moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Posłowie o przetargach na śmigłowce i Wisłę

Oferty Świdnika i Mielca zostały odrzucone jako niespełniające zasadniczych wymogów formalnych. Ktokolwiek będzie to sprawdzał, a na pewno będzie to sprawdzane, musi się z tym zgodzić – podkreślał Czesław Mroczek, wiceminister obrony narodowej, na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Na dzisiejszym posiedzeniu komisji rozpatrywane były istotne z punktu widzenia tempa modernizacji sił zbrojnych projekty nowych przepisów regulujących finansowanie armii, w tym rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o finansach publicznych.

Choć generalnie parlamentarzyści nie wprowadzili do rządowego projektu zbyt wielu poprawek, to jednak w kategoriach „rewolucyjnych” należy ocenić zapis gwarantujący przeznaczanie na prace badawczo-rozwojowe aż 2,5 procent corocznego budżetu MON-u na modernizację.

Komisja nie przyjęła za to propozycji parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, aby zapisać ustawowo, że aż 70 procent zbrojeniowych kontraktów musi być lokowane w polskich firmach. Przeciwko tej poprawce bardzo ostro zaprotestował wiceminister obrony narodowej Czesław Mroczek reprezentujący rząd na posiedzeniu komisji obrony. – Ta poprawka jest nie tylko niezgodna z prawem unijnym i błyskawicznie zostanie zaskarżona przez Komisję Europejską, ale jest przede wszystkim bardzo szkodliwa dla armii i polskiego przemysłu obronnego. Nie uda się program unowocześnienia zbrojeniówki, gdy bez względu na to, co ma do zaoferowania naszej armii, będzie miała ona zagwarantowane zamówienia na poziomie 70 procent – argumentował minister, podkreślając, że rząd kieruje do rodzimego przemysłu kontrakty za setki milionów złotych.

W drugiej części obrad komisji przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej przekazali posłom informacje na temat wyników przetargów dotyczących zakupu systemu obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej oraz śmigłowca wielozadaniowego dla Sił Zbrojnych RP.

Wiceminister Czesław Mroczek podkreślał w swoim wystąpieniu, że w przypadku przetargu na śmigłowce to wicepremier Tomasz Siemoniak zdecydował 20 kwietnia, że postępowanie będzie toczyć się dalej. – Minister obrony narodowej miał taki wybór. Mógł przetarg unieważnić, gdyż po przeanalizowaniu przez komisję przetargową złożonych ofert okazało się, że budżet, jaki przyjęliśmy za 70 maszyn, jest znacznie mniejszy niż sumy, jakich oczekują producenci. Mógł również zdecydować o kontynuowaniu przetargu z jednoczesnym zredukowaniem liczby kupowanych śmigłowców, co też ostatecznie uczynił – wyjaśniał Czesław Mroczek.

Odnosząc się do bardzo licznych oskarżeń ze strony posłów, że odrzucone zostały dwie firmy, które mają w Polsce działające zakłady, w których są zatrudnieni polscy pracownicy i płacą tutaj podatki, a wygrała firma, która dopiero ma uruchomić w Łodzi montownię, wiceminister podkreślał, że MON nie miało w tym wypadku najmniejszego wyboru. – To nie my przygotowaliśmy ofertę Świdnika i nie my przygotowaliśmy ofertę Mielca, a zarządy tych firm. Skandalem i naruszeniem prawa byłoby, gdybyśmy je przyjęli, ponieważ nie spełniały istotnych wymogów formalnych – wyjaśniał Mroczek, dodając, że mające fabrykę w Mielcu konsorcjum Sikorskiego zaproponowało Polsce śmigłowiec bez uzbrojenia. – Co oznaczałoby stratę kilku lat na jego certyfikację – komentował wiceminister, ale również bardzo nieprecyzyjny i niepełny pakiet szkoleniowo-logistyczny.

Jeśli chodzi o propozycję Świdnika, to firma odpadła, gdyż zaoferowała polskiemu wojsku dostawę pierwszych śmigłowców dopiero za cztery lata, podczas gdy MON oczekiwało, iż pierwsza maszyna dotrze do nas najpóźniej za dwa lata (od momentu podpisania umowy).

