moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Anakonda na Bałtyku

Przerzut modułów bojowych Morskiej Jednostki Rakietowej do Szwecji oraz Estonii, a także osłona okrętów transportowo-minowych, na pokładach których wyrzutnie i wozy dowodzenia przemieszczały się po Bałtyku – to główne zadania marynarki wojennej podczas tegorocznych ćwiczeń „Anakonda ’23”. Cel udało się zrealizować.

Morska Jednostka Rakietowa wchodzi w skład 3 Flotylli Okrętów. To jedna z kluczowych jednostek polskiej armii. O jej sile stanowią wyrzutnie przeciwokrętowych pocisków Naval Strike Missile, które są w stanie razić cele oddalone o przeszło 200 km. W przeszłości moduły bojowe MJR kilkakrotnie były przerzucane w wybrane rejony wschodniej i południowej flanki NATO, gdzie odpierały symulowane uderzenia od strony morza. Tym razem zostały skierowane do Szwecji i Estonii. Cel: wzmocnić sojusznicze wojska, biorące udział w manewrach „Aurora ’23” i „Swift Response ’23”. Obydwa przedsięwzięcia współgrały z „Anakondą ’23” – największymi dorocznymi ćwiczeniami polskiej armii. I właśnie szybki transfer wyrzutni i specjalistycznych wozów przez Bałtyk stanowił podstawowe zadanie sił morskich, które brały w niej udział.

– Z myślą o „Anakondzie” wydzieliliśmy okręty różnych klas: od zbiornikowca ORP „Bałtyk” aż po fregatę rakietową ORP „Gen. K. Pułaski”. Siły te oddaliśmy w podporządkowanie Centrum Operacji Morskich-Dowództwa Komponentu Morskiego. Podobnie stało się zresztą z modułami MJR – wyjaśnia kmdr ppor. Anna Sech, rzecznik prasowy 3 Flotylli Okrętów. Podobną drogą poszła 8 Flotylla Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Na ćwiczenia skierowała dziesięć okrętów i jednostek pomocniczych. Wśród nich znalazł się między innymi ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki”, na którego pokładzie został ulokowany sztab kierujący działaniami na morzu. – Na morze wyruszyły także dwa okręty transportowo-minowe: ORP „Kraków” i ORP „Toruń” i to one odpowiadały za przerzucenie modułów MJR we wskazane miejsce – informuje kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski, rzecznik 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.

– „Anakonda” stanowiła dla nas zwieńczenie serii ćwiczeń realizowanych od dwóch lat – zaznacza kmdr Aleksander Urbanowicz z COM-DKM, dowódca sił zadaniowych na morzu. – Zaczęliśmy od „Solidarnej Belony”, która pokazała, że jesteśmy w stanie zintegrować z naszymi okrętami sojusznicze siły wchodzące na Bałtyk, a następnie dowodzić realizowanymi wspólnie przedsięwzięciami. Przy okazji ćwiczeń „Rekin” poszliśmy o krok dalej. Pod nasze dowództwo, podobnie jak wcześniej, trafiły zagraniczne okręty, ale same ćwiczenia rozgrywały się na znacznie większym obszarze. Podczas „Anakondy” zakres naszych działań został jeszcze rozszerzony – mówi oficer.

Polskie okręty już na początku ćwiczeń miały okazję współdziałać z sojusznikami. Na wodach Zatoki Pomorskiej przeprowadziły trening z jednostkami pierwszej grupy Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO (z ang. SNMCMG1), które akurat przechodziły ze Szczecina do Rygi. W scenariuszu „Anakondy” znalazły się działania przeciwminowe i antyterrorystyczne. Kluczową kwestią był jednak wspomniany już przerzut MJR. Należące do jednostki wyrzutnie i pojazdy wjechały na pokład okrętów transportowo-minowych w Świnoujściu. Po załadunku, ORP „Toruń” obrał kurs na Gotlandię, zaś nieco później ORP „Kraków” wyruszył do Estonii. OTRM-y były osłaniane zarówno przez bojowe okręty 3 Flotylli, które współdziałały z jednostkami sojuszników, jak też siły powietrzne.

– Dla nas był to wartościowy sprawdzian, i to z kilku powodów – podkreśla kmdr ppor. Wojciech Ostalski, dowódca ORP „Ślązak”. – Mieliśmy okazję przećwiczyć funkcjonowanie w rozbudowanej strukturze, jaką marynarka wojenna tworzy na potrzeby operacji morskiej. Zostaliśmy wpisani w łańcuch wymiany informacji pomiędzy poszczególnymi szczeblami dowodzenia a okrętami. Współpracowaliśmy też z jednostkami różnych klas. U wybrzeży Szwecji na przykład nasze okręty wcieliły się w rolę przeciwnika dla tamtejszych sił morskich. W epizodzie brał udział między innymi szwedzki okręt podwodny – wylicza oficer. Załoga „Ślązaka” przeprowadziła też szereg wewnętrznych treningów, które wiązały się na przykład z gaszeniem pożaru na pokładzie czy ratowaniem okrętu po przebiciu kadłuba. – Mieliśmy na to wszystko czas, ponieważ na morzu spędziliśmy jedenaście dni – podsumowuje kmdr ppor. Ostalski.

Związane z „Anakondą” działania na Bałtyku zakończyły się we wtorek. – Cele udało się zrealizować. Wniosek: jesteśmy w stanie skutecznie kierować operacją na morzu, w sprawny sposób przerzucić siły, które wzmocnią sojuszników w newralgicznych regionach, przede wszystkim na wschodniej flance, wreszcie strzec bezpieczeństwa szlaków żeglugowych – ocenia kmdr Urbanowicz. Dla Polski ma to kluczowe znaczenie. Drogą morską prowadzone są choćby transport surowców i ożywiony ruch pasażerski. W polskich portach każdego roku przeładowuje się przeszło 130 mln ton towarów. Zawijają tam statki wiozące ropę naftową i skroplony gaz. Po dnie Bałtyku biegnie m.in. rurociąg Baltic Pipe, dostarczający gaz z Norwegii.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: 8 FOW

dodaj komentarz

komentarze

~ja
1684490220
Na zdjęciu 1szym strasznie groźna broń! Żenada. Mamy XXI wiek i tu już powinien być ZSMU z KM 12,7- 30mm
EB-F2-CE-6D

Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
 
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Kluczowy partner
Ryngrafy za „Feniksa”
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Kadeci na medal
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Wiązką w przeciwnika
Polskie Pioruny bronią Estonii
Determinacja i wola walki to podstawa
Wszystkie oczy na Bałtyk
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Rekord w „Akcji Serce”
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Medycyna „pancerna”
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Kluczowa rola Polaków
„Niedźwiadek” na czele AK
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Awanse dla medalistów
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Posłowie o modernizacji armii
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
„Czajka” na stępce
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Olimp w Paryżu
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
„Szczury Tobruku” atakują
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bohaterowie z Alzacji
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
W drodze na szczyt
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Rosomaki i Piranie
Wybiła godzina zemsty
Chirurg za konsolą
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Zmiana warty w PKW Liban
Trzecia umowa na ZSSW-30
Czworonożny żandarm w Paryżu
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO