Pierwszy w historii amerykański generał będzie na stałe stacjonował w Polsce. Do kwatery głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie dołączył właśnie gen. bryg. Frank Tate. Objął on stanowisko zastępcy szefa sztabu ds. operacyjnych.
– Generał brygady Frank Tate jest jednym z sześciu generałów w kwaterze głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego – mówi ppłk Eric Gusenburger, szef biura prasowego Korpusu. – Zwiększająca się liczba żołnierzy wskazuje na zmiany w naszych strukturach. Pokazuje także, jak ważna będzie nasza przyszła rola w zapewnianiu bezpieczeństwa w regionie – podkreśla ppłk Gusenburger.
Janusz Onyszkiewicz, były szef MON i doradca obecnego ministra obrony, zauważa, że ta nominacja ma dla Polski wymiar zarówno symboliczny, jak i praktyczny. – Bardzo wyraźnie uzewnętrznia kluczową rolę Korpusu w tej części Europy. W razie zagrożenia to przecież szczecińska kwatera główna ma kierować siłami wysokiej gotowości – mówi Janusz Onyszkiewicz.
W szczecińskiej kwaterze generał Tate pełni funkcję zastępcy szefa sztabu do spraw operacyjnych. Jest jednym z najbardziej doświadczonych pilotów w armii Stanów Zjednoczonych. Od 25 lat zasiada za sterami śmigłowców Kiowa i Black Hawk. Brał udział w wielu międzynarodowych misjach: w Bośni, Iraku i Afganistanie, a ostatnio w Liberii. – Moi żołnierze odpowiadali tam za całą logistyczną pomoc dla personelu walczącego z wirusem Ebola. Budowaliśmy obiekty, w których pracowali lekarze i wolontariusze, pomagaliśmy tworzyć laboratoria, braliśmy udział w szkoleniach poświęconych temu, jak uniknąć zarażenia – wspominał gen. Tate podczas niedawnego pożegnania z żołnierzami 101 Dywizji Powietrznodesantowej.
Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni istnieje od 1999 roku. Powstał na mocy porozumienia między ministrami obrony Polski, Niemiec i Danii. Miał pomóc w integracji nowego członka NATO z pozostałymi państwami Sojuszu. Do zadań Korpusu należy kolektywna obrona, udział w operacjach wspierania pokoju i w misjach humanitarnych, usuwanie skutków klęsk żywiołowych, a także organizowanie międzynarodowych ćwiczeń. Kwatera główna Korpusu znajduje się w Szczecinie. W razie potrzeby pod dowództwo służących tam żołnierzy mogą trafić dywizje, brygady i bataliony na co dzień podporządkowane poszczególnym krajom. Łącznie może to być nawet 100 tysięcy wojskowych.
W ubiegłym roku podczas szczytu NATO w Newport zdecydowano, że ranga Korpusu zostanie podniesiona z sił niższej do sił wyższej gotowości. Oznacza to zwiększenie liczby służących w Szczecinie żołnierzy oraz skrócenie czasu mobilizacji w razie ewentualnego zagrożenia. W przyszłym roku Korpus powinien osiągnąć pełną gotowość operacyjną. Dwa lata później kwatera główna ma uzyskać zdolność do dowodzenia operacjami połączonymi z udziałem wojsk lądowych oraz sił powietrznych i morskich.
autor zdjęć: US Embassy
komentarze