Na wybudowanych w Świnoujściu stanowiskach potężne niemieckie działa broniły w czasie II wojny bazy Kriegsmarine. W doskonale wyposażonych schronach, połączonych podziemnymi tunelami, można było się ukrywać nawet kilka miesięcy. Nic dziwnego, że w latach PRL-u powstał tu tajny kompleks dowodzenia. Teraz każdy może go zwiedzić.
Podziemne miasto na wyspie Wolin to sieć korytarzy długości prawie kilometra, kilkadziesiąt pomieszczeń oraz kilka wielkich schronów ukrytych pod nadmorskimi wydmami. – To unikatowa budowla i ostatni tego typu kompleks w Polsce, zachowany w tak dobrym stanie – podkreśla Dariusz Krzywda, prezes Towarzystwa Miłośników Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu, które pod koniec ubiegłego roku przejęło obiekt od wojska.
Nadbrzeżną baterię wznieśli w latach międzywojennych Niemcy. W czasie PRL-u istniało tu tajne zapasowe stanowisko dowodzenia dla najwyższego dowództwa Wojska Polskiego. Była to jedna z pilnie strzeżonych tajemnic okresu zimnej wojny.
Ostatnio w bunkrach gospodarowała 8 Flotylla Obrony Wybrzeża. Kilka lat temu marynarka wojenna zdecydowała, że obiekt nie będzie jej dłużej potrzebny. Wtedy zainteresowali się nim miłośnicy historii. – W 2010 roku po pierwszej wizycie w kompleksie rozpoczęliśmy starania o jego przejęcie – opowiada Dariusz Krzywda.
Pasjonaci z muzeum obawiali się, że jeśli obiekt zostanie opuszczony, popadnie w ruinę lub zostanie rozgrabiony przez wandali. – Dzięki przychylności ministra obrony narodowej, prezydenta Świnoujścia, Nadleśnictwa Międzyzdroje oraz Dyrekcji Lasów Państwowych, do których teren należy, pod koniec 2013 roku muzeum zostało gospodarzem kompleksu schronów – dodaje Krzywda.
Obiekt przejęto w niezłym stanie. Zachowały się instalacje elektryczne, urządzenia wentylacyjne, agregaty, studnia, hydrofornia, a nawet wielkie podświetlane mapy operacyjne Europy oraz toalety z wyposażeniem jeszcze z niemieckich czasów. – Musieliśmy tylko położyć nowe tynki, pomalować ściany i wymienić część instalacji – wyliczają muzealnicy.
Teraz obiekt jako oddział Muzeum Obrony Wybrzeża będzie upowszechniać wojskową historię Pomorza Zachodniego, zwłaszcza z okresu zimnej wojny. – Resort obrony obiecał nam pomoc w pozyskaniu sprzętu i wyposażenia wojskowego z lat 50. i 60. – zdradzają pasjonaci ze Świnoujścia.
Kompleks będzie otwarty w maju i czerwcu w weekendy, a od wakacji – codziennie. Dodatkowe informacje na stronie: www.podziemne-miasto.pl.
Pierwsze umocnienia na wyspie Wolin Niemcy zbudowali w okresie międzywojennym. W latach 1935–1938 powstała bateria Vineta, w której skład wchodziły cztery wielkie schrony koszarowo-bojowe, schron dowodzenia, magazyn amunicyjny oraz maszynownia. Na szczycie powstały stanowiska dla czterech armat kalibru 150 mm, których zasięg wynosił około 20 km. Pod koniec wojny prowadzono stąd ostrzał radzieckich statków. Wiosną 1945 roku stacjonujące tu wojska zostały ewakuowane, a działa wysadzone w powietrze. Po wojnie kompleks zajęła polska armia. Teren ufortyfikowano, a baterię przekształcono w zapasowe stanowisko dowodzenia dla najwyższych władz wojskowych. Schrony połączono kilometrem podziemnych tuneli, wybudowano salonkę i apartament dla dowódcy, zamontowano filtry wentylacyjne, hydrofory i nowoczesny system łączności. Powstało podziemne miasto. W razie wojny można tu było przebywać nawet kilka miesięcy. O tajnych schronach wiedzieli tylko najwyżsi oficerowie. Kompleks służył jako zapasowe stanowisko dowodzenia dla szefa Sztabu Generalnego WP, potem dla dowódcy Marynarki Wojennej RP, a w końcu dla dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.
* * * * *
Muzeum Obrony Wybrzeża powstało w 2001 roku w pruskim nadbrzeżnym forcie Gerharda, zbudowanym w połowie XIX wieku w Świnoujściu. Prywatna placówka podlega Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Większość jej muzealiów stanowią eksponaty z prywatnych kolekcji przekazanych jako darowizny oraz depozyty z innych muzeów, prezentujące historię obrony wybrzeża i nadbrzeżnych fortyfikacji.
autor zdjęć: arch. Towarzystwa Miłośników Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu
komentarze