Prezydent Andrzej Duda powołał Jacka Siewierę na stanowisko szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Lekarz, prawnik i oficer zastąpi na tym stanowisku Pawła Solocha, który zrezygnował z pełnienia funkcji. – Wierzę, że poradzi sobie pan z tym zadaniem, wnosząc do biura swoją młodość, nowe siły, ale zarazem doświadczenie i kreatywność – powiedział prezydent.
Prezydent Andrzej Duda powołał Jacka Siewierę na stanowisko szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Uroczystość, podczas której prezydent Andrzej Duda dokonał zmian w składzie Biura Bezpieczeństwa Narodowego, odbyła się dziś w Belwederze. Na mocy decyzji zwierzchnika sił zbrojnych z funkcji szefa BBN-u odwołano Pawła Solocha, a jego następcą został Jacek Siewiera.
Andrzej Duda ocenił, że kiedy Paweł Soloch stał na czele BBN-u, „wydarzyło się wiele dobrych rzeczy dla Polski”. – Po to tutaj jesteśmy, żeby Polska i jej otoczenie oraz wszystko to, co jej dotyczy, było przez nas i naszą pracą zmieniane na lepsze – powiedział. Zaznaczył także, że wśród spraw, którymi zajmował się dotychczasowy szef BBN-u, były m.in. kwestie związane z obecnością wojsk amerykańskich w Polsce, modernizacją Wojska Polskiego, a także z procesem zmian schematów dowodzenia i zarządzania armią. – Dziękuję za ten cały wysiłek, bo wierzę, że to jest wielkie dzieło, które przyczynia się do tego, że Polska jest dziś silniejsza i mimo bardzo trudnej sytuacji międzynarodowej można spokojniej patrzeć na jej bezpieczeństwo – podkreślił prezydent.
Zwierzchnik sił zbrojnych zwrócił się także do Jacka Siewiery. – Panie ministrze, podejmuje się pan trudnego zadania. Ale jestem przekonany, że jest to dobry wybór i będzie pan kontynuował to wielkie, bardzo dobrze rozpoczęte i realizowane zadanie, które do tej pory było w rękach pana ministra Pawła Solocha – powiedział Andrzej Duda. Zaznaczył, że oficer przejmuje BBN dobrze funkcjonujące. – Wierzę, że poradzi sobie pan z tym zadaniem, wnosząc do tego biura swoją młodość, nowe siły, ale zarazem doświadczenie i kreatywność, która jest pana niezwykłą cechą – zaznaczył.
Paweł Soloch, który był szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego od 2015 roku, zrezygnował z pełnienia tej funkcji z powodów osobistych.
Mianowany na stanowisko szefa BBN-u Jacek Siewiera jest absolwentem Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu oraz Prawa na Uniwersytecie Wrocławskim. Dotychczas był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta RP, gdzie zajmował się m.in. kwestiami związanymi z zarządzaniem kryzysowym oraz ochroną ludności cywilnej. Wcześniej, do czerwca tego roku, był związany z Wojskiem Polskim. Służył (w stopniu majora) w Wojskowym Instytucie Medycznym. Jedną z jego zasług jest utworzenie Oddziału Klinicznego Medycyny Hiperbarycznej, czyli pierwszego w Polsce wojskowego ośrodka klinicznego, w którym z zastosowaniem tlenoterapii hiperbarycznej leczeni są przede wszystkim nurkowie i piloci. W 2020 roku, podczas pandemii COVID-19, Siewiera stał na czele polskich misji medycznych we Włoszech i w Stanach Zjednoczonych. Zgromadzone wówczas przez niego doświadczenia przyczyniły się do powołania w Polsce modułowych szpitali tymczasowych. Został dwukrotnie odznaczony Krzyżem Zasługi za Dzielność, a także medalem „Za Ofiarność i Odwagę”.
Paweł Soloch, który był szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego od 2015 roku, zrezygnował z pełnienia tej funkcji z powodów osobistych. „Za mną siedem niezwykłych lat pracy dla Polski w służbie prezydenta. Bardzo dziękuję Andrzejowi Dudzie za zaufanie, a także wszystkim, z którymi współpracowałem” – napisał Soloch w mediach społecznościowych kilka dni temu. Dziś został powołany na stanowisko doradcy społecznego prezydenta RP, otrzymał także Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu, za osiągnięcia w działalności publicznej i zawodowej”.
autor zdjęć: Jakub Szymczuk/ KPRP
komentarze