W ciągu dziewięciu dni przebiegną 420 kilometrów. Chcą w ten sposób upamiętnić gen. Tadeusza Buka, dowódcę Wojsk Lądowych, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Dziś rano ruszyła zorganizowana przez żołnierzy III Sztafeta Pamięci.
– Pomysł biegu narodził się po katastrofie smoleńskiej. Chcieliśmy uczcić pamięć generała, który był związany z naszą brygadą – tłumaczy por. Rafał Nowak z 34 Brygady Kawalerii Pancernej. Porucznik dodaje, że organizując bieg, chcieli także propagować wiedzę na temat jednostki, w której służą, oraz promować zdrowy styl życia.
W tegorocznej sztafecie bierze udział dziewięciu wojskowych z żagańskiej brygady, z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej i 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. – Za kilka dni ma do nas dołączyć amerykański żołnierz – mówi st. chor. sztab. Wojciech Ziółkowski z 34 Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu, jeden z inicjatorów biegu.
Sztafeta rozpoczęła się rano w Spale, gdzie znajduje się grób gen. Tadeusza Buka. 420-kilometrowa trasa została podzielona na kilka odcinków, przy czym pierwszy etap to aż 60 kilometrów. Bieg zakończy się za dziewięć dni w Żaganiu. Dokładnie w dniu, w którym miejscowa brygada kawalerii obchodzi swoje święto.
– Początki zawsze są trudne. Organizm dopiero przyzwyczaja się do wysiłku, a dziś jeden z najdłuższych etapów – podkreśla st. chor. sztab. Wojciech Ziółkowski z 34 Brygady, który odpowiada za obsługę medyczną sztafety. – W dodatku pogoda nam nie sprzyja. Nie dość, że pada deszcz, to jeszcze przy drodze leżą resztki śniegu.
Podczas sztafety żołnierze zamierzają spotykać się z uczniami szkół, by przedstawiać im sylwetkę gen. Buka. – Opowiemy również o naszych jednostkach, a także o samym Żaganiu – zapowiada chor. Ziółkowski.
Generał Tadeusz Buk był dowódcą Wojsk Lądowych. Wcześniej służył między innymi w 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim oraz 34 Brygadzie Kawalerii Pancernej w Żaganiu (w latach 2002–2005 kierował tą jednostką). Dowodził IX zmianą Polskiego Kontyngentu Wojskowego oraz Wielonarodową Dywizją Centrum-Południe w Iraku. We wrześniu 2009 roku został dowódcą Wojsk Lądowych. Zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
autor zdjęć: kpt. Ewelina Osuchowska-Rybka
komentarze