Komandosi z Polski, Słowacji, Czech i Węgier łączą siły. Będą razem ćwiczyć i zdobywać doświadczenie. Wszystko dzięki umowie podpisanej przez ministra Tomasza Siemoniaka z szefami resortów obrony Grupy Wyszehradzkiej. Jak zdradza portalowi polska-zbrojna.pl gen. Piotr Patalong, dowódca Wojsk Specjalnych, pierwsze wspólne duże manewry odbędą się w listopadzie.
– Coraz częściej mamy do czynienia z konfliktami asymetrycznymi, w rozwiązywaniu których ogromną rolę odgrywają wojska specjalne. Dlatego tak ważna stała się regionalna współpraca między nimi – tłumaczy gen. bryg. Piotr Patalong, dowódca Wojsk Specjalnych.
Podpisany w środę dokument przewiduje wspólne ćwiczenia komandosów, wymianę doświadczeń między siłami specjalnymi, wzajemne korzystanie z poligonów oraz możliwość uczestniczenia razem w operacjach specjalnych. – Nasza współpraca zacznie się właściwie od zaraz – mówił gen. Patalong. Jednak, jak dodaje, pierwszymi wspólnymi dużymi manewrami komandosów będą listopadowe ćwiczenia „Cobra 13”.
W organizowanych przez polskie Dowództwo Wojsk Specjalnych manewrach wezmą udział specjalsi z 14 krajów. Ćwiczenia sprawdzą czy polskie DWS jest gotowe, aby dowodzić operacjami specjalnymi NATO. Jeśli się uda, Polska od 2014 r. stanie się ósmym krajem na świecie z takimi uprawnieniami, obok m.in. USA i Wielkiej Brytanii.
Podpisanie umów dotyczących wojsk specjalnych było częścią spotkania szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej (tzw. V4) oraz Francji i Niemiec. Rozmawiano m.in. o powołaniu Wyszehradzkiej Grupy Bojowej, na czele której stanie Polska. Grupa będzie liczyć 3 tys. żołnierzy, w tym 1200 z naszego kraju. Ministrowie państw V4 podpisali dokument potwierdzający utworzenie grupy i objęcie przez nią pierwszego dyżuru bojowego w 2016 r.
O wcześniejszym spotkaniu przedstawicieli resortów obrony Grupy Wyszehradzkiej czytaj na portalu polska-zbrojna.pl
Ministrowie o unijnej Grupie Bojowej O przygotowaniach do dyżuru Grupy Bojowej, która rozpocznie działanie pod przewodnictwem polskich żołnierzy w 2016 roku, rozmawiać będą przedstawiciele resortów obrony z Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Dwudniowe obrady zaczynają się właśnie w Gdyni. |
autor zdjęć: Adam Roik, Robert Siemaszko
komentarze