moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojna się skończyła, bój o Polskę trwał

Walczyli z komunistycznym reżimem, chronili cywili przed bandytami, odbijali więźniów politycznych. W 1945 roku w lasach działało ponad 200 tys. żołnierzy podziemia niepodległościowego. W PRL-u nazywano ich bandytami. Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.



– Losy polskiego podziemia, walczącego po 1944 r. o odzyskanie suwerennego państwa, należały w okresie PRL-u do najbardziej przekłamanych w naszej najnowszej historii – podkreśla dr Tomasz Łabuszewski, historyk z Instytutu Pamięci Narodowej. Potwierdza to Andrzej Nowakowski, którego zmarły kilka lat temu ojciec Jan walczył po wojnie w jednym z oddziałów partyzanckich na Lubelszczyźnie. – Władze przez lata oskarżały go o zdradę kraju – mówi.

– Zajęcie Polski przez Armię Czerwoną pod koniec II wojny światowej spowodowało, że dziesiątki tysięcy polskich żołnierzy nie złożyły broni uznając, że walka o niepodległość kraju jeszcze się nie skończyła – tłumaczy dr Łabuszewski. Do największych działających po wojnie podziemnych organizacji należało Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” (WiN), złożone głównie z byłych żołnierzy Armii Krajowej, oraz Narodowe Zjednoczenie Wojskowe. Istniały też lokalne oddziały, np. w poznańskim Wielkopolska Samodzielna Grupa Ochotnicza „Warta”, a w łódzkim i na Górnym Śląsku Konspiracyjne Wojsko Polskie.

W 1945 r., czyli w okresie największej aktywności zbrojnego podziemia, działało w nim ponad 200 tys. ludzi, nie licząc osób zapewniających im wyżywienie, schronienie czy łączność. Najaktywniejsze były oddziały w najsłabiej zurbanizowanej, wschodniej części Polski.

Partyzanci ukrywali się w lesie przed aresztowaniami, walczyli z komunistycznymi represjami, chronili cywili przed bandytami, odbijali z więzień żołnierzy podziemia. – Ich walka była desperackim protestem przeciwko narzuconym przez Sowietów rządom i wynikała z moralnego nakazu bicia się o wolność mimo braku jakichkolwiek szans – tłumaczy historyk.

Na początku partyzanci mieli nadzieję, że los kraju zmienią wybory parlamentarne, te jednak w 1947 roku zostały przez komunistów sfałszowane. Potem liczono m.in. na wybuch trzeciej wojny światowej. Symbolem walki w tamtych latach stał się m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, który na Białostocczyźnie dowodził 5 Wileńską Brygadą. Aresztowany przez UB w 1948 roku, został skazany na karę śmierci. Znana jest też historia 17-letniej sanitariuszki z jego oddziału Danuty Siedzikówny „Inki”, zastrzelonej przez UB w 1946 roku.

Partyzanckie szeregi przerzedziły się po amnestii ogłoszonej przez władze w 1945 roku Skorzystało z niej ok. 50 tys. żołnierzy podziemia. Końcem masowego oporu była kolejna amnestia w lutym 1947 roku – Po sfałszowanych wyborach wielu partyzantów uznało, że dalsza walka straciła sens i ponad 70 tys. z nich ujawniło się – wyjaśnia dr Łabuszewski.

W podziemiu zostało kilkanaście tysięcy osób, które władze konsekwentnie tropiły i zabijały. Ostatni „leśny” żołnierz, sierż. Józef Franczak „Lalek”, ukrywał się do 1963 roku Był jedną z najbardziej poszukiwanych osób w kraju. Zginął w obławie pod Piaskami w województwie lubelskim.

