., czyli cztery czołgi K2 Black Panther (12 żołnierzy) wspierane przez logistyków z wozami terenowymi i terenowo-ciężarowymi. Polacy w trakcie ćwiczeń byli podporządkowani Słowakom z 12 Batalionu Zmechanizowanego. Zadania wykonywali także żołnierze z Czech, Rumunii, Gruzji, Hiszpanii, USA i Węgier.
Miejscem operacji taktycznych było centrum szkoleniowe w miejscowości Lešť, znajdującej się na południu kraju blisko granicy z Węgrami. Wielonarodowe siły grały do jednej bramki – scenariusz nie zakładał działań w konwencji „force to force”, w którym ćwiczący są podzieleni na rywalizujące ze sobą frakcje. – Celem ćwiczeń było sprawdzenie zdolności batalionu do prowadzenia działań obronnych na terenie Słowacji. Gospodarze zrobili podgrywkę, w której symulowano obecność i działania jednostek przeciwnika – mówi kpt. Norbert Grefling z 9BKpanc., dodając, że w tym aspekcie jeden bojowy wóz piechoty symulował całą kompanię zmechanizowaną, a czołg T-72 – kompanię pancerną. W tym epizodzie używano amunicji ślepej.
„Slovak Shield ‘25” dla żołnierzy w polu było więc okazją do sprawdzenia i przećwiczenia taktyki. Pancerniacy z Braniewa mogli przy tym przetestować nowe czołgi (K2 są w 9BKPanc. od listopada 2024 roku) w nietypowych dla siebie warunkach. – Słowacki poligon ma bardzo dużo wzniesień. Teren jest w dużej mierze lesisty, z dużą ilością traw, ale także gliniastym podłożem, które momentami utrudniało manewrowanie czołgami. Był to więc świetny sprawdzian dla naszych załóg. Co prawda nie musiały one wykorzystywać całego potencjału K2GF, ale żołnierze zdobyli cenne doświadczenie i przekonali się, jak czołg zachowuje się w warunkach, z którymi nie mają do czynienia na polskich poligonach – mówi oficer.
Nie licząc słowackich czołgów T-72 i Leopard 2A4, które wcieliły się w siły wroga, polskie K2 były jedynymi pancernymi jednostkami używanymi w działaniach taktycznych. Pozostali żołnierze mieli do dyspozycji m.in. wozy piechoty BMP-2, wozy opancerzone VAMTAC, transportery Pandur. Ostatniego dnia odbyła się prezentacja wyszkolenia żołnierzy dla VIP-ów z udziałem prezydenta Republiki Słowackiej Petera Pellegriniego, wicepremiera i ministra obrony Roberta Kaliňáka, szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Republiki Słowackiej gen. Daniela Zmeka. Wówczas swoje możliwości pokazały też armatohaubice kalibru 155mm Zuzana 2, systemy rakietowe Spike LR2, myśliwce F-16, śmigłowce UH-60M Black Hawk.
– Udało nam się przeprowadzić wspólne ćwiczenie taktyczne, które miało również charakter eksperymentu. Po raz pierwszy w historii mogliśmy zintegrować niektóre elementy krajowego przemysłu obronnego z produktami, które są w fazie prototypu – mówił gen. Zmeko, zwracając uwagę na wykorzystanie autonomicznych dronów obserwacyjnych i szturmowych sterowanych przez sztuczną inteligencję.
Podczas gdy cztery załogi z 1 Batalionu Czołgów 9BKPanc. brały udział w zagranicznych ćwiczeniach, kolejni żołnierze szkolili się na przykoszarowym poligonie w Braniewie, by w niedalekiej przyszłości objąć funkcje kierowców, dowódców i działonowych K2GF. Aktualne szkolenie obejmuje 42 pancerniaków. Kolejne dwie tury odbędą się w drugiej połowie roku i wezmą w nich udział żołnierze zarówno z 9 Brygady Kawalerii Pancernej, jak i 15 Brygady Zmechanizowanej z Giżycka.
autor zdjęć: 1bcz 9BBKPanc

komentarze