Reprezentacja Dowództwa Garnizonu Warszawa zajęła drugie miejsce w Międzynarodowym Turnieju „Miltropa Cup 2013”. W imprezie, której gospodarzem była Bratysława, udział wzięło sześć drużyn reprezentujących stołeczne garnizony. Piłkarze z Warszawy wygrali cztery mecze i dwa zremisowali. Lepszy bilans spotkań miała tylko ekipa z Pragi.
Turniej Piłki Nożnej Garnizonów Stołecznych w Bratysławie rozegrano w dwa dni systemem „każdy z każdym”. Drużyny w składzie sześciu zawodników w polu i jeden bramkarz walczyły o punkty na połowie pełnowymiarowego boiska. Mecze były rozgrywane w systemie dwa razy po 15 min. O zwycięstwo rywalizowało sześć wojskowych reprezentacji i jedna cywilna – sponsora imprezy. Sponsorzy z Kia Žilina zajęli trzecie miejsce w turnieju, a kolejne – reprezentacje garnizonów: Budapeszt, Lublana, Bratysława i Berlin.
Reprezentacja Dowództwa Garnizonu Warszawa wystąpiła w „Miltropa Cup 2013” w składzie: bramkarz – st. szer. Paweł Samerdak (Pułk Ochrony w Warszawie); obrońcy – sierż. Paweł Walkowski (15 Sieradzka Brygada Wsparcia Dowodzenia), mjr Paweł Rakoczy (Oddział Zabezpieczenia Garnizonu Stołecznego), st. szer. Arkadiusz Czarnocki (Pułk Ochrony w Warszawie); pomocnicy – st. chor. Krzysztof Szczotka (Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego), st. chor. Jarosław Blecha, szer. Maksymilian Sochacz (obaj Pułk Ochrony w Warszawie), szer. Norbert Wasiewicz (10 Wrocławski Pułk Dowodzenia), szer. Jacek Sujka (15 Sieradzka Brygada Wsparcia Dowodzenia); napastnicy – szer. Łukasz Kłosowski (Pułk Ochrony w Warszawie) i st. szer. Adrian Szarek (10 Warszawski Pułk Samochodowy). Grającym trenerem reprezentacji był st. chor. Krzysztof Szczotka. Organizatorzy turnieju w każdej drużynie wybierali najlepszego zawodnika. W polskiej wyróżniono szer. Jacka Sujkę.
Wicemistrzowie turnieju „Miltropa Cup 2013”, w górnym rzędzie od lewej: st. chor. Krzysztof Szczotka, st. chor. Jarosław Blecha, szer. Maksymilian Sochacz, sierż. Paweł Walkowski, szer. Łukasz Kłosowski i st. szer. Paweł Samerdak; w dolnym rzędzie od lewej: mjr Paweł Rakoczy, st. szer. Adrian Szarek, szer. Norbert Wasiewicz, szer. Jacek Sujka i st. szer. Arkadiusz Czarnocki.
W pierwszym dniu turnieju reprezentacja DGW rozegrała trzy spotkania. W inauguracyjnym Polacy pokonali 3:2 drużynę sponsora turnieju, a bramki dla zespołu z Warszawy zdobyli: Sochacz, Szarek i Walkowski. W drugim meczu warszawska drużyna wygrała 4:1 z reprezentacją Garnizonu Berlin. Gole Niemcom strzelili: Blecha, Kłosowski, Walkowski i Sujka. Trzeci pojedynek podopieczni trenera Szczotki wygrali 4:0. Na zakończenie pierwszego dnia imprezy Polacy pokonali reprezentację gospodarzy, a bramkarz z Bratysławy wyjmował piłkę z siatki po trafieniach: dwóch Wasiewicza i po jednym Sujki i Szczotki.
Drugi dzień zawodów drużyna z Warszawy rozpoczęła od spotkania z wicemistrzami z poprzedniej edycji „Miltropa Cup” – Czechami. – Mecz z reprezentacją Garnizonu Praga rozpoczął się po naszej myśli. Szybko pierwszego gola strzelił szer. Sochacz, a potem staraliśmy się dyktować Czechom warunki gry. Udawało nam się to przez większą część meczu – relacjonuje st. szer. Arkadiusz Czarnocki. – Niestety, dwie minuty przed końcem spotkania drużyna z Pragi wyrównała. Do końcowego gwizdka sędziego wynik już nie uległ zmianie i jak się później okazało ten remis okazał się zwycięski dla Czechów – dodaje piłkarz z Pułku Ochrony w Warszawie.
Po meczu z zespołem z Pragi reprezentacja DGW zmierzyła się ze zwycięzcami turnieju z 2012 roku – drużyną ze Słowenii. – To spotkanie było najbardziej zacięte z rozegranych w Bratysławie. Przy stanie 2:2, po bramkach strzelonych przez Szarka i Kłosowskiego, w ostatniej sekundzie meczu udało nam się strzelić zwycięskiego gola. Zdobył go płaskim strzałem szer. Sujka, a piłkę idealnie podał mu nasz grający trener – relacjonuje obrońca Czarnocki.
W ostatnim meczu Polacy zremisowali 1:1 z Węgrami. – Pierwszego gola zdobyli nasi rywale, ale szybko wyrównaliśmy. Bramkę strzelił chorąży Blecha, a asystę zaliczył trener. Bardzo chcieliśmy wygrać to spotkanie. Niestety, zabrakło nam skuteczności. Piłki po naszych strzałach odbijały się od słupka i poprzeczki – mówi st. szer. Czarnocki.
Jeszcze jedno celne trafienie w meczu z Węgrami przyniosłoby reprezentacji DGW zwycięstwo w turnieju. Jednak drugie miejsce też jest dużym sukcesem drużyny z Warszawy, która do występu w Bratysławie przygotowywała się na dwutygodniowym zgrupowaniu we Wrocławiu. W stolicy Dolnego Śląska trenerzy Szczotka i st. chor. Tomasz Kożuchowski z 10 Wrocławskiego Pułku Dowodzenia wyłonili 11-osobową reprezentację spośród 28 żołnierzy.
autor zdjęć: mjr Paweł Rakoczy, arch. Jacka Szustakowskiego
komentarze