Szacuje się, że w latach 1944-1954 komunistyczne sądy wydały na powojennych konspiratorów 5 tys. wyroków śmierci, z których wykonano co najmniej 3 tys. Podczas walk zabito ok. 25 tys. partyzantów, prawie tyle samo zmarło w więzieniach. Blisko 250 tys. osób zostało skazanych za działalność antykomunistyczną i spędziło wiele lat za kratami. – Schwytanych poddawano brutalnym przesłuchaniom, katowano, przetrzymywano w nieludzkich warunkach. Ojciec po wyjściu z więzienia do końca życia nie odzyskał zdrowia – opowiada Andrzej Nowakowski.

– Wokół żołnierzy powojennego podziemia propaganda PRL-u przez lata budowała „czarny PR”, oskarżając ich o szpiegostwo, mordowanie ludności cywilnej i rabunki – wyjaśnia dr Łabuszewski. Stąd wzięła się też nazwa „Żołnierze wyklęci”.

Dziś odkłamywaniu historii służy m.in. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ustanowiony przez Sejm w 2011 r. Upamiętnia on zabicie 1 marca 1951 r. siedmiu członków kierownictwa WiN. Z tej okazji organizowane są poświęcone partyzantom konferencje naukowe, projekcje filmów, marsze pamięci i rekonstrukcje ich akcji. – Może dzięki temu za kilka lat nikt już nie będzie wątpił, że mój ojciec był patriotą – dodaje Nowakowski.



Powojenne losy podziemia niepodległościowego to dramatyczna karta polskiej historii. O jednym z bohaterów walki o Polskę czytaj na portalu polska-zbrojna.pl.

 

AD

autor zdjęć: arch. IPN, chor. Artur Zakrzewski

dodaj komentarz

komentarze

~s
1457534160
Major na zdjęciu ma order Janka Krasickiego ???
E1-1A-30-C1
~Luke
1363789260
To this day Poland and Polish heroes are portrayed as bad. But we can not forget the truth the history of our country our people, we should honor them every time we can. We should speak the truth and not be afraid of it. Don't let the media tell you other wise. You are the future of Poland and should teach others the truth about Poland and Poles. As the famous saying goes it you forget the past/history it will repeat it’s self, and as Poles we should not allow this to happen again. Never again should Poland be invaded by a foe and destroyed like she was during and after WW2. Poland must fight like she did in the past to be a country. We Poles and Poland are still recovering after WW2, its distruction and lies. But Poland will be strong once again in the future and for at least the next 1000 years.
89-B5-6E-3D
~KLin
1362389880
Ta komina tak namieszała w tych pustych główkach że teraz to żołnierz czy ten wyklęty czy ten demokratyczny jest zaplutym karłem reakcji. A my młodzi wiemy że pamięć o nich nie zginie! Walczyli na z góry przegranej pozycji a mimo to ducha walki nie można było od tak sobie złamać.
B4-67-72-87
~xbo
1362314100
Bój o Polskę trwa !!!
CA-1B-48-3C
~Adell
1362251160
... dusze Bogu a cialo ojczyznie .... po niewyobrazalnych torturach
AE-02-49-19
~mj
1362124620
Cześć Ich Pamięci!
13-17-E0-10

Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Polski „Wiking” dla Danii
Koniec dzieciństwa
„Road Runner” w Libanie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Kircholm 1605
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Mesko wybuduje fabrykę amunicji
Operacja NATO u brzegów Estonii
Wellington „Zosia” znad Bremy
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Wyrównać szanse
Abolicja dla ochotników
Kolejne „Husarze” w powietrzu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Bóbr na drodze Hannibala
Standardy NATO w Siedlcach
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
MID w nowej odsłonie
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Husarze bliżej Polski
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Niezłomni w obronie
W wojsku orientują się najlepiej
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
„JUR” dla terytorialsów
Mity i manipulacje
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
DragonFly czeka na wojsko
Brytyjczycy na wschodniej straży
Sztuka i służba w jednym kadrze
Rosyjski Ił-20 przechwycony przez polskie MiG-29
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Nowe zasady dla kobiet w armii
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO