Dziesiątki biegów ulicznych zorganizowano w całej Polsce z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Największa tego typu impreza odbyła się w Warszawie, gdzie na starcie stanęła rekordowa liczba 8,5 tys. uczestników. 24. edycję Biegu Niepodległości wygrał szer. Mariusz Giżyński z Zespołu Sportowego Sił Powietrznych.
Szer. Giżyński jest zawodnikiem Wojskowego Klubu Sportowego „Grunwald” Poznań. Na 10-kilometrowej trasie w Warszawie zwyciężył z czasem 29 min 52 s. Tegoroczny brązowy medalista wojskowych mistrzostw Europy w biegu na 20 km wyprzedził o 22 s Jakuba Nowaka i o 39 s Radosława Dudycza. W rywalizacji pań triumfowała Agnieszka Mierzejewska-Ciołek, a trzecie miejsce zajęła reprezentantka Wojskowego Klubu Biegacza „Meta” Lubliniec Karolina Pilarska.
Impreza, organizowana w stolicy od 1989 r., jest bardzo ważną w kalendarzu startów Mariusza Giżyńskiego. Po raz pierwszy wystartował w niej jako czternastoletni chłopak i była to jego pierwsza w życiu impreza biegowa. W 2010 r. pierwszy raz został zwycięzcą warszawskiego Biegu Niepodległości. W zeszłym roku był natomiast drugi, ale przegrał tylko z kolegą z reprezentacji Wojska Polskiego st. szer. Arkadiuszem Gardzielewskim. – Dzisiejszy bieg był bardziej taktyczny, czas był drugorzędny. Liczyło się tylko zwycięstwo – mówi szer. Mariusz Giżyński. – Na 5 km mocno zaatakowałem i rywale nie wytrzymali mojego tempa. Do końca starałem się utrzymać przewagę. I udało mi się zrealizować ten plan. W tym roku było troszkę łatwiej wygrać niż przed dwoma laty. Rywale byli teoretycznie mocniejsi, ale okazało się, że i ja byłem lepiej przygotowany do startu – dodaje zwycięzca.
Zawodnik „Grunwaldu” przyznaje, że mógł uzyskać jeszcze lepszy czas, gdyby na pierwszych pięciu kilometrach było lepsze tempo. – Pierwszą piątkę pokonaliśmy w 15 min 13 s. Drugą część dystansu pobiegłem w 14 min 39 s. Zazwyczaj jest tak, że pierwsze pięć kilometrów powinno być szybsze, żeby osiągnąć optymalny wynik. Tutaj było odwrotnie. Swoje zrobił też wiatr. Najpierw wiało w twarz, a potem w plecy – relacjonuje biegacz „Grunwaldu”. Na dodatek reprezentant WP myślał o czekającym go w środę starcie na dystansie 8 km w międzynarodowych zawodach dla żołnierzy z Sił Powietrznych. – Pamiętałem o tym ważnym dla mnie biegu. Dlatego, mając pewną wygraną, już nie forsowałem tempa – dodaje Giżyński, który zapowiada, że w środę zamierza powalczyć o wysoką lokatę m.in. z rekordzistą Polski w maratonie st. szer. Henrykiem Szostem.
Przedstawiciele wojska startowali również w wielu innych imprezach zorganizowanych z okazji Święta Niepodległości. Bardzo dobrze spisali się w XIX Ogólnopolskim Biegu Niepodległości w Górze st. szer. Arkadiusz Gardzielewski z Wojskowego Zespołu Sportowego we Wrocławiu i st. szer. Agnieszka Jerzyk z poznańskiego Zespołu Sportowego Sił Powietrznych. Zawodnik z Wrocławia był drugi w biegu na 10 km, a zeszłoroczna wojskowa mistrzyni świata w triatlonie triumfowała w rywalizacji pań.
autor zdjęć: Archiwum organizatora Biegu Niepodległości
komentarze