W Afganistanie, tysiące kilometrów od domu, Święto Niepodległości nabiera dodatkowego znaczenia. I choć świętujemy skromniej, to szczególnie doceniamy to, co lata temu wywalczyli nasi dziadowie – pisze z Afganistanu Monika Krasińska, dziennikarka, pasjonatka tego, co z pozoru wydaje się niekobiece – wojska i górnictwa.
11 listopada, Święto Niepodległości. W kraju takim jak Afganistan szczególnie docenia się pokój i wolność, którą my sobie wywalczyliśmy 95 lat temu. Tu też najlepiej widać, ile poświęcenia kosztuje walka o godność drugiego człowieka. Bo o szacunku i miłości do ojczyzny najlepiej pamiętamy, gdy zagrożona jest jej niepodległość.
Choć jesteśmy z dala od domów, tak jak wy w Polsce staramy się uczcić Święto Niepodległości. Już o 5.45 w Bagram ruszył Bieg Niepodległościowy. Kilkunastu polskich i amerykańskich żołnierzy przebiegło 10 kilometrów główną ulicą w bazie. Choćby w ten sposób chcieli być razem z Warszawą, gdzie ten bieg odbywa się co roku. Kilka godzin później podobna impreza ruszyła w polskiej bazie w Ghazni. Nie zabrakło oczywiście uroczystego apelu i medali. Dla wielu był to wyjątkowy moment nie tylko dlatego, że zostali wyróżnieni, ale także dlatego, że rzadko się zdarza, by medal wręczało aż dwóch generałów. Ponieważ służba XIII zmiany zbliża się do końca, w uroczystościach uczestniczył zarówno jej dowódca, jak i dowódca XIV zmiany PKW.
Potem to, na co przy okazji świąt każdy z nas czeka najbardziej – polski poczęstunek. Bigos, rosół, śledzie, polska szynka, a nawet kabanosy – to tutaj deficytowy towar i prawdziwy rarytas. Nie tylko my zachwycamy się polską kuchnią. W uroczystościach w bazie Bagram wzięli udział także przedstawiciele kilkunastu państw uczestniczących w misji, m.in. żołnierze amerykańscy, egipscy, czescy, rumuńscy, francuscy, jordańscy czy koreańscy. I zawsze jest tak samo – żołnierze zaproszeni na polski poczęstunek długo go potem wspominają.
Wieczorem w Ghazni słuchaliśmy koncertu zespołu „Łzy Śmigłowca”. Grupę stworzyli żołnierze XIII zmiany. I właśnie polską rockową muzyką zakończyliśmy świętować, tysiące kilometrów od kraju, 95. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
autor zdjęć: Monika Krasińska

komentarze