moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rocznica akcji pod Arsenałem

To była pierwsza uliczna operacja przeprowadzona przez polski ruch oporu. 26 marca 1943 roku konspiratorzy z grup szturmowych Szarych Szeregów odbili z rąk Niemców harcmistrza Jana Bytnara, ps. „Rudy”, oraz 20 innych więźniów. Wydarzenie to przeszło do historii jako akcja pod Arsenałem.

„Chodziło o to, by Niemiec widział i czuł, że pobity kraj nie został pokonany. Chodziło o to, by dręczyć i niepokoić nieprzyjaciela, pokazać, że istnieją podziemne siły polskie w każdej chwili gotowe do odwetu” – pisał Aleksander Kamiński na kartach wydanej jeszcze podczas wojny książki „Kamienie na szaniec”, która poświęcona została Szarym Szeregom. Dodawał też: „Tyle cierpieliśmy, że należy nam się wreszcie rewanż od życia.”

Takim właśnie rewanżem miała się stać akcja „Meksyk II” – pierwsza uliczna operacja zorganizowana przez polski ruch oporu. Przeszła do historii jako akcja pod Arsenałem i niemal natychmiast obrosła legendą, która trwa do dziś.

Początki tej historii sięgają nocy z 18 na 19 marca 1943 roku. Wówczas to Gestapo aresztowało Henryka Osowskiego, ps. „Heniek”, dowódcę Hufca „Praga” wchodzącego w skład grup szturmowych Szarych Szeregów. W jego mieszkaniu Niemcy znaleźli notatki, a w nich nazwisko i adres Jana Bytnara, ps. „Rudy”, który dowodził Hufcem „Południe”. Cztery dni później „Rudy” trafił za kraty i został poddany brutalnemu przesłuchaniu.

Koledzy z konspiracji zdecydowali: trzeba go odbić. Niemcy mieli dostać sygnał: „strzeżcie się, bo istniejemy, działamy, nie zostawiamy swoich”. Ale była też przesłanka czysto pragmatyczna. Organizatorzy akcji chcieli zminimalizować ryzyko, że Gestapo dowie się czegokolwiek więcej o konspiracji. Przecież poddany nieludzkim torturom „Rudy” mógł najzwyczajniej w świecie pęknąć…

Akcja została zaplanowana na popołudnie 26 marca. – Otrzymała kryptonim „Meksyk II”, organizatorzy zakładali bowiem, że będzie się ona wiązać z uliczną strzelaniną, niczym w jednym z krajów Ameryki Łacińskiej – tłumaczył prof. Grzegorz Nowik, historyk z PAN. Żołnierze podziemia zamierzali odbić kolegę, gdy ten będzie przewożony z siedziby Gestapo do więzienia na Pawiaku. Miejsce operacji wyznaczone zostało u zbiegu ulicy Długiej, Bielańskiej i Nalewek. Nieprzypadkowo – tam właśnie droga dwukrotnie ostro skręcała, więc ciężarówka transportująca więźniów musiała zwolnić.

Akcja rozpoczęła się kilka minut po 17. Pierwszym jej ogniwem stał się Zygmunt Kaczyński, ps. „Wesoły”. Na co dzień pracował jako akwizytor firmy Wedel. Często bywał w siedzibie Gestapo, ponieważ sprzedawał Niemcom słodycze. I właśnie on powiadomił telefonicznie jednego z członków grupy szturmowej, że transport z „Rudym” wyruszył. W wyznaczonym wcześniej miejscu w stronę ciężarówki poleciały butelki z benzyną, konwój został też ostrzelany. Konspiratorzy uwolnili z konwoju 21 więźniów. Wśród nich był „Rudy”. Rany, które odniósł na skutek tortur, okazały się jednak zbyt ciężkie. Cztery dni później Bytnar zmarł.

W strzelaninie zginęło czterech Niemców. Rannych zostało dwóch członków ruchu oporu. Obydwaj niedługo potem zmarli. Niemcy zamordowali też uczestnika akcji, który dostał się do niewoli. W ramach odwetu zabili też 140 więźniów Pawiaka – Polaków i Żydów.

– Wiadomość o odbiciu więźniów lotem błyskawicy obiegła Warszawę. Mieliśmy środek okupacji, miasto było stłamszone przez Niemców, a tutaj nagle udało się skutecznie w nich uderzyć. Operacja miała ogromne znaczenie psychologiczne zarówno dla mieszkańców, jak i członków konspiracji – wspominał Tadeusz Filipkowski ze Światowego Związku Żołnierzy AK.

Dziś, w 72. rocznicę wydarzenia, w miejscu akcji pod Arsenałem odbędzie się apel pamięci. Początek o 17.30. Półtorej godziny wcześniej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego zostanie odprawiona msza w intencji uczestników operacji.

Obchody organizują Społeczny Komitet Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionu „Zośka”, Jednostka Wojskowa Komandosów w Lublińcu, Środowisko Żołnierzy AK Batalionu „Parasol” oraz Hufiec ZHP Warszawa-Mokotów im. Szarych Szeregów. Z kolei wczoraj o 17.00 w Muzeum Niepodległości zostało zorganizowane okolicznościowe spotkanie pod hasłem „Gdzie jesteście Rudy, Alku, Zośko?”. Honorowy patronat nad tym wydarzeniem objęli marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz kurator oświaty Karol Semik.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Piotr Rusiniak

dodaj komentarz

komentarze


Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Sukces Polaka w biegu z marines
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Wyrównać szanse
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
MID w nowej odsłonie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Rosyjski Ił-20 przechwycony przez polskie MiG-29
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Bóbr na drodze Hannibala
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Niespokojny poranek pilotów
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Pięściarska uczta w Suwałkach
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Nowe zasady dla kobiet w armii
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Polski „Wiking” dla Danii
Pamięć łączy pokolenia
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Mesko wybuduje fabrykę amunicji
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Sportowcy na poligonie
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
W wojsku orientują się najlepiej
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
„Road Runner” w Libanie
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Husarze bliżej Polski
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Koniec dzieciństwa
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Edukacja z bezpieczeństwa
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Wellington „Zosia” znad Bremy
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Mity i manipulacje
„JUR” dla terytorialsów
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Standardy NATO w Siedlcach
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Pomnik nieznanych bohaterów
Kircholm 1605
Operacja NATO u brzegów Estonii
Brytyjczycy na wschodniej straży
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Abolicja dla ochotników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO