Rada Europejska zdecydowała jednogłośnie, że w ciągu kilku kolejnych lat Ukraina otrzyma łącznie 50 mld euro wsparcia z unijnego budżetu. „Dobry czwartek” – skomentował decyzję premier Donald Tusk, który uczestniczył w obradach. Przywódcom Europy podziękował prezydent Wołodymyr Zełenski.
Szczyt Rady Europejskiej odbył się w czwartek w Brukseli. Tematem, na którym skupili się przywódcy państw członkowskich, było zwiększenie budżetu UE na lata 2021–2027 o 64,6 mld euro, z czego 50 mld miałoby w kolejnych latach zostać przekazane Ukrainie. „Wszystkich 27 przywódców zgodziło się na dodatkowy 50-miliardowy pakiet wsparcia dla Ukrainy w ramach budżetu UE. To zapewnia stałe i długoterminowe finansowanie dla Ukrainy” – poinformował Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej, w mediach społecznościowych. „Unia Europejska przejmuje odpowiedzialność za wsparcie dla Ukrainy. Wiemy, o co toczy się gra” – zaznaczył.
Za unijne wsparcie podziękował partnerom Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy. – Jesteśmy wdzięczni Charlesowi Michelowi i przywódcom państw UE za utworzenie instrumentu finansowego na rzecz Ukrainy o wartości 50 mld euro. Bardzo ważne jest to, że decyzję podjęło wszystkich 27 przywódców, co po raz kolejny świadczy o silnej jedności UE – podkreślił. – Kontynuacja wsparcia finansowego UE dla Ukrainy wzmocni długoterminową stabilność gospodarczą i finansową, która jest nie mniej ważna niż pomoc wojskowa i presja sankcji na Rosję – wyjaśnił Zełenski.
Decyzję Rady Europejskiej krótko skomentował także premier Donald Tusk,. „Dobry czwartek. Wiktora Orbána dało się „przekonać” – napisał w mediach społecznościowych. Tym samym nawiązał do sytuacji z grudnia ubiegłego roku. Już wówczas Rada Europejska dyskutowała o zwiększeniu budżetu UE, ale decyzję zawetował właśnie premier Węgier. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się jeszcze przed dzisiejszym posiedzeniem, szef polskiego rządu ocenił, że takie stanowisko Budapesztu „jest zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa”. – Musimy podchodzić do tego bardziej optymistycznie, jeżeli chodzi o potęgę naszych argumentów. Tu nie ma planu B. Do Viktora Orbána należy decyzja, czy Węgry są częścią naszej społeczności, czy nie. I to jest sytuacja zupełnie jednoznaczna – powiedział. Zaznaczył także, że „kwestia ukraińska” jest kwestią egzystencjalną, nie tylko dla Polski, lecz także dla nas wszystkich”.
Pozostałe środki z uchwalonego dziś budżetu zostaną przeznaczone m.in. na zarządzanie migracją i granicami (2 mld euro), Europejski Fundusz Obronny w ramach nowej platformy STEP (1,5 mld), rezerwę na rzecz solidarności i pomocy nadzwyczajnej (1,5 mld euro), na politykę sąsiedztwa (7,6 mld).
autor zdjęć: ANATOLII STEPANOV/AFP/East News
komentarze