Wiceminister Mroczek przekonywał, iż obie firmy, AgustaWestland i jej polska filia ze Świdnika, a także koncern Sikorsky nie wycofają się z naszego kraju. – Nie odbieramy niczego Świdnikowi i Mielcowi. Świdnik utrzymuje i naprawia całą naszą flotę śmigłowców i jest tutaj kwestia co z modernizacją tych maszyn. Co do Mielca, to przecież niedawno kupiliśmy od nich samoloty Bryza – wyliczał Mroczek.

Posłowie z sejmowej Komisji Obrony Narodowej dopytywali się również o szczegóły wyboru systemów Patriot jako nowej broni naszych przeciwlotników. Niestety, ponieważ zdecydowana większość pytań dotyczyła niejawnych szczegółów technicznych amerykańskich zestawów rakietowych, parlamentarzyści na odpowiedzi będą musieli poczekać aż do niejawnego posiedzenia komisji obrony.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Żuczkowski

dodaj komentarz

komentarze

~Kamil
1429729800
A Amerykanie zaspokojeni - bo mają kontrakt na Patrioty. Gdybyśmy wybrali Francuzów, to już podpisane kontrakty z Ratheyronem nie weszłyby w skład offsetu. A offset Francuzów można spokojnie ocenić na 10% wyższy od Amerykanów. Już podpisane kontrakty z Ratheronem - PRZED ogłoszeniem wyniku przetargu - zostaną włączone do offsetu i ocenione na 30-40% całego offsetu. Gdybyśmy podpisali z Francuzami, to prócz większego offsetu, kodów i udziału w rozwoju i produkcji - mielibyśmy w ręku drugą ścieżkę i większa niezależność w postaci udziału w projektach Ratheyrona - już podpisanych. Cóż - zdrajcy i marionetki WSI=GRU działają koncertowo.
ED-68-31-E6
~Kamil
1429729680
AW189 to po prostu cywilne oznaczenie AW149. Za jednym zamachem WSI udupiła ciężkie pieniądze, możliwość BARDZO SZEROKIEGO dozbrojenia WP, rzeczywistej unifikacji sprzętu na bazie naszego Sokoła, dozbrojenia WP w rakiety średniego zasięgu umożliwiające atak poza zasięgiem frontowych zestawów plot typu Pancyr, sam Sokół będzie skasowany, linie produkcyjne pójdą do Rosji, pracownicy na bruk. Przy czym - poniewaz Augusta podpisała zobowiązanie do rozwoju Sokoła, więc propozycja Motor Sicz wyposażenia w nowe REWELACYJNE silniki do Sokołów - co już Ukraińcy przeliczyli projektowo i dają ofertę od grudnia i nawet robili pokazowe loty w Warszawie - teraz to weźmie w łeb. A dzięki takiemu liftingowi moglibyśmy mocno wejść w turbiny, nawet kupując od Motor Sicz dużo know-how i technologi - i to przy sytuacji na Ukrainie - za kilka nawet kilkanaście razy mniejsze pieniądze, niż na Zachodzie. Przy czym proponowane silniki Motor Sicz to TOPOWA klasa silników śmigłowcowych - mniejsze zużycie paliwa i przez to już od razu większy zasięg. Większa moc do masy i kubatury, wysokie resursy i niezawodność. Większy pułap - dużo wyższy, niż pułap rakiet Igła. Większy udźwig i przez to [prócz oszczędniejszych silników] większy zasięg. Sokół z takimi silnikami miałby lepsze osiągi od AW149 - i dlatego WSI "zatroszczyło się", aby taka ścieżka zwiększenia niezależności Polski i budowania obustronnie korzystnej realnej strategicznej współpracy biznesowej - była ucięta u źródła. A skorzystaja Rosjanie - i linia produkcyjna i 160 AW189, które łatwo przekonwertują na wersję wojskową - choćby dla desantu. W ten sposób Rosja radzi sobie przy okazji z brakami silników do M-17 i innych śmigłowców z Motor Sicz. Jeszcze się okaże, że do tych 160 AW189 podpiszą offset na produkcję turbin. No i eksport Sokołów z TAKIMI silnikami by ruszył z kopyta. To wszystko stracone dzięki WSI i marionetce Komorowi.
ED-68-31-E6
~Kamil
1429729560
Na wiki jest podana cena Caracala z 2013 r. - 25 mln $, jak naszym geniuszom wyszło 12 mld PLN za 50 śmigłowców? Musieli naprawdę ostro negocjować z Airbusem. Cóż - to koszty z serwisem i obcym systemem uzbrojenia - a w przypadku Airbusa trzeba budować go od zera i za euro, a nie za złotówki polskiego tańszego serwisanta z Mielca lub Świdnika. "Najlepszy" jest argument, że trzeba było kupować Caracale, bo stare Mi-14 do zwalczania okrętów podwodnych kończą resurs. Potrzeba takich....8 śmigłowców. To trzeba było kupić 8 Caracali w wersji do zwalczania okrętów. Zresztą, na Bałtyk i nasze potrzeby równie dobrze można było kupić Sea Kingi Sikorskiego - nawet używane, ale z dużym resursem - akurat jest szeroki rynek i części. Nawet opcja zapłaty za złotówki i rozszerzenie serwisu Sikorskiego w Polsce by przeszła. Augusta-Westland też ma morskie śmigłowce w ofercie i też można by tą samą ścieżką za złotówki i serwis w Polsce. Za resztę pieniędzy można by kupić około 180-220 naszych śmigłowców Sokół - i wreszcie Mi-2 byłyby wycofane ze służby, a przy takiej liczbie mielibyśmy FAKTYCZNIE unifikacje śmigłowców. Nawet szturmowych Kruków by nie trzeba było kupować - za pieniądze na Kruki kupiłoby się wysokiej klasy uzbrojenie np. Spike NLOS o zasięgu ok. 32-35 km i rakiety powietrze-powietrze AMRAAM-D o zasięgu 180 km - i żaden myśliwiec by nie "uzgryzł" Sokołów. Przy takim zasięgu SPIKE NLOS nie trzeba opancerzonego śmigłowca szturmowego, bo to w sumie przy nowoczesnych sodkach plot zaczyna być przeżytkiem. Lepiej operować poza zasięgiem środków plot. Więcej - Sokół jest dopracowany w dwóch specjalistycznych wersjach - jest uzbrojony Głuszec jako śmigłowiec z najwyższymi certyfikatami operacyjności na każdą pogodę i ratownicza i morska Anakonda. Gdy Augusta przejmowała Świdnik, to obiecała dalszy rozwój Sokoła. Teraz Augusta będzie miała pretekst, żeby Świdnik zwinąć, ludzi posłać na bruk, a linie produkcyjne Świdnika pójdą do Rosji, ponieważ Rosnieft podpisał kontrakt na 160 AW189 montowanych w Rosji.
ED-68-31-E6
~no i fajnie
1429724400
no na śmigłowiec nie możemy poczekać 4 lat ale na rakiety możemy juz poczekać 10...Gratuluje
BA-C5-23-41
~tomek
1429723560
Caracala można uzbroić w SPIKE ER o zasięgu 8 km . Można go zmnienić w niszczyciela czołgów . Mon-owi chodziło o uzbrojone śmigłowce nie tylko w karabiny umieszczone w oknie .
13-A1-67-EF

