Gen. Mark Hertling w przeddzień święta Wojska Polskiego został uhonorowany najwyższym odznaczeniem przyznawanym cudzoziemcowi, a dwaj polscy polscy dowódcy – gen. Zbigniew Głowienka i gen. Jerzy Biziewski zostali odznaczeni amerykańskim medalem The Legion of Merit.
Gen. Mark Hertling jest dowódcą amerykańskich wojsk lądowych w Europie - US Army in Europe (USAR), liczących ok. 49 tys. żołnierzy. Zasłynął jako szkoleniowiec. Metody, które opracował zyskały uznanie jego przełożonych, a generał chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami z sojusznikami w Europie. USAR pomaga w szkoleniu dziesiątek tysięcy żołnierzy z różnych europejskich armii. Wielu jest zapraszanych na przeróżne kursy do wielkich amerykańskich centrów szkoleniowych na terenie Niemiec. Wśród nich było też wielu Polaków. Gen. Hertling osobiście popierał i koordynował wspólne polsko-amerykańskie kursy, m.in. takie, które odbywały się w specjalnie dla szkolenia żołnierzy zbudowanym miasteczku „arabskim” przy bazie Rammstein. Wspólne polsko-amerykańskie ćwiczenia odbywają się także na naszych poligonach, jak chociażby w Drawsku Pomorskim, gdzie w zeszłym roku desantowała się razem z Polakami cała kompania spadochroniarzy z USA.
- Generał jest częstym gościem na kieleckich ćwiczeniach Bagram certyfikujących polskich żołnierzy przed wyjazdem do Afganistanu – mówi płk Jarosław Mokrzycki, szef Oddziału Współpracy Międzynarodowej Dowództwa Wojsk Lądowych – Dzięki niemu nasi żołnierze mają okazję poznać najnowsze metody szkolenia. Polacy mogą uczyć się od najlepszych ekspertów rzadkich specjalności. Poznają na przykład najnowsze metody walki z improwizowanymi ładunkami wybuchowymi (IED) i z siatkami terrorystycznymi.
Medal Wojska Polskiego został ustanowiony w 1999 roku, by uhonorować cudzoziemców oraz polskich obywateli mieszkających poza granicami kraju. Przyznaje go minister obrony narodowej za szczególne zasługi tych osób we współpracy z polskim wojskiem. Medal ma trzy stopnie: brązowy, srebrny i złoty. Do tej pory otrzymali go żołnierze obcych wojsk, którzy współpracowali z Polakami na misjach m.in. mongolski snajper Gambold Azzaya, który w 2004 roku powstrzymał groźny atak bombowy na międzynarodowy obóz, w którym stacjonowali także polscy żołnierze.
Złoty Medal Wojska Polskiego generałowi Hertlingowi przyznał Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak na wniosek dowódcy Wojsk Lądowych, generała broni Zbigniewa Głowienki.
* * * * *
W trakcie tej uroczystości wyróżnieni zostali także polscy dowódcy. Generał broni Zbigniew Głowienka i generał dywizji Jerzy Biziewski zostali odznaczeni amerykańskim medalem The Legion of Merit.
To jedno z najwyższych amerykańskich odznaczeń obaj generałowie odebrali 14 sierpnia 2012 roku z rąk generała broni Marka Hertlinga, Dowódcy Armii Stanów Zjednoczonych w Europie. Zarówno Dowódca Wojsk Lądowych jak i Dowódca 2 Korpusu Zmechanizowanego uhonorowani zostali za wkład w rozwój współpracy dwustronnej oraz zaangażowanie w przygotowanie kolejnych kontyngentów wojskowych w ramach operacji ISAF, które współdziałają z wojskami amerykańskimi.
Zasługi obu polskich generałów zdecydowały, że Prezydent Stanów Zjednoczonych nadał im The Legion of Merit. – Generał Głowienka udanie przeprowadził polskie wojska lądowe przez trudny etap zmian, zwłaszcza po tragedii katastrofy smoleńskiej. Dzięki jego osobistemu zaangażowaniu nasza współpraca w czasie ćwiczeń i misji układa się naprawdę dobrze – mówił generał Hertling. Z kolei dekorując dowódcę 2 Korpusu Zmechanizowanego amerykański generał zwrócił uwagę na osobiste zaangażowanie generała Biziewskiego w organizację ćwiczeń międzynarodowych, w tym umożliwienie udziału żołnierzy amerykańskich i kanadyjskich w zeszłorocznym ćwiczeniu „Dragon”.
autor zdjęć: US DoD, DWLąd
komentarze