O awans do korpusu oficerskiego może ubiegać się więcej podoficerów niż w roku ubiegłym. Wojskowe uczelnie przygotowały dla nich 156 miejsc.
Dęblińska „Szkoła Orląt” i wrocławska Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych przygotowały 199 miejsc na kursach oficerskich. Oferta przeznaczona jest głównie dla wojskowych. Na podoficerów z dyplomem studiów wyższych czeka 156 miejsc. W ubiegłym roku było ich jedynie 100.
Pozostałe 43 miejsca przeznaczono dla absolwentów uczelni cywilnych. Zakwalifikować się na kurs będzie im jednak trudniej niż w ubiegłym roku, gdy miejsc było 78. Tym razem kursy dla cywili przygotowała tylko wrocławska uczelnia, dęblińska szkoła czeka wyłącznie na podoficerów.
– W Siłach Powietrznych mamy niewiele wakatów podporucznikowskich, dlatego nie rekrutujemy w 2013 r. absolwentów wyższych uczelni cywilnych, a stawiamy na sprawdzonych, doświadczonych i kompetentnych podoficerów. Ponadto z cywila trudno pozyskać dobrych kandydatów do tak wyspecjalizowanych grup jak piloci, nawigatorzy czy radiotechnicy – tłumaczy ppłk Artur Goławski, rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych.
Jednak jest o co się starać. – Po ukończeniu szkolenia i zdaniu egzaminu końcowego kandydat otrzymuje stopień podporucznika. Etat ma zagwarantowany, ponieważ liczba miejsc na kursie zawsze pokrywa się z potrzebami kadrowymi armii – mówi major Piotr Szczepański, rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu.
Jakich specjalistów chce kształcić wojsko? Na wrocławskiej uczelni najwięcej, bo 133 miejsca, przewidziano dla podoficerów, którzy będą szkolić się do służby m.in. w grupach pancerno-zmechanizowanej, aeromobilnej, rakietowej i artylerii, eksploatacji systemów łączności oraz rozpoznania ogólnego. Chętni do końca września mają czas, by złożyć wnioski o przyjęcie. Składa się je w departamencie kadr MON. Największe szanse, by się dostać mają ci, którzy mogą się pochwalić np. doświadczeniem w służbie i nienaganną opinią przełożonych. Nie bez znaczenia jest też znajomość języków obcych.
Wśród absolwentów uczelni cywilnych najwięcej miejsc przewidziano dla tych, którzy skończyli studia medyczne. Na wrocławskiej uczelni jest dla nich 15 miejsc na kursie, który potrwa trzy miesiące. Zainteresowani mogą składać podania o przyjęcie do 31 stycznia 2013 roku. Potrzebnych jest też dziesięciu kandydatów do służby w korpusie łączności i informatyki (kurs 12-miesięczny). Dla nich termin składania wniosków upływa 15 maja 2013 roku. Nieco mniej czasu, bo tylko do końca września br., mają ci absolwenci, którzy chcą ubiegać się o pięć oficerskich stanowisk w korpusie sprawiedliwości i obsługi prawnej, pięć w korpusie finansowym i trzy w korpusie wychowawczym. Dla nich kurs będzie trwał 8,5 miesiąca.
Przed rozpoczęciem nauki kursanci muszą przejść badania lekarskie i testy psychologiczne. – Potem odbywają się egzaminy wstępne z wychowania fizycznego, języka angielskiego oraz rozmowa kwalifikacyjna – wyjaśnia mjr Piotr Szczepański, z wrocławskiej uczelni.
autor zdjęć: Archiwum CSAiU
komentarze