Zwrot na Bałtyk
Polscy marynarze na misjach
Mundurowi z benefitami
Formoza – 50 lat morskich komandosów
The Darker, the Better
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
Kapral Bartnik mistrzem świata
Więcej Herculesów dla Abramsów
Nowe Kraby w Sulechowie
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Polski „Wiking” dla Danii
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Noc Dnia Podchorążego
Po co wojsku satelity?
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Czwarta dostawa Abramsów
Niebo pod osłoną
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Nowe zasady dla kobiet w armii
Pociski rakietowe dla Husarzy
Skytrucki dla Niemiec
Wojsko przetestuje nowe technologie
wGotowości do reakcji
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Zmierzyli się z własnymi słabościami
107 lat polskiej Marynarki Wojennej
Pancerniacy jadą na misję
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Gotowi na zagrożenia cyfrowe
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
W krainie Świętego Mikołaja
Gdy ucichnie artyleria
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
AW149 – moc kawalerii powietrznej!
Uczelnie łączą siły
Najdłuższa noc
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
AW149 made in Poland
Wojsko na Horyzoncie
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Militarne Schengen
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Wojsko ma swojego satelitę!
Dzień wart stu lat
Plan na WAM
Razem na ratunek
Wojskowy bus do szczęścia
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Komplet medali wojskowych na ringu
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO