Walka o Orkę, czyli nowe okręty podwodne dla Marynarki Wojennej RP, nabiera tempa. Południowokoreański koncern Hanwha Ocean poinformował, że jest w stanie dostarczyć Wojsku Polskiemu trzy jednostki KSS-III Batch 2 nie tylko szybciej niż konkurencja, bo w ciągu 8,5 roku, lecz może również zapewnić rozwiązanie pomostowe w postaci leasingu okrętu KSS-I.
Koreański okręt podwodny KSS-III, oficjalnie nazywany klasą Dosan Ahn Changho fot. Hanwha Ocean.
Zakup nowych okrętów podwodnych o kryptonimie Orka w miejsce wycofanych jednostek klasy Kobben to priorytet w modernizacji Marynarki Wojennej RP.’ Obecnie dysponuje ona tylko jednym okrętem podwodnym – ORP „Orzeł (projektu 877E, NATO: Kilo). Gdy zostanie on wycofany ze służby, MW utraci zdolności do znacznej części działań morskich, co więcej także możliwość szkolenia podwodników. Właśnie dlatego kluczowym elementem programu „Orka” jest nie tylko wyprodukowanie nowych jednostek dla marynarki, lecz także zapewnienie siłom zbrojnym warunków do szkolenia załóg. Choć oficjalnie Ministerstwo Obrony Narodowej nie wskazało, jakie rozwiązanie preferuje, nieoficjalnie wiadomo, że wskazane byłoby użyczenie przez kontrahenta tzw. gap fillerów, czyli jednostek (jednej lub kilku), na których mogliby się uczyć polscy marynarze. Warunkiem bezwzględnym jest przy tym, aby zainstalowane na gap fillerze systemy walki i nawigacji były takie jak te, które znajdą się na Orkach.
Przedstawiciele Hanwha Ocean w Polsce poinformowali 4 kwietnia, że koncern złożył w Agencji Uzbrojenia nową ofertę. Zakłada ona, że południowokoreański koncern dostarczy polskim siłom zbrojnym nie tylko trzy okręty podwodne KSS-III Batch 2, lecz również udostępni (w formie leasingu) okręt KSS-I jako gap fillera. „Może on wejść do służby w ciągu nawet trzech lat, pozwalając Marynarce Wojennej RP utrzymać ciągłość zdolności operacyjnych, a jednocześnie rozpocząć w Polsce proces budowy kompetencji w zakresie obsługi i serwisowania okrętów podwodnych” – wyjaśniali przedstawiciele Hanwha Ocean w komunikacie prasowym.
Koncern poinformował również, że dostawa wszystkich trzech jednostek KSS-III Batch zajmie tylko nieco ponad osiem lat, a w tym czasie Koreańczycy utworzą w Polsce na bazie wskazanej stoczni Centrum Wsparcia MRO, które będzie zajmować się pełnym serwisem Orek – od przeglądów po remonty kapitalne. Aby było to możliwe, Hanwha zainwestuje we wskazaną stocznię 100 mln dolarów.
autor zdjęć: Hanwha Ocean

komentarze