moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przyszli kaprale z dyplomami

Świadectwa ukończenia Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu odebrało dziś 198 żołnierzy. Za sobą mają pół roku szkolenia, w tym to najtrudniejsze – z wydawania rozkazów. Przed sobą: awans do stopnia kaprala i pierwsze stanowiska dowódcze.


Jakie warunki powinien spełniać dobry dowódca? – Trzeba mieć umiejętności, ale też dumę i ambicję – wylicza st. szer. Sebastian Matelski z pułku ochrony w Warszawie. Dziś odebrał świadectwo jako prymus. – Absolwenci szkoły wkrótce zostaną awansowani do stopnia kaprala i obejmą pierwsze stanowisko podoficerskie. Będą dowodzić drużyną bądź załogą – wyjaśnia chor. Marcin Szubert, rzecznik Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych.

Kim są absolwenci poznańskiej placówki? – Trafiają do nas żołnierze Wojsk Lądowych, Inspektoratu Wsparcia, spora grupa wywodzi się z Wojsk Specjalnych. To szeregowi i starsi szeregowi oddelegowani z macierzystych jednostek – tłumaczy chor. Szubert.

Nauka w szkole podoficerskiej trwa pół roku. Zaczyna się od musztry. – Przyszły dowódca musi wiedzieć, jak wydać komendę, a potem wyegzekwować jej wykonanie. To abecadło – zaznacza chor. Szubert. Potem jest coraz trudniej: zajęcia poświęcone taktyce, dowodzeniu podczas walki w obronie i w natarciu. – Podpowiadamy, jak dotrzeć do żołnierza, w jaki sposób zdobyć autorytet. Choć tego akurat nie jest w stanie nauczyć do końca żadna szkoła – przyznaje chor. Szubert. Następnie przychodzi czas na praktyki w specjalistycznych centrach i wreszcie powrót do poznańskiej szkoły na egzaminy końcowe.

Co jest najtrudniejsze? Według absolwentów ogrom materiału, który trzeba opanować w stosunkowo krótkim czasie, a także przełamanie pewnej bariery: „dotąd tylko słuchałeś rozkazów, teraz sam będziesz musiał je wydawać”.

– Każdego roku mury naszej szkoły opuszcza od 750 do tysiąca absolwentów, którzy przygotowują się do objęcia pierwszych stanowisk podoficerskich – informuje chor. Szubert.

Dyplom i awans to jedyna szansa na pozostanie w armii, szeregowym żołnierzem można być maksymalnie przez 12 lat. Dyplom pozwala na kontynuowanie wojskowej kariery. Kolejnym etapem może być szkoła oficerska. W poznańskiej szkole uczą się nie tylko szeregowi. Organizowane są też kursy dla podoficerów. – Rocznie kształcimy 2,5 tysiąca osób – zaznacza chor. Szubert.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: chor. Marcin Szubert

dodaj komentarz

komentarze


Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Holenderska misja na polskim niebie
Komplet medali wojskowych na ringu
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Niebo pod osłoną
BWP made in Poland. Czy będzie towarem eksportowym?
Gdy ucichnie artyleria
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Borsuki jadą do wojska!
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
Nadchodzi era Borsuka
Wojsko ma swojego satelitę!
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Pancerniacy jadą na misję
Z Su-22 dronów nie będzie
Nowe zasady dla kobiet w armii
Dzień wart stu lat
Poselskie pytania o „OPW z dronem”
Czas na polskie Borsuki
Mundurowi z benefitami
Szwedzi w pętli
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Czwarta dostawa Abramsów
Po co wojsku satelity?
Czy Strykery trafią do Wojska Polskiego?
Zwrot na Bałtyk
Wojsko przetestuje nowe technologie
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
W krainie Świętego Mikołaja
Kapral Bartnik mistrzem świata
Najdłuższa noc
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
Nowe zdolności sił zbrojnych
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Wojskowa łączność w Kosmosie
Plan na WAM
Trzy „Duchy" na Bałtyk
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Razem na ratunek
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Uczelnie łączą siły
Przygotowani znaczy bezpieczni
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Militarne Schengen
Don’t Get Hacked
Polski „Wiking” dla Danii
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Artylerzyści mają moc!
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Medyczna odsłona szkoleń wGotowości